Bieganie maratońskie zyskało na popularności na początku XXI wieku, liczba finiszerów w amerykańskich maratonach rośnie od 224, 000 w 1990 do 507, 000 w 2016 roku, zgodnie z rocznym raportem Running USA.
Podczas gdy wcześniej impreza przyciągała tylko hardkorowe maszyny treningowe, których celem było ściganie się z czasem, inni zawodnicy lub obaj, maraton jest teraz również dla osób, które podchodzą łagodniej. Ci maratończycy często biegają, aby zebrać pieniądze na cele charytatywne lub po prostu ukończyć imprezę w celu zdobycia medalu finiszera. Wielu z nich nie ma dużego doświadczenia biegowego lub sportowego.
W rezultacie, tradycyjne programy i harmonogramy szkoleń – z których większość skierowana jest do doświadczonych, biegacze z dużymi przebiegami, o udowodnionej trwałości i być może ze środowisk licealnych lub akademickich – nie nadają się dla wielu, a nawet większość, uczestników maratonu dzisiaj. Wiele osób po prostu by się załamało, gdyby trzymało się tych harmonogramów co do joty, nawet nie docierają na linię startu, znacznie mniej wykończenia.
Na szczęście, technologia i kreatywność połączyły się, oferując opcje przygotowania do wyścigu, które obejmują czynności inne niż bieganie.
3 biegi, na które nie możesz pominąć każdego tygodnia