Cudowne przełomy i moda na fitness

Czy pamiętasz to?

Co sprawiło, że ta „odrzucająca tłuszcz maszyna do odchudzania” stała się trendem w latach sześćdziesiątych? Dlaczego dzisiaj jest to temat każdego dowcipu o fitnessie?

Podczas gdy wibrator pasowy początkowo był prostym urządzeniem do masażu dla spa, szybko przekształcił się w maszynę, która obiecuje redukcję plamek tkanki tłuszczowej i ujędrnienie mięśni. Nie był popularny, ponieważ działał; był popularny, ponieważ był sprzedawany bardzo inteligentnie i skierowany do ludzi, którzy desperacko chcieli lekarstwa na wszystko.

Kupując nowy fotel lub telewizor z płaskim ekranem, nie musisz koniecznie szukać informacji. Nie . . . poza możliwością zaostrzenia siedzącego trybu życia, produkty te nie muszą być przez Ciebie dokładnie sprawdzane, aby upewnić się, że nie ulegniesz urazom spowodowanym powtarzalnymi ruchami lub że produkt nie zawiedzie pod wpływem zużycia, które towarzyszy ćwiczenia na statycznym sprzęcie.

Co powiesz na to?

Ciekawy czytelniku, czy myślisz, że wyciągnęliśmy z tego naszą lekcję dzisiaj, a branża fitness składa się teraz tylko z produktów, które są sprawdzone i działają tak, jak są reklamowane?

W końcu to 21 st wieku, a my jesteśmy wykładniczo bardziej wyrafinowani technologicznie niż sześć dekad temu. Prawda?

Cóż, nie znoszę cię rozczarowywać, ale odpowiedź brzmi... . . „nie”.

Dziś jest dużo gorzej; na rynku jest wiele mylących – i nieco komicznych – produktów w tej chwili bardziej prawdopodobne jest, że staną się chwalonym wieszakiem na ubrania lub ciężarkiem do papieru, niż prawdziwym katalizatorem dla tych twardych jak skała mięśni brzucha, które masz nadzieję osiągnąć.

Większość z tych produktów wykorzystuje tę samą formułę:odwołują się do twoich pragnień posiadania ciała plażowego, takiego jak model, który widzisz na okładkach tych magazynów fitness. Zwroty są rzucane jak nasze ulubione:

„Cudowny przełom w fitnessie!”

W rzeczywistości istnieje wiele badań, które można wykorzystać, aby osiągnąć te cele, bez wydawania ciężko zarobionych pieniędzy na coś, co obiecuje niemożliwe.

badania istnieją i tak, możesz to zrobić. Ale zanim zaczniesz, musisz wiedzieć, że utrata wagi wymaga od Ciebie dwóch bardzo ważnych rzeczy:ciężkiej pracy i cierpliwości. Bądź świadomy tych rzeczy i tak, możesz się tam dostać!

Teraz, jeśli zwracałeś uwagę, zauważyłeś coś interesującego. Ciężka praca i cierpliwość są antytezą tych szybko naprawiających się produktów, czyż nie? W końcu są reklamowane jako szybkie i łatwe. To prosty powód, dla którego te produkty nie działają. A ludzie nabierają się na to, ponieważ chcą, żeby to była prawda.

Nie zrozum mnie źle. . . istnieje kilka niesamowitych nowych produktów w powijakach, które mogą absolutnie zmaksymalizować Twój czas. Różnica polega na tym, że musisz wykonać pracę! Zawsze będę opowiadać się za krótszymi, bardziej intensywnymi treningami, a nie dłuższymi sesjami stacjonarnymi. Weź nowy Octane Max Trainer (teraz dostępny w sklepach G&G):najlepszym programem, jaki możesz wykonać na maszynie, jest 14-minutowy trening interwałowy o wysokiej intensywności (HIIT).

Czy naprawdę możesz wykonać niesamowity trening w 14 minut?

Oczywiście, ale lepiej włóż w to pracę, a jeśli nie czujesz się całkowicie wyczerpany, gdy dzwoni ostatni dzwonek, nie pracowałeś wystarczająco ciężko i zostawiłeś coś na stole.

Zanim usiadłem, aby to napisać, wykonałem treningi HIIT jeden po drugim na bieżni (20 minut) i Max (14 minut). Utrzymywałem tempo odczuwanego wysiłku tak blisko, jak tylko mogłem na obu kawałkach (około 8-9 dla moich serii i 2-3 dla regeneracji). Moje wyniki:282 kalorie spalone na bieżni, 275 kcal spalone na Max. Skrócenie treningu o sześć minut i nie poświęcanie dużej ilości wydajności treningu to wygrana dla kogoś, kto potrzebuje zmaksymalizować swój czas. Czułem też znacznie bardziej agresywną aktywację tylnego łańcucha na Max.

Biomechanicznie podoba mi się kąt znacznie lepiej niż inne trenażery HIIT; mój kręgosłup był neutralny przez większość treningu i nie zauważyłem, żebym się nadmiernie pochylał do przodu ani nie zauważył wielu mimowolnych ruchów grzbietowych, co było widoczne na innych trenażerach Max.

Jak więc odróżnić modę od czegoś, co faktycznie będzie produktywnym narzędziem, którego możesz użyć do maksymalizacji czasu i wydajności treningu?

Radzę podejść do tego w trzech, bardzo prostych krokach:

  1. Skontaktuj się z doświadczonym konsultantem fitness i porozmawiaj o swoich celach, stylu życia i poznaj opcje, które są dla Ciebie najlepsze.
  2. Łatwo jest ustawić konkretne cele (strefy tętna, cele dotyczące kalorii/dystansu, cele czasowe itp.). Wykonaj pracę.
  3. Jeśli reklamowany produkt obiecuje wykonać za Ciebie pracę, odejdź. Pędzel nie może namalować płótna bez człowieka wykonującego pracę.

Chcesz podzielić się zabawną historią produktu fitness?

Nie wstydź się! Napisz do nas komentarz poniżej i zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać oferty produktów i więcej treści!



[Cudowne przełomy i moda na fitness: https://pl.sportsfitness.win/stosowność/Ogólne-fitness/1018049810.html ]