Nie bądź częścią procentu:4 pytania, które należy zadać, aby tego uniknąć

Czy należysz do 95% osób czytających ten artykuł, które nie wiedzą, że dzisiaj jest Światowy Dzień Statystyki?

Wymyśliłem to, ale brzmiało dobrze, prawda?

Mark Twain kiedyś zażartował:„Istnieją trzy rodzaje kłamstw:kłamstwa, cholerne kłamstwa i statystyki”. Pierwsze dwa możesz dostać od polityków i naszego dobrego przyjaciela Rail Guy. Ostatnią, którą możesz dostać wszędzie. Możesz oglądać wiadomości i usłyszeć o odsetku dzieci w systemie szkolnym, które osiągają gorsze wyniki, oraz o najnowszych trendach w zatrudnieniu i na giełdzie.

W mojej codziennej pracy żyję i umieram według liczb, prawdopodobieństw i procentów. Muszę ocenić wskaźniki, aby ocenić ryzyko w projektach, co jest jak upośledzenie. Muszę podjąć najlepszą decyzję dla mojej firmy i klientów na podstawie dostępnych informacji. Muszę mieć rację więcej razy, niż się mylę i rozumiem, że nawet jeśli podejmę właściwą decyzję, mogę uzyskać niepożądany rezultat.

Moje wprowadzenie do używania procentów w moim upośledzeniu nastąpiło, gdy spędziłem moje nastoletnie lato na płycie trybuny w Monmouth Park z moim zmarłym wujkiem Holenderski. Miał czarno-biały marmurowy bloczek, którego nigdy nie puszczał. Chociaż lubił przechowywać notatki z podróży w swoim notesie, śledził również statystyki dżokejów i trenerów. Wiedział, którzy trenerzy dobrze sobie radzą z konkretnymi właścicielami lub dżokejami. Wiedział, kto wygra ze spedytorem lub koniem w klasie. Ten notatnik był jego przewagą nad publicznością zakładów.

Przejdź do dnia dzisiejszego, a większość tych statystyk jest już w twoich poprzednich występach. Kombinacje dżokejów i trenerów są wymienione wraz ze statystykami dotyczącymi trenera dla konia i warunków dzisiejszego wyścigu. Możesz znaleźć procent wygranych według klasy, ruchów klas, długości zwolnienia i nieskończonej liczby innych czynników. Nawet handicapy na torze wyrzucają liczby podczas analizy gonitwy, komentując, że „Smith trafia 30% z pierwszym z koni i 25% z pokonanymi faworytami”.

Chociaż te statystyki są pomocne w ukazaniu mocnych i słabych stron trenera, czy powinniśmy traktować je z przymrużeniem oka?

Powinieneś. Istnieje kilka powodów, dla których powinieneś kwestionować poprawność statystyk, których sam nie skompilowałeś.

1 Czy są reprezentatywni?

Przyglądasz się wyścigowi w Monmouth Park. Zauważasz konia, który jest wysyłany z Penn National po coś, co wydaje się być trenerem o wysokim procencie. Wygrywa co najmniej 25% startów w każdej z wymienionych kategorii. Wygląda na to, że to idealne miejsce dla jego konia dzisiaj, prawda?

Czy te wartości procentowe są reprezentatywne dla tego, jak ten trener radzi sobie tylko na Monmouth Park ze wszystkich torów, na których się ściga? Czy radzi sobie lepiej na swoim rodzimym torze Penn National i sprawdza się na każdym innym torze?

Opłaca się wiedzieć, czy wyniki są oparte na ich skumulowanych wysiłkach, czy też spełniają konkretne.

2 Jaki jest rozmiar próbki?

Nasz przyjaciel Rail Guy uwielbia gadać nas na padoku. W każdym wyścigu myśli, że robi wszystkim przysługę, wyrzucając statystyki z poprzednich występów. „Wiesz, trener Da Five Hoss ma 50% sekundy od zwolnienia z pracy, dat jest prawie pewny”.

Podczas gdy uszy ludzi ożywią się, gdy słyszą ruch trenera, który uderza w połowę czasu, a ich oczy zostaną przyciągnięte do tego w poprzednim występie, musisz zobaczyć, ile koni to było oparte. Jeśli jest to 50% z 20 koni startujących jako drugi po przerwie, prawdopodobnie powinieneś pomyśleć, że to nie jest szczęście. Ten trener ustawia konie we właściwym miejscu po zejściu z półki. Jeśli trener pokaże cztery startery, może to być 0% lub 100%.

Zanim skupisz się na wysokim odsetku odtworzeń, zwróć uwagę, ile koni składa się na tę statystykę.

3 Jak żyły te poprzednie konie?

Wraz z pytaniem o wielkość próby jest jakość konia, którego wystawia trener. Trener może mieć fatalne wyniki z dziewiczymi końmi o specjalnej wadze, ponieważ pewien właściciel może żądać, aby jego ukochany koń, Seatriscuit, był najlepszym koniem, jaki kiedykolwiek trafił na tor i boi się, że straci go w dziewiczym roszczeniu. Trener może wiedzieć lepiej, ale szanuje życzenia osoby, która płaci rachunki.

Wspaniale byłoby wiedzieć, jak trener radzi sobie z poranną linią. Jeśli trener uderza 50% swoich zwycięzców z koni, które mają wynik 3-1 (25% prawdopodobieństwa wygranej), to jest ponadprzeciętny. Jeśli trafia 50% z końmi, które mają 1-5 (83% szans na wygraną), to jest słabszy.

Wiedza o tym, jak trener radzi sobie z niektórymi właścicielami, jest również pomocna, jeśli istnieje wystarczająco duża próba koni do porównania.

Są to statystyki, które niektórzy doświadczeni handicapowie przechowują na konkretnych spotkaniach, które nigdy nie pojawią się w poprzednich występach lub w większości produktów procentowych trenerów na rynku.

4 A co z buhajami i dżokejami?

Wracając do naszego dobrego przyjaciela Rail Guya, który przygląda się dwuletniej grupie startujących po raz pierwszy w Saratodze na monitorze simulcast. Po zapoznaniu się z procentami trenera zauważa, że ​​ojciec Twobuckteeth uderza z 20% swoich pierwszych biegaczy. Może to zabrzmieć imponująco, ale ponownie weź pod uwagę, że opłata za stadninę Twobuckteetha wynosi 1500 dolarów, a jego potomstwo mogło zadebiutować najlepiej w Finger Lakes lub Emerald Downs. Niektóre były trasami, inne sprintami, a czy wiesz, na jakich nawierzchniach zwyciężyli?

Nie jest to dokładnie miejsce, w którym chcesz wesprzeć wałacha syna tego starego konia zaprzęgowego.

Nie inaczej jest patrzeć na dżokejów. Pamiętam czasy, kiedy David Cora jeździł na torze w New Jersey. Miałby mnóstwo wierzchowców, ale można by policzyć jego zwycięzców na jednej ręce i nie używać wszystkich palców. Kiedy na początku 2000 roku przeniósł się do Penn National, zaczął wygrywać z 20% przecięciem. To szczęście nie przełożyło się z powrotem na to, kiedy ponownie pojawi się w New Jersey.

Podobnie jak trenerzy, weź pod uwagę rozmiary próbek i miejsca, w których umieszcza się buhajów i dżokejów.

Jako handicapy musimy opierać wiele naszych decyzji dotyczących zakładów na liczbach, które są przed nami w druku, zanim zobaczymy konia na żywo. Wiedza o tym, kiedy kwestionować statystyki i liczby oraz jak podchodzić do nich z przymrużeniem oka, zapobiegnie podejmowaniu pochopnych decyzji na podstawie danych, które nie zawsze są całkowicie związane z okolicznościami dzisiejszego wyścigu. Mądrze podchodząc do tego, jak postrzegasz te informacje, zrobisz wielkie postępy w dążeniu do zarabiania na życie, grając w wyścigi.



[Nie bądź częścią procentu:4 pytania, które należy zadać, aby tego uniknąć: https://pl.sportsfitness.win/Sporty-widowiskowe/Wyścigi-konne/1018051101.html ]