Jak Jacob Riley trenował i prowadził doskonały maraton prób olimpijskich?

Do ostatnich pięciu sekund Jacob Riley nie bawił się zbyt dobrze w sobotnich maratonach olimpijskich. Najpierw, w piątek, Niesponsorowany sportowiec zastanawiał się, jakie buty nosić — Vaporfly czy Alphafly? Wybrał to drugie. „Lepsze niż płyta z pianki, po której biegałem w próbach 2016, ” powiedział o wyścigu, w którym zajął 15. miejsce.

Potem był kurs — pagórkowaty i wietrzny, przedstawiam wiele irytujących pytań dotyczących najlepszej strategii wyścigowej. Sprawy stały się bardziej niepokojące w samym maratonie, gdy Galen Rupp wykonał swój ruch na 15 milach, ciągnąc za Abdi Abdirahmanem, Leonarda Korira, i kilka innych. Sayonara marzenie olimpijskie przez całe życie. „To było nerwowe, żeby pozwolić im odejść, Riley zauważył później.

A było jeszcze gorzej, gdy zaczął zmniejszać dystans po 20 milach, w końcu docierają do nich o 24. Co teraz? Ktoś zrobi podium, ktoś nie jest. Jak ci się podoba ten szybkowar?

Powodzenie, Zmagania, Chirurgia i odrodzenie

Nadal, nie było tak źle, jak niektóre z poprzednich lat. Po dobrej, ale nie błyskotliwej karierze w Stanford, Riley ukończył wyścig na torze olimpijskim 2012 na 13. miejscu 10, 000. Kilka miesięcy później wygrał Klubowe Mistrzostwa USATF 2012.

Był tam były maraton australijski, wielki Lee Troop, i był pod wrażeniem. „Jake właśnie tego dnia zniszczył pole, Żołnierz pamięta. „Widziałem świetnego biegacza przełajowego, który zaatakował w górę i ponad wzgórzami, i dalej naciskał”.

Dwa lata później, Riley przebiegł 2:13:16 w Chicago Marathon 2014 – niezły debiut w maratonie. Ale nie mógł budować na tym sukcesie, gdy zaczął cierpieć na ból pięt i Achillesa. Po próbach maratonu 2016 i 12. miejscu w próbach toru 10, 000, sprawy potoczyły się na południe. Ból stopy nie ustąpił, a on i jego żona rozwiedli się.

Riley przeniósł się z Michigan do Boulder w 2017 roku, i rozpoczął współpracę z Troopem. Niewiele mogli zrobić, Jednakże, przynajmniej nie do czasu, gdy Riley dostał operację deformacji Haglunda wiosną 2018 roku. Po trzech miesiącach o kulach, był gotowy, by znów zacząć biec. „Musieliśmy zrobić minutę biegu, dziewięć minut spaceru, dwie minuty biegania, osiem minut marszu, tego typu rzeczy, „Wspomina żołnierz.

Minął rok, zanim Riley był gotowy do ponownego rozpoczęcia testów w wyścigach. „Ma więcej cierpliwości, niż kiedykolwiek marzyłem o sobie, Żołnierze żartuje. „Łączy to ze świetną etyką pracy, jego inteligencja Stanforda, i głód sukcesu po wszystkich rozczarowaniach”.

Do zeszłego lata Riley był zdrowy i wystarczająco sprawny, by przygotować się do maratonu. „Poszło idealnie, Żołnierz przyznaje. „Myślałem, że jest gotowy na 2:11-2:12”. Riley pobiegł 2:10:36 w Chicago.

Trenuj to samo, Tylko lepiej

To dało im idealną ilość czasu na przygotowanie się do prób maratonu pod koniec lutego. Ale jak najlepiej przejść od świetnej formy do jeszcze lepszej? „Mam zasadę, ” mówi Oddział. „Po dobrym wyścigu nie staramy się robić więcej i inaczej. To prawie zawsze prowadzi do katastrofy. robimy to samo, tylko trochę lepiej, trochę szybciej."

Trening maratonu Troop to 18-milowy „bieg progresywny”. Przychodzi pod koniec ciężkiego tygodnia treningowego; Riley średnio 110-120 mil tygodniowo, dzięki dwóm staraniom o jakość każdego tygodnia. Trening wygląda tak dla Riley:3 mile łatwe, 3 mile w tempie 6:00, 3 mile o 5:40, 3 mile o 5:20, i 6 mil w tempie maratonu. Przed Chicago Riley biegł od 5:00 do 5:05 przez ostatnie 6 mil. Przed procesami, był szybszy o 10 sekund na milę, 4:50–4:55, w ciągu ostatnich 6.

Tylko jeden wybój na drodze:wydawał się mieć rozczarowujący półmaraton w połowie stycznia w Tempe, AZ. Przed nim zakończyło się sześć innych kwalifikacji do Trials. Ale o to chodzi, jak teraz wyjaśnia to Troop:Riley nie ścigał się, trenował. Jedynym celem tego dnia było przebiegnięcie 10 mil w tempie 5:00, a następnie wciśnij ostatnie 5K. Riley podzielił się 14:20. (Kurs okazał się krótki, więc wszystkie czasy są nieco podejrzane.)

Czekaj na to

Razem, Troop i Riley opracowali plan wyścigu Trials — w zasadzie nie ruszaj się do 30 tys.

"Pierwsza połowa, Myślałem głównie o czystej ścieżce do moich butelek po napojach, mając oko na Jareda Warda i Scotta Fauble'a, – mówi Riley.

Tak było wielu innych. duża paczka, w tym Riley i faworyt wyścigu i ewentualny zwycięzca, Galena Ruppa, przekroczył metę półmaratonu w 1:05:41. Rupp skoczył i wkrótce potem przerwał wyścig, biorąc Abdi Abdirahmana, Augusta Maiyo, Leonarda Korira, i Matt McDonald z nim.

Riley pozwolił im odejść, ale nie bez udręki. „To było denerwujące, " przyznał. „Musiałem tylko mieć nadzieję, że zapłacą później. Właśnie o tym dyskutowaliśmy z Lee – że lepiej było poczekać, bo wzgórza, tempo, a wiatr dosięgnie wielu ludzi”.

O 20 mil, Abdi był prawie 40 sekund przed Rileyem, który teraz spuścił głowę i zaczął gonić. „To nie jest zabawne być samotnym na ziemi niczyjej, " powiedział. „Ciągle sobie powtarzałem, „Nigdy więcej następnym razem. Nigdy więcej następnym razem”. Pomyślałem, że to mój ostatni, najlepszy strzał w drużynie olimpijskiej”.

Złapanie Abdiego i Korira zajęło Rileyowi cztery mile. Pozostały dwie mile do przejścia. Riley dryfował nieco do przodu na zboczach, i Abdi na wzlotach. Pole golfowe w Atlancie miało wiele z obu, więc opracowali coś w rodzaju huśtawki.

Na jednym zboczu Abdi powiedział:"No chodź, musimy naciskać”. Obaj wiedzieli, że Korir, teraz walczy, prawdopodobnie miałby najszybszy finisz. „Aby Abdi mówił, to było jak nóż w moim boku, — powiedział Riley. Ale wisiał z 43-latkiem, czterokrotny olimpijczyk, i poświęcili Korirowi 10 sekund.

Jeszcze jedna mila. Pół mili. Ćwiartka. Na stopniowym zjeździe w kierunku wielkiego sztandaru Procesów Olimpijskich, Korir zaczął wracać. Ale nigdy nie był w stanie zamontować dużego kopa, i nie mógł złapać swojej ofiary.

Oprócz, Riley miał plan. „Konserwowałem wystarczająco na sprint na końcu, " powiedział. Użył go, by wyprzedzić Abdiego na ostatnich jardach.

„Patrzysz na faceta, który właśnie miał najlepszy dzień w swoim życiu, " powiedział. „Ktoś, kto właśnie osiągnął swoje marzenie. Wyścig był niesamowicie ciężki, ale ostatnie pięć sekund było zabawne. Chyba tylko to się liczy.



[Jak Jacob Riley trenował i prowadził doskonały maraton prób olimpijskich?: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/maraton/1018043168.html ]