Dzień z życia triathlonistki paraolimpijskiej Allysy Seely

Aby uzyskać dostęp do wszystkich naszych szkoleń, sprzętu i relacji z wyścigów, a także ekskluzywnych planów treningowych, zdjęć FinisherPix, rabatów na wydarzenia i aplikacji GPS,>","name":"in-content-cta","type" :"link"}}'>zarejestruj się w Outside+.

Mimo, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 2020 r. zostały przesunięte do 2021 r., większość paraolimpijskich i olimpijczyków wciąż wkłada pracę potrzebną do zakwalifikowania się, w tym złotą medalistkę Paraolimpijską 2016 r. Allysę Seely. W rzeczywistości wyzwania, które Seely musiała pokonać, aby zostać zawodowym sportowcem, dają jej mentalną przewagę – przeszkody to coś, co dobrze radzi sobie w pokonywaniu.

Historia Allysy

Podczas studiów na Uniwersytecie Stanowym Arizony Seely został wprowadzony do triathlonu po latach spędzonych jako biegacz i tancerz. Jak większość z nas, zrobiła jedną i była uzależniona. Triathlon był jej nową „rzeczą”.

„Naprawdę zakochałem się w sporcie, kulturze, społeczności” – skomentował Seely. „Trzymałem się [w triathlonie] znacznie dłużej, niż się spodziewałem!”

Kiedy Seely startowała w triathlonie, nie miała jeszcze do czynienia z zmieniającą jej życie operacją na nodze. W ostatnich latach studiów jej zdrowie uległo pogorszeniu i zdiagnozowano u niej brak propriocepcji, czyli zdolność organizmu do rozpoznawania, gdzie znajdują się jego kończyny w przestrzeni, oraz spastyczność, w której mięśnie kurczą się same i nie nie otrzymuj normalnego sygnału neurologicznego, zauważającego, kiedy się skurczyć i odprężyć.

Ze względu na te diagnozy i inne czynniki ustalono, że lewą nogę Seely'ego należy amputować tuż poniżej biodra. Pomimo tego, że większość lekarzy mówi jej, że „nie jest realistyczne”, aby Seely uważała się za sportowca po operacji, Seely nie przyjęłaby odpowiedzi „nie”.

„Im więcej ludzi powiedziało mi „nie”, tym bardziej chciałem to rozgryźć” – powiedział Seely. „Na Collegiate Nationals ktoś powiedział mi o paratriathlonie… potem pojechałem na Mistrzostwa Świata w Paratriathlonie i to zapoczątkowało moją drogę [zostania zawodowym triathlonistą]”.

Dzień z życia Allysy Seely

31-latek wciąż idzie pełną parą (trening ponad 30 godzin tygodniowo), aby zdobyć kolejny złoty medal na Paraolimpiadzie przyszłego lata. Allysa dała Triathlonistę rzucić okiem na to, jak wyglądają jej dni z jej domu w Colorado Springs w stanie Kolorado około roku przed wielkim tańcem.

5-5:30: Obudź się i zabierz Mowgli i Bentley, dwa psy Seely'ego, na spacer. Przygotuj się do wyjścia na basen.

6:45: Udaj się na basen, aby rozpocząć 90 minut. na 2-godzinną sesję pływania.

10 rano: Ciesz się śniadaniem z kolegami z drużyny. Odpowiadaj na e-maile, aktualizuj media społecznościowe, łącz się z fanami i innymi sportowcami, bloguj.


11:00: Przygotuj się na drugą sesję dnia:rower lub bieg trwający od 1 do 3 godzin.



14:00: Pora obiadowa wraz z odpoczynkiem i regeneracją:rozciąganie, rolowanie pianki, buty Normatec. Krótka przerwa na relaks między sesjami!

15:00: Przygotuj się na trzecią i ostatnią sesję dnia:sesję siłową lub inny rower lub bieg.

17:00: Szybka wycieczka do fizjoterapeuty lub lekarza medycyny sportowej w celu wykonania pracy nad tkankami miękkimi w formie pracy z ciałem lub masażu.

18:30: Zjedz pożywny obiad, spędzaj czas z Mowglim i Bentleyem, oglądaj Netflixa.

20:45: Zgaszone światła!

Zdrowe życie

Oprócz skupienia się na treningu i regeneracji, Seely musi być świadoma wielu zadań „za kulisami”, aby utrzymać płynne działanie swojego ciała.

Po pierwsze, paraolimpijczyk musi zauważyć, ile soli przyjmuje – zbyt dużo sodu może spowodować lekkie wzdęcia ciała, powodując dyskomfort podczas próby dopasowania się do jej protezy. Profesjonalista zmienia również protezę na podstawie sesji treningowych:ma protezę do jazdy na rowerze, biegania, podnoszenia ciężarów i codziennego noszenia.

Seely ma również do czynienia z niezwykle zmiennym ciśnieniem krwi i tętnem, co oznacza, że ​​łatwo zemdleje. Można śmiało powiedzieć, że odżywianie, sen i stres odgrywają większą rolę w programie treningowym Seely niż w większości.

„Zrównoważenie snu i odżywiania jest ważne, aby utrzymać moje objawy neurologiczne pod kontrolą” – skomentował Seely. „Dużo zależy na zapewnieniu, aby przez cały czas utrzymywałem najlepszą możliwą homeostazę”.

Wyzwania neurologiczne złotej medalistki również wpływają na jej codzienny harmonogram.

„Na wielu moich zdjęciach zobaczysz, że mam ortezę na prawej stopie. To nie tylko dlatego, że noszę protezę i ta stopa ma więcej pracy” – powiedział Seely. „Moja prawa stopa dosłownie toczy się pod sobą. Gdybym szedł bez ortezy, szedłbym na górnej części stopy”.

Rzeczy takie jak jazda na rowerze w zbyt wysokiej kadencji mogą powodować zbyt szybkie uruchamianie sygnałów nerwowych, powodując napięcie mięśni i dezorientację. Wyzwania Seely z propriocepcją oznaczają również, że dużo spogląda w dół, aby zobaczyć fizyczne ułożenie jej stóp na pedałach lub kroki podczas biegu.

„Wiele razy nie wiem, gdzie są moje nogi, kiedy ścigam się” – zauważył Seely. „Jeśli patrzysz, jak ścigam się, widzisz, jak często patrzę w dół. Jeśli wchodzę w zakręt na rowerze, muszę spojrzeć w dół… aby upewnić się, że nie uderzę pedałem o ziemię. Kiedy biegnę i zbliżam się do zakrętów, patrzę w dół, żeby się nie przejechać.

Można śmiało powiedzieć, że Seely jest mistrzem mentalnych i fizycznych aspektów bycia oddanym, zorientowanym na szczegóły triathlonistą, który robi wszystko, czego potrzebuje, aby odnieść sukces. Chociaż Seely jest najwyższej klasy paraolimpijką, uważa, że ​​błędnym przekonaniem na temat para-sportowców jest to, że są „wolni” lub w jakiś sposób mniej wysportowani. To nie mogło być dalsze od prawdy.

„Nawet jeśli [parathloniści] mają »niepełnosprawność«, nadal jesteśmy szybcy” — powiedział Seely. „Każdy z nas ściga się z inną niepełnosprawnością, ale możemy wytrzymać i jesteśmy z tego dumni. Nie lekceważ nas.



[Dzień z życia triathlonistki paraolimpijskiej Allysy Seely: https://pl.sportsfitness.win/Coaching/Inne-Coaching/1018054116.html ]