Coventry 0-2 Millwall:Sześć rzeczy, których się nauczyliśmy
Gole Jake'a Coopera i Steve'a Morisona dały Millwall zwycięstwo 2-0 w dolnej części Coventry – ale czego nauczyliśmy się z gry?
Konkurencyjny start Coventry
W ciągu pierwszych pół godziny Coventry zdecydowało się na sprytną grę. Pomocnicy Callum Reilly i Andy Rose ciężko pracowali, Ryan Haynes wymusił pierwszą interwencję Jordana Archera z dystansu. Farrend Rawson wyglądał na dowodzącego na środku obrońcy i było kilka przyzwoitych partii między Georgem Thomasem i Marcusem Tudgayem z prawej strony, ten ostatni dostaje kilka strzałów.
Coventry potrzebowało więcej ruchu na górze
Problem polegał na tym, że gdy pomocnicy wykonali dobrą robotę, aby dotrzeć do krawędzi ostatniej trzeciej, bardziej zaawansowani gracze nie wyłapali debiutów. Nie włamywali się do niebezpiecznych obszarów i nie wykonywali takich biegów, które odpychają obronę. W skrócie, nie spodziewali się, że wydarzą się dobre rzeczy, co jest niefortunnym produktem ubocznym biegu Coventry i ogólnego poczucia pesymizmu, które otacza klub.
Poprawa obrony Millwall
Ostatnie trzecie niepowodzenia Coventry należy przypisać częściowo silnej linii obrony Millwall. Wcześniej w sezonie trudno sobie wyobrazić, by Lwy zachowały pięć czystych kont w siedmiu meczach, teraz wyglądają na znacznie bardziej zunifikowany strój niż ten, który przeciekł gole jesienią. Pomógł im powrót do formy Byrona Webstera i podpisanie pożyczki przez Jake'a Coopera z Reading, obaj środkowe obrońcy ogromne w Ricoh. Ten ostatni udał się do domu na tylnym słupku z rogu Shauna Williamsa w 33 minuty.
Opener zmienił schemat gry
Aż do celu, Steve Morrison i Lee Gregory byli zbyt daleko od siebie, by stanowić zagrożenie. Jednakże, Coventry wyglądało na podatne na odjazdy krótko po otwieraczu Coopera, przez co atakujący duet stał się bardziej niebezpieczny. Aiden O’Brien zakończył dobrą indywidualną pierwszą połowę, ustawiając Gregory'ego do strzału, który uratował Lee Burge.
Błędny Burge
Młody stoper niewiele zrobił, by rozwiać obawy związane z problematyczną pozycją bramkarza Coventry, jeden lub dwa przyzwoite przystanki w cieniu nieprzewidywalnego występu. W pierwszej połowie podał piłkę do nieśmiałego Nathana Clarke'a, gdy czaiło się dwóch przeciwnych napastników. potem w drugiej połowie, wybiegł ze swojej bramki przedwcześnie, zanim strzał Morisona został odbity szeroko.
Morison dobrze prowadził linię
Mężczyzna będący celem był zazwyczaj pracowity przez cały czas, kontynuowanie walki nawet w odosobnieniu, cechy, których nietypowo brakuje w odpowiedniku Stuarta Beavona. Morison zasłużył na swój 82. gol w Millwall, co umieściło go wśród 10 najlepszych strzelców wszechczasów w klubie. Trafił piłkę do domu podczas dobicia, po błyskotliwym zastępstwie Fred Onyedinma zobaczył, że jego strzał został sparowany.
W środkowej trzeciej części nie było dużej różnicy między tymi zespołami, ale większa pewność siebie w kluczowych obszarach była kluczowa dla zwycięstwa Millwall.
[Coventry 0-2 Millwall:Sześć rzeczy, których się nauczyliśmy: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039330.html ]