Coventry City 3-2 Blackpool Sześć rzeczy:O’Hare uderza późno, aby utrzymać Sky Blues na wysokim poziomie

Jobello świętuje wyrównanie (dzięki fotografowi z Coventry City) – https://www.ccfc.co.uk/

Callum O’Hare został bohaterem Coventry City w sobotnie popołudnie, zejście z ławki, aby zdobyć zwycięzcę, aby utrzymać 100% zwycięski rekord Sky Blues w St Andrews, jednocześnie skazując Blackpool na pierwszą ligową porażkę w kampanii. Oto nasze sześć rzeczy z gry.

Podwójna połowa Kaikaia

Strona Simona Graysona naciskała z bardzo dużą intensywnością w pierwszych dwóch minutach, Sulley Kaikai i Joe Nuttall wspierają krępego Armanda Gnanduilleta; Jay Spearing szybko wszedł do drugiej piłki w środku pola, podczas gdy Liam Feeney zaatakował prawą flankę z jakością i celnością. Pool dostał swój otwieracz w ciągu pierwszych 57 sekund, kiedy prawostronny krzyż Feeneya znalazł Kaikai, którego znakomita salwa zapętliła się wewnątrz dalekiego słupka. Coventry wkroczyło w grę od tego momentu, drużyna Graysona zaczęła zarządzać grą, spadając głęboko na bardzo wczesnym etapie, więc zaskoczeniem było, gdy goście – będąc pod presją – zdobyli drugiego gola w 38. minucie. Żywy Joe Nuttall poprowadził kontratak i nakarmił Gnanduilleta, który:ledwo udaje się utrzymać piłkę w grze, zaciągnięty z powrotem dla Feeneya, którego plac po raz pierwszy został zamieniony w dom przez Kaikai.

Szybka walka Coventry

W kategoriach defensywnych Coventry brakowało przywództwa i wytrwałości kontuzjowanego Liama ​​Kelly'ego, który mógł zapewnić lepszą osłonę niż debiutant Liam Walsh w przypadku dwóch straconych bramek. Pożyczkobiorca miasta Bristol, chociaż jest prawdopodobnie bardziej utalentowanym technikiem, co pokazało, kiedy Blackpool porzucił swoją linię zaangażowania, pozwalając Walshowi dyktować grę, gdy Zain Westbrooke i Jordan Shipley zaczęli wpływać na grę między liniami. Z pewnością nie wydawało się, że Coventry wypadło z gry i na pewno, odpowiedzieli szybko. Imponująca przekątna Kyle'a McFadzeana znalazła Matta Goddena, który:wspomagany przez lekki rykoszet od Ryana Edwardsa, znalazł się jeden na jednego i wsadził piłkę w bliski słupek. Po dobrej grze w lewo, a następnie dośrodkowaniu Sama McCalluma, agresywny Curtis Tilt chybił głową, zostawiając Jordy'ego Hiwulę niekwestionowaną, aby podbić imponującego Wesleya Jobello, który strzelił do domu, gdy Cov zrównał się zaledwie siedem minut po upadku dwa razy w dół.

Druga połowa ciszy

Coventry zawsze było stroną, która wykazywała większy zamiar zdobycia trzech punktów, zamiast jednego, ale od połowy drugiej połowy znajdował się etap, na którym wyglądało na to, że można ich trzymać na dystans. Grayson przedstawił Bena Heneghana i Nathana Delfouneso, którzy:z chłodną głową pierwszego, a drugiego z chęcią centralnego wsparcia prasy, wydawał się stabilizować sprawy dla drużyny gości. Gospodarze utrzymali kontrolę nad piłką, ale w ostatniej trzeciej części natrafili na coś w rodzaju mentalnej blokady i zastanawiało się, czy gra może zakończyć się impasem. Finał, pomimo, udowodni, że jest to bardzo dalekie od prawdy.

Podpisuje klucz

Callum O’Hare, który zastąpił Zaina Westbrooke'a, wywarł pozytywny wpływ z ławki. Westbrooke spędził dość rozsądne popołudnie, ale jego przejście do ostatniej tercji było stosunkowo konserwatywne i z oznakami napastnika Goddena, być może zaczynającego się męczyć, było jasne, że Cov potrzebował świeżej energii – kogoś, kto robi odważne biegi, żeby rozciągnąć opozycję. W pierwszej minucie dodatkowego czasu zainspirowany późnym dodatkiem Gervane Kastaneer, O’Hare w pełni wykorzystał grę łączącą Fankaty Dabo i Hiwula, chowając się do domu lewą nogą na dalekim słupku, aby wyprowadzić fanów Coventry do domu w ekstazie.

Pierwsza porażka dla Pool

Pomimo pierwszej porażki w sezonie, to wciąż był mocny start dla Blackpool, którzy są na dobrej drodze do poprawy w swojej kampanii 2018-19. Zadanie dla Mandarynek, w celu utrzymania ich pozytywnej jesiennej formy, czasami będzie używać piłki z większą dokładnością. Ich obecny plan gry prowadzi do dobrych startów w ich grach, z 10 bramkami w pierwszej połowie już w tym sezonie, ale tutaj zbyt wcześnie obniżyli intensywność ich prasowania i że, w połączeniu ze słabą retencją, dał swoim przeciwnikom szansę na wejście do gry i jest to obszar, w którym Simon Grayson dostrzeże pole do poprawy.

Dom Coventry z domu

Spóźniony gol O’Hare oznacza, że Coventry nie tylko wygrało każdy ze swoich „domowych” meczów ligowych w tym sezonie, przyszli od tyłu, aby wygrać mecz po raz pierwszy w drugiej kadencji Robinsa jako menedżera. W tym sensie, to zwycięstwo jest świadectwem ducha w grupie w tej kadencji, co wydaje się jeszcze bardziej imponujące, biorąc pod uwagę okoliczności. Rzeczywistość grania w Birmingham, zamiast ich rodzinnego miasta, miał być czynnikiem bardzo destabilizującym – czymś, co osłabiłoby nastrój, a tym samym nakarmiło boisko. Chociaż okoliczności dla fanów nie są idealne, Sky Blues pozostają niepokonani z ekscytującym, dynamiczny zespół – a zacięta rywalizacja o miejsca w pomocy wygląda naprawdę pozytywnie. Chociaż St Andrews to tylko tymczasowy dom, ten sezon to podróżnicza przygoda, a nie przyczyną tęsknoty za domem.






[Coventry City 3-2 Blackpool Sześć rzeczy:O’Hare uderza późno, aby utrzymać Sky Blues na wysokim poziomie: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038462.html ]