Everton 0-1 Burnley Pięć rzeczy:solidne bordo

Walka Lowtona i Niasse – mirror.co.uk

Solidny występ na wyjeździe i gol Jeffa Hendricka w pierwszej połowie pomogły Burnleyowi wygrać 1:0 z słabszym Evertonem. Oto pięć punktów do dyskusji z meczu.

Wczesna presja Evertonu

Gospodarze wcześnie wyglądali na żywszą stronę. Oumar Niasse oddał strzał po dośrodkowaniu z prawej, którym był Nick Pope, zanim Dominic Calvert-Lewin wyprzedził Bena Mee, w posunięciu, które doprowadziło do spokojnego wysiłku Gylfi Sigurdsson. Islandczyk i Vlasic wykonali wiele ukośnych biegów w kosmos, ale obrona Burnleya była niewzruszona, z Jamesem Tarkowskim dowodzącym z tyłu.

Imponujący cel zespołu

Klareci wykazali słabą jakość w podawaniu do przodu w pierwszych 20 minutach, co oznaczało, że Chris Wood był często odosobniony na górze. Jednakże, pokazali, że są w stanie dobrze wykorzystać piłkę, a dobry czar posiadania zaowocował bramką otwierającą, kiedy Nikola Vlasic nie zdołał wyśledzić biegu Stephena Warda z lewego obrońcy. Irlandczyk zmierzył się z Jeffem Hendrickiem i jego rodakiem, którzy pokazali zgrabne stopy, by oszukać płaskostopia Morgana Schneiderlina, po czym wyprzedził Jordana Pickforda.

Solidne Bordo

Ten gol oszołomił Goodison Park i gospodarzy, którzy walczyli o odzyskanie rytmu. Boczni obrońcy Cuco Martina i Leighton Baines byli zdolni do rozsądnego dośrodkowania z głębin, ale brakowało im tempa i zapału, by stworzyć miejsce na zwartą tylną osłonę Burnley. Jack Cork znakomicie bronił obrońców, podczas gdy Jeff Hendrick naciskał w odpowiednie pola, dając Burnleyowi trochę więcej solidności w dziesiątej roli niż w poprzednim sezonie z 4-4-2 na trasie. Po przerwie Robbie Brady mógł dodać sekundę w przerwie, ale Pickford odmówił mu z ciasnego kąta.

Wpływ Daviesa i Rooneya

Dwóch absolwentów Akademii Toffee, młody i stary, poprawili intensywność gry swojej strony. Tom Davies dodał swój zwykły przeszczep, Wayne'a Rooney'a, odrobina klasy, jak Everton zmusił problem i dostał się do lepszych obszarów. Jednakże, jakość ich strzału i finałowa piłka zawiodły ich, z Papieżem tylko w jednej drugiej połowie interwencji, który pochodził z miękkiego wysiłku Calverta-Lewina.

W podsumowaniu

Porażka oznacza, że ​​klub Merseyside pozostanie na 16. miejscu, z Ronaldem Koemanem w obliczu rosnącej presji, ponieważ słabe wyniki nastąpiły po lecie dużych wydatków. Burnley, teraz pięć punktów powyżej jego boku aż do szóstego, zdobyli osiem punktów z czterech wycieczek drogowych:do Stamford Bridge, Wembley, Anfield, a teraz Goodison. Ich następnym meczem wyjazdowym jest Manchester City – z tym też nie powinno być problemu.






[Everton 0-1 Burnley Pięć rzeczy:solidne bordo: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038911.html ]