Nottingham Forest 2-0 Ipswich Town Sześć rzeczy:Dominują podstępne drzewa

Lewis Grabban uderza w otwieracz – bbc.co.uk

W bramce i świetnym występie Lewisa Grabbana Nottingham Forest zwiększył swoje nadzieje na awans dzięki przekonującemu zwycięstwu 2:0 nad dolnym Ipswich Town. Oto nasze sześć rzeczy z gry.

Chwyć nagłówki

Tendayi Darikwa był głównym człowiekiem, który wcześnie rozpoczął występy Foresta podczas jazdy. Kiedy prawy obrońca zobowiązał się wezwać go do strzelania z dystansu na dziewięć minut, Bartosz Białkowski niezdarnie wywalił piłkę na ścieżkę Lewisa Grabbana, który zareagował szybciej niż obrońca Matt Pennington. W rzeczywistości, żaden z obrońców Ipswich nie mógł powstrzymać byłego napastnika z Norwich. Prawy obrońca Jordan Spence i prawy środkowy obrońca Luke Chambers zostali ostrzeżeni przed niebezpieczeństwem zaniedbania obowiązków na tylnym stanowisku, gdy Gil Dias wszedł na stolarkę. ale nie zważał na tę lekcję na siedem minut przed przerwą, pozwalając Grabbanowi skinąć głową do domu. Chociaż frontman nie jest z natury szybki, nadrabia to pragnieniem sprintu i walki o każdą piłkę, a także szereg innych atrybutów, w tym moc i biegłość techniczną.

Chwile Jacksona

W ciągu sześciu minut w połowie pierwszej połowy, między otwieraczem Foresta a ich drugim, Kayden Jackson ożył. Były napastnik Accrington miał większą szybkość niż przeciwnicy środkowych obrońców, Michael imienniki Dawson i Hefele, który wysunął się na pierwszy plan w trzech przejściowych atakach. Na złamaniu cieł szeroko, potem zerknął wąsko na słupek od prawego krzyża Granta Warda, zanim w końcu użądlił dłoni Costela Pantilimona spoza pola karnego. Jackson jednak nigdy nie grał konsekwentnie powyżej poziomu League Two i chociaż ma tempo i surowy głód, nadal musi dopracować inne aspekty swojej gry. To jednak wymaga czasu i Ipswich, którzy nie są w stanie co tydzień tworzyć dużej liczby szans, potrzebują swojego środkowego napastnika, aby był niezawodny przed bramką i dopiero okaże się, czy Jackson może spełnić te kryteria.

Gra Ipswich

Tractor Boys próbowali grać z tyłu w tym sezonie, ale bez większych sukcesów. Obrońcom starej szkoły, takim jak Chambers i lewy obrońca Jonas Knudsen, brakuje odwagi, by próbować pozytywnych podań; podczas gdy Spence i Pennington chętniej ich spróbują, ich egzekucja została uznana za niezadowalającą. Te ograniczenia grały w rękach Foresta, którzy byli doskonale przygotowani bez piłki. Jedwabisty Joao Carvalho prasowany z zaskakującą wytrwałością, Jack Colback brzęczał bezgranicznie, podczas gdy jego partner w środku pola, Adlene Guedioura, miał fizyczną obecność, aby zdominować drugą piłkę, a także jakość zmiany gry. Dawson i Hefele nie wyglądali na szczególnie dobrych w posiadaniu, ale to nie miało znaczenia dla gospodarzy, którzy ustawili się tak dobrze, że albo zmusili Ipswich do powrotu na swoją połowę, lub dyktowanie gry ze środkowej tercji.

Leśne Święto Szans

Na wiele sposobów, ostateczna linia punktowa nie oddawała pełnej sprawiedliwości atakującym aspektom tego dominującego pokazu ze strony Aitora Karanki. Po tym, jak dominujący w powietrzu Hefele skierował szeroki rzut wolny Carvalho na słupek minutę po wznowieniu, Grabban przeciął poprzeczkę pod nieprawdopodobnym kątem, zanim bystry Joe Lolley prawie strzelił gola w meczu po labiryncie, bez wykończenia do dopasowania. Najlepszy wysiłek Ipswich w drugiej połowie pochodził od jednego curlera z dalekiego zasięgu od Jacka Lankestera, który leciał szeroko; ten wysiłek nie był tak obiecujący jak co najmniej pięć, które Forest wykuł po przerwie, taka była przepaść w klasie.

Jakieś pozytywy dla Town?

Od tej porażki w East Midlands, są tylko dwa prawdziwe pozytywy. Pierwszym będzie występ absolwenta akademii Teddy'ego Bishopa, który pokazał szybkie stopy, pracował entuzjastycznie i wydaje się, że po długim okresie spędzonym na uboczu wraca do formy. Po drugie, fani stanęli za menedżerem Paulem Lambertem, który został pozytywnie odebrany po meczu. Przetrwanie w tym sezonie to ogromne wyzwanie, ale wciąż jest 78 punktów do gry, w tym starcia na kryzys z innymi graczami z najniższej szóstki w trzech z czterech kolejnych meczów u siebie. Jeśli Jackson może zacząć ryzykować, jeśli zarząd zapewni środki na poprawienie letnich błędów rekrutacyjnych, podczas gdy do poziomu aklimatyzują się dodatkowie z niższych lig, jest przynajmniej słaba nadzieja. Zwycięstwa są jednak potrzebne, aby przemienić tę zwodniczą nadzieję w autentyczną wiarę.

Nowa elastyczność Karanki

Kiedy Aitor Karanka zarządzał na tym poziomie z Middlesbrough, wdrożył 4-2-3-1 z Adamem Claytonem i Grantem Leadbitterem jako pomocnikami. które sprawdziły się w mistrzostwach w latach 2015-16, kiedy dywizja nie była tak zaawansowana technicznie i taktycznie jak obecnie, ale od tego czasu zauważył potrzebę nieznacznej zmiany swojego podejścia. Colback i Guedioura, który grał w double-pivota po tej stronie lasu, mają swobodę naciskania i kontynuowania ruchu do przodu po przesunięciu piłki, łącząc 63 dotknięcia w przeciwnej połowie. Z Darikwa pchającym do przodu i trio Lolley, Carvalho i Dias zamieniają się za Grabbanem, Postrzeganie Karanki jako sztywnego trenera wymaga ponownej oceny. Hiszpan jest, wydaje się, budowanie jednego z najbardziej zrównoważonych strojów w tej dywizji – a finisz w pierwszej szóstce wygląda dobrze w ich zasięgu.






[Nottingham Forest 2-0 Ipswich Town Sześć rzeczy:Dominują podstępne drzewa: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038559.html ]