Czy teraz więcej ludzi biega i jeździ na rowerze?

Aby uzyskać dostęp do wszystkich naszych szkoleń, sprzętu i relacji z wyścigów, a także ekskluzywnych planów treningowych, zdjęć FinisherPix, rabatów na wydarzenia i aplikacji GPS,>","name":"in-content-cta","type":" link"}}'>zarejestruj się w Outside+.

Ponieważ sale gimnastyczne i studia fitness pozostają zamknięte, wydaje się, że więcej osób niż kiedykolwiek spaceruje, biega i jeździ na rowerze – zwłaszcza na zewnątrz w miejscach, w których jest to dozwolone. Anegdotycznie słyszymy o boomie biegowym i rowerowym w Stanach Zjednoczonych. New York Times donosi o boomie związanym z „powrotem do podstaw” i chociaż producenci rowerów borykają się częściowo z problemami z łańcuchem dostaw, historia po historii opowiada, jak sklepy rowerowe widzą kwitnący biznes (i Forbes ostrzega nas nawet przed lekcjami z poprzednich boomów rowerowych).

Więc co tak naprawdę mówią liczby? Dotarliśmy do kilku platform fitness i przejrzeliśmy niektóre z ich raportów, aby dowiedzieć się, jakie poziomy aktywności faktycznie widzimy.

Raport firmy Garmin na temat globalnej pandemii

Na początku kwietnia firma Garmin opublikowała swój pierwszy raport na temat wpływu pandemii na poziom aktywności, który dotyczył głównie Stanów Zjednoczonych. W zeszłym tygodniu opublikował drugi raport dotyczący Europy.

Nic dziwnego, że ogólna liczba kroków zmniejszyła się w miejscach, w których schronienie w domu nakazuje ograniczać aktywność. Jednak, co nie jest zaskoczeniem, nastąpił gwałtowny wzrost popularności jazdy na rowerze stacjonarnym. (Wyobraź sobie scenariusz, w którym ludzie są ograniczeni w swoich zajęciach na świeżym powietrzu, ale codziennie uderzają trenera w swoim salonie.)

W USA wirtualna jazda na rowerze wzrosła o 64% w drugiej połowie marca w porównaniu z pierwszą połową miesiąca. (W tym samym czasie w 2019 r. wirtualna jazda na rowerze stacjonarnym zmniejszyła się, gdy pogoda się ociepliła i ludzie wyszli na zewnątrz.) We Francji, Włoszech i Hiszpanii, gdzie ograniczenia dotyczące aktywności są znacznie bardziej rygorystyczne, wzrost liczby jazdy na rowerze stacjonarnym jest znacznie wyższy. Francja odnotowała 157% wzrost w kolarstwie halowym w porównaniu do lutego, Hiszpania 273%, Włochy 309%. Co ciekawe, Garmin donosi, że zwiększył się również średni dystans przejażdżek halowych. Jednym dziwnym dziwactwem było to, że Szwecja (która była wykorzystywana jako kontrola w liczbach) zaledwie 1 marca zauważyła wzrost odległości do jazdy w pomieszczeniach — prawdopodobnie gdy ludzie jeździli w środku, zastępując popularne narodowe narty do biegów narciarskich. wyścig, który miał się odbyć tego dnia.

Wirtualne bieganie również skoczyło w górę, gdy ludzie zaczęli ćwiczyć na bieżni — chociaż liczby są tutaj nieco bardziej zniuansowane.

Ogólnie rzecz biorąc, bieganie na bieżni faktycznie spadło w Stanach Zjednoczonych w drugiej połowie marca, ponieważ większość zwykłych biegaczy na bieżni zazwyczaj wychodzi na siłownię, a siłownie są zamykane w Stanach Zjednoczonych. im bardziej oddani biegacze mają w domu bieżnie i wirtualne platformy.

Odpowiada to numerom, które otrzymaliśmy od Zwift. Zwift nie podałby numerów subskrypcji, ale powiedziałby, że ich publiczna liczba szczytowych Zwifterów (najwięcej osób na platformie w tym samym czasie) wynosi teraz 35 000 – podczas gdy rekord tej zimy wynosił 16 000. Zauważyli również, że liczba przejechanych codziennie mil rowerowych wynosi obecnie zazwyczaj ponad 4 miliony, a w niektóre dni ponad 5 milionów – podczas gdy w zeszłym roku było to około 800 000. Chociaż bieganie jest mniej popularne w Zwift niż jazda na rowerze, zauważyli również sześciokrotny wzrost liczby przebiegów dziennie rejestrowanych.

A co z plenerem? We Francji, Włoszech i Hiszpanii jazda na rowerze na świeżym powietrzu praktycznie nie istniała w kwietniu, ponieważ ludzie przestrzegali ścisłych nakazów pozostania w domu. Bieganie na świeżym powietrzu zniknęło również we Włoszech i Hiszpanii, gdzie nakazy były jeszcze surowsze. W Niemczech w porównaniu z poprzednim miesiącem odnotowano 153% wzrost kolarstwa na świeżym powietrzu, podczas gdy tym razem w zeszłym roku, w miarę ocieplania się pogody, odnotowano jedynie 36% wzrost. W miejscach, gdzie bieganie na świeżym powietrzu było dozwolone, Garmin zauważył, że biegi były krótsze, ponieważ ludzie trzymali się bliżej domu.

Zapytaliśmy firmę Garmin, dlaczego nie uwzględnili danych dotyczących biegania i kolarstwa na świeżym powietrzu dla USA i powiedziano nam, że trendy w USA w zakresie jazdy na rowerze i biegania na świeżym powietrzu są podobne do zeszłorocznego i NIE różnią się. (Jedna z teorii:być może ludzie, którzy napędzają boom na biegi i rowery na świeżym powietrzu, nie kupili jeszcze komputerów Garmin.)

Oczywiście pływanie na kolanach prawie zniknęło.

Liczby Fitbit dotyczące globalnej pandemii

Podczas gdy raport Garmina dotyczył bardziej poważnych ćwiczeń i poziomów treningu, odnotowano również wzrost ogólnej aktywności fizycznej, takiej jak spacery i ćwiczenia w domu. Fitbit jednak zagłębił się w bardziej ogólne trendy dotyczące zdrowia i dobrego samopoczucia. Na przykład, czy pandemia wpływa na nasze wzorce snu?

Jeśli chodzi o wpływ, jaki pandemia wywarła na ogólny poziom aktywności, Fitbit przyjrzał się globalnej aktywności i stwierdził, że pod koniec marca nastąpił gwałtowny spadek liczby kroków, ponieważ weszły w życie nakazy pozostawania w domu, które różniły się w zależności od kraju. kraj. Hiszpania ma największy spadek aktywności, gdzie liczba kroków spadła o 38% w stosunku do normy wyjściowej. W Stanach Zjednoczonych duże obszary metropolitalne odnotowały średni spadek o 12% w krokach w ostatnim tygodniu marca – ale znowu różni się to drastycznie w zależności od miasta.

Fitbit próbował również wykorzystać swoje dane do ustalenia, czy ludzie naprawdę przestrzegają wytycznych dotyczących dystansu społecznego. Odkryli, że spadki mobilności były największe wśród grup wiekowych od 18 do 29 lat. W Stanach Zjednoczonych zarówno San Francisco, jak i Nowy Jork odnotowały gwałtowne spadki poziomu aktywności. A w Europie największy spadek odnotował Madryt.

Czy teraz więcej osób jest aktywnych?

Pod pewnymi względami nie, ludzie są, co zrozumiałe, znacznie mniej aktywni z powodu nakazów pozostania w domu. Nie chodzą już po swoim biurze ani do biura. Nie spotykają się z ludźmi na lunch ani na przejażdżkę grupową. W większości poważnie traktują dystans społeczny i widzimy udokumentowany spadek mobilności.

Ale pod innymi względami zdecydowanie tak. Wszystkie liczby pokazują wzrost niektórych rodzajów aktywności fitness — głównie tych, które można wykonywać w salonie lub które są dozwolone jako ćwiczenia na świeżym powietrzu podczas kwarantanny. Ludzie znajdują sposoby, aby zachować aktywność nawet w najsurowszych atakach, niezależnie od tego, czy chodzi o jazdę na rowerze stacjonarnym, treningi w domowej siłowni czy trasy biegowe.

Kolejne pytanie będzie dotyczyło tego, czy wszyscy nowi biegacze i rowerzyści trzymają się tego po zniesieniu kwarantanny. Czy możemy wkrótce zobaczyć nadchodzący boom nowych triathlonistów?

Strava odmówiła udostępnienia nam danych liczbowych, mówiąc, że skupia się teraz na bezpieczeństwie sportowców.



[Czy teraz więcej ludzi biega i jeździ na rowerze?: https://pl.sportsfitness.win/Coaching/Inne-Coaching/1018054100.html ]