Jak zatrudniać i utrzymywać dobrych nauczycieli Pilates

W czerwcu 2021 roku instruktorka Master Pilates i właścicielka studia Maria Leone rozmawiała z Gią Calhoun z Pilates Anytime na temat Zoom o wyzwaniach związanych z budowaniem i utrzymaniem silnego zespołu instruktorów Pilates. Rozmowa jest na stronie Pilates Anytime.

Maria Leone, siła napędowa Bodyline, uczy pilatesu od 1989 roku i szkoli nauczycieli od ponad 20 lat. Jej studio w sercu Beverly Hills w Kalifornii przyciąga zróżnicowaną klientelę, w tym celebrytów, filantropów, członków rodziny królewskiej i olimpijczyków.

Leone został właścicielem studia niemal przez przypadek, po karierze zawodowej tancerza. W wieku 28 lat kupiła istniejące studio, ale kiedy jej partner odszedł, by mieć dziecko, Leone został jedynym właścicielem.

Kiedy przejęła studio, w kadrze było już kilku instruktorów, ale Leone wiedział, że chce się rozwijać i od razu zaczął zatrudniać. Dziś Leone szczyci się długoletnim stażem swoich instruktorów (instruktorzy Bodyline często zostają na pięć, dziesięć, a nawet 15 lat) oraz niską rotacją personelu w studiu. Mimo to Leone nie był odporny na instruktorów, którzy „przeskakują studio” lub, co gorsza, tych, którzy odchodzą i próbują przeszukiwać klientów studia.

Budowanie zespołu

„Na początku bardzo trudno było znaleźć nauczycieli, ponieważ nikt nawet nie wiedział, czym jest Pilates. Wielu naszych oryginalnych nauczycieli pochodziło z naszych lekcji tańca” – mówi Leone. Oferowała bezpłatne zajęcia dla początkujących nauczycieli i przeszkolonych ludzi, aby uczyć tego, co nazywa „nakrętkami i śrubami Pilates”, w przeciwieństwie do oferowania pełnego programu certyfikacji.

Dziś Leone nie tylko prowadzi program certyfikacji, który działa jako rodzaj zespołu rolniczego dla instruktorów, ale także przekazuje informacje w mediach społecznościowych. Bodyline utrzymuje dynamiczną i popularną obecność w mediach społecznościowych, co służy nie tylko przyciąganiu potencjalnych talentów instruktorów, ale także daje jej obecnym instruktorom przyjemną platformę do zaprezentowania swojego talentu i przyjemnego środowiska pracy. Publiczność na Instagramie obejmuje absolwentów programu szkoleniowego dla nauczycieli Leone, którzy mogą pracować w innych studiach, a także inne profesjonalne kontakty, które mogą znać instruktorów Pilates, którzy chcą coś zmienić.

Rozmowa, spacer

Pierwszym krokiem w procesie rekrutacji jest zapoznanie się z CV lub telefon, aby ocenić zainteresowanie kandydata. „Zawsze zachęcamy ludzi do przychodzenia na rozmowę kwalifikacyjną”, mówi Leone. „Oferujemy bezpłatne zajęcia lub nawet pakiet bezpłatnych zajęć, aby zobaczyć, jaki jest ich poziom zainteresowania. Jeśli chcą tu pracować, znajdą czas, aby tu przyjechać.

Gdy wnioskodawca osobiście odwiedza studio (co nie było możliwe podczas szczytu epidemii Covid-19), Leone może je obserwować. „Patrzę, jak się zachowują. Czy są towarzyskie? Czy pozdrawiają ludzi? Czy są pewni siebie? ona mówi. „Instruktor Pilates musi mieć wiele różnych umiejętności. Mieliśmy niesamowitych przeprowadzek, którzy dostają mnóstwo komentarzy na swoim Instagramie, ale to niekoniecznie przekłada się na możliwość budowania klienteli w biznesie Pilates”.

Nowi nauczyciele mogą mieć taką obsesję na punkcie perfekcji, że zaniedbują najważniejsze energetyczne połączenie z klientem. „Pilates to sprawa osobista. To też nie jest tanie. Klienci chcą poczuć tę więź z nauczycielem” – mówi Leone.

Jako nowy nauczyciel wywodzący się z baletu Calhoun pamięta, jak mu powiedziano:„Musisz po prostu utrzymać klienta w ruchu. Nie możesz po prostu wykonać dwóch ćwiczeń podczas całej sesji”.

„Jako tancerze rozumiemy, że każda korekta lub krytyka ze strony naszego nauczyciela jest darem, ale nie-tancerze nie zawsze czują to samo. Nie chcą być ciągle poprawiani” – mówi Leone.

Zapoznanie się

Kolejny etap procesu zatrudniania Leone jest prawie jak płatny staż lub program praktyk. „Płacę im za przebywanie w studiu od dziesięciu do 15 godzin tygodniowo. Kiedy są tutaj, mogą obserwować, kiedy uczę, brać lekcje, uczyć się niektórych zadań przed domem lub konfigurować sprzęt. Zachęcamy ich również do zapraszania przyjaciół, aby ćwiczyli nauczanie” – mówi.

Z biegiem czasu stażyści będą mieli szansę uczyć klientów studia, często poprzez pokrycie instruktorów, którzy są poza domem. „Następnie z biegiem czasu zaczynamy powoli pozyskiwać nowych klientów i pomagać instruktorom w budowaniu ich biznesu” – mówi Leone. W tym momencie instruktor musi wziąć to, czego się nauczył i pokazać, że ma umiejętności i temperament, aby odnieść sukces.

„Na koniec dnia musisz skłonić klientów do zmiany rezerwacji”, mówi Leone. „To biznes”.

Utrzymanie najlepszych talentów

Gdy instruktor zostaje zatrudniony i zaczyna budować klientelę, ciężar przechodzi na właściciela studia, aby stworzyć środowisko, które zachęci instruktora do pozostania w pobliżu. Z doświadczenia Leone wynika, że ​​decyzja o pozostaniu nie zawsze opiera się na czynnikach finansowych. W rzeczywistości instruktorów Leone nie motywują zbytnio prowizje i premie.

„To, co ich trzyma, to mentoring” — mówi Leone. „To także środowisko pracy. Ludzie chcą przebywać w środowisku, w którym zwraca się uwagę na szczegóły”.

Leone szuka możliwości stworzenia koleżeństwa wśród pracowników studia. Oprócz historii na Instagramie prowadzi warsztaty kształcenia ustawicznego, o których wiadomo, że kończą się improwizowanymi happy hours.

Kolejny powód, dla którego jej nauczyciele mają tendencję do pozostawania w pobliżu? „Nie będę tolerować klientów, którzy nie szanują mojego personelu, kropka”, mówi.

Zerwanie jest trudne

Czasami, pomimo najlepszych intencji, nie jest to dobry mecz. Wypuszczanie instruktora nigdy nie jest zabawne. W rzeczywistości Leone opisuje to jako „najgorszą rzecz na świecie”.

Do niedawna instruktorzy Pilates w Kalifornii byli klasyfikowani jako niezależni kontrahenci, co utrudniało zakończenie relacji biznesowej. Dzięki niedawnej zmianie prawa kalifornijskiego pracownicy Leone są teraz uważani za pracowników. „Teraz mogę po prostu pozwolić komuś odejść, jeśli pojawi się problem”, mówi.

Aby uniknąć niepotrzebnego dramatu, Leone sugeruje zaplanowanie spotkania poza studiem lub poza godzinami pracy i osobiste poinformowanie pracownika. Leone preferuje jak najszybszą przerwę. Dezaktywuj kartę-klucz pracownika, poproś o jego klucze, zmień kod alarmowy i wyłącz logowanie w oprogramowaniu rezerwacyjnym studia. Ostatnie zadanie jest ważne, ponieważ nie chcesz, aby niezadowolony instruktor zabierał ze sobą swoich klientów do ich następnego studia. W rzeczywistości z tego powodu Leone jest fanem tego, że nowi pracownicy podpisują umowy o nienagabywaniu (czy można je wyegzekwować, czy nie, to historia na inny wpis na blogu).

„Popełniłem błąd polegający na zbyt długim trzymaniu się ludzi z powodu osobistego związku” — przyznaje Leone. „Gdy dorosłam, mogę to oddzielić. Ostatecznie, jeśli nie poprawiają swojego nauczania pomimo informacji zwrotnych, jeśli klienci nie dokonują u nich rezerwacji, jest to decyzja biznesowa”.

„Idź z instynktem. Wiesz, kiedy to nie działa – mówi. „Nauczą się więcej, gdy zostaną wypuszczeni. Zostałem wypuszczony dwa razy w życiu i za każdym razem było to naprawdę dobre doświadczenie edukacyjne”.



[Jak zatrudniać i utrzymywać dobrych nauczycieli Pilates: https://pl.sportsfitness.win/stosowność/Pilates/1018050004.html ]