Aston Villa 2-2 Brentford Six Things:thriller w Villa Park

Jonathan Kodjia – birminghammail.co.uk

Wyrównanie Jonathana Kodjii w 95. minucie zapewniło Aston Villi punkt, na co najmniej zasłużyli, w fascynującym remisie 2-2 z Brentford na Villa Park w środę wieczorem. Oto sześć rzeczy z gry.

Wczesny cios frajerem

Brentford przez większą część pierwszej połowy był zmuszany do chodzenia na tylną stopę, pozostawiając kilka możliwości swoim napastnikom, aby pokazać, co potrafią, ale trio z przodu w odpowiednim czasie przypomniało o tym w ciągu 22 minut. Alan Hutton nie zdołał zamknąć Sergi Canos, umożliwienie żwawemu Hiszpanowi doręczenie precyzyjnego krzyża do tylnego słupka, gdzie Ollie Watkins wzniósł się ponad Axel Tuanzebe, by skinąć głową Nealowi Maupayowi, który, pośród chaosu, utrzymał swoją pozycję, aby wykonać dobrze wyważoną, gwintowane wykończenie pod dach z siatki. To był znakomicie wykonany gol od The Bees, ale wciąż mieli trochę szczęścia, że ​​byli przed nimi.

Zróżnicowane zagrożenie Villi

W typowej grze Villa, na Jacka Grealisha jest ogromne obciążenie twórcze, ale tutaj to się nieco zmieniło. Pomocnik był tutaj znakomity, jak zwykle, ale różnica polegała na tym, że miał wokół siebie więcej ruchu, co czyniło Midlandczyków skuteczniejszą jednostką atakującą. Albert Adomah spowodował problemy dla Henrika Dalsgaarda z lewej strony, Tuanzebe i Ahmed Elmohamady pracowali w tandemie na prawo, podczas gdy John McGinn, sierpniowy dodatek z Hibernian, oferował energię do tłoczenia, ale także doskonałe umiejętności techniczne, co oznaczało, że drużyny przeciwne nie mogły sobie pozwolić na skupienie się wyłącznie na zatrzymaniu Grealisha. Jonathan Kodjia zadawał pytania silnemu Chrisowi Mephamowi przez prawy kanał w pierwszej połowie, ale po przejściu na drugą stronę, wniósł kluczowy wkład. W 39 minutach indywidualistyczny napastnik z łatwością zamienił potencjalnie w połowie sprawnego Ezriego Konsę, następnie strzelił nisko i mocno w bliski słupek Daniela Bentleya.

Zwolennicy zmienili grę

Villa rozpoczęła drugą połowę stosując podobną presję, ale gra włączyła zmiany. Adomah nadał Villi naturalną szerokość, ale gdy byłego skrzydłowego Middlesbrough zastąpił Andre Green, mieli dwóch prawonożnych graczy po lewej – drugim był Hutton – co skondensowało ich grę. Na równi, Zastępcy Bees, Kamohelo Mokotjo i Nico Yennaris, zaoferowali więcej fizycznej obecności w pomocy Brentford niż odpowiednio Lewis MacLeod i Josh McEachran, więc pozostała jedna czwarta meczu, Londyńczycy zaczęli wygrywać więcej brzydkich bitew. To, z kolei, pomógł im znaleźć spokój jako późniejszy substytut, szeroki człowiek powiedział Benrahma, zastrzyk umiejętności i sprytu. W rzeczy samej, Yennaris wymusił znakomitą interwencję Orjana Nylanda z dalekiego dystansu, zanim Ollie Watkins skręcił z przyzwoitego otwarcia:pojawiły się znaki ostrzegawcze.

Spóźniony strajk Maupay

Francuski napastnik nie będzie szczególnie popularny wśród Villansa po swoim paskudnym, źle osądzony znaczek na McGinn w pierwszej połowie. Jednakże, wydaje się, że odkrył pewną bezwzględność przed bramką, której być może brakowało w zeszłym sezonie, nawet jeśli pomogła mu bramkarska pomyłka z Nyland. Watkins dokuczał Tuanzebe, zanim podjął zdecydowany wysiłek, który norweski bramkarz wpadł na ścieżkę Maupay, który zapakował piłkę do domu pomimo rozpaczliwych wysiłków Huttona w ostatniej chwili, ponieważ punkty wydawały się zmierzać do stolicy…

Kodjia zbawiciel

Villa nie ma zbyt wielu napastników, do których można by wezwać; kontuzje pokroju Keinana Daviesa i Scotta Hogana oznaczają, że ich rezerwowym napastnikiem jest Rushian Hepburn-Murphy, który jest wysoko oceniany na poziomie młodzieży i może być świetny za rok lub dwa, ale nie wykorzystał swojej szansy obiema rękami w Yeovil w Pucharze EFL. To jest ważne, dlatego, że Kodjia jest w dobrej formie, a co ważniejsze, że zdobył wyrównanie w 95. minucie. Od odchylonego krzyża, Były napastnik Bristol City kiwnął głową swoją trzecią bramkę w dwóch meczach, aby przywrócić bezcenny punkt, na który strój B6 najmniej zasługiwał.

Role odwrócone?

Jedna drużyna grał na przedniej nodze w wysokim tempie, ale nie były tak kliniczne, jak mogłyby być. Inny, W międzyczasie, bronili głębiej, niż mogliby sobie życzyć przez długie okresy, ale dobrze bronili swojego pola i byli decydujący przed bramką. Te dwa opisy pasowały do ​​odpowiednich przedstawień Aston Villi i Brentforda, ale mogli też przenieść obie drużyny w odwrotnej kolejności przez większą część zeszłego sezonu. Na podstawie dzisiejszego wieczoru sam, obie drużyny wykazały oznaki postępu w niektórych obszarach:Villa wyglądała na bardziej ekscytującą stronę, podczas gdy Brentford znalazł ten ostatni szlif.






[Aston Villa 2-2 Brentford Six Things:thriller w Villa Park: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038613.html ]