6 rzeczy, które trenerzy triathlonu potajemnie nienawidzą

Aby uzyskać dostęp do wszystkich naszych szkoleń, sprzętu i relacji z wyścigów, a także ekskluzywnych planów treningowych, zdjęć FinisherPix, rabatów na wydarzenia i aplikacji GPS,>","name":"in-content-cta","type":"link"}}'>zarejestruj się w Outside+.

Wszyscy boimy się, że nasi trenerzy rozmawiają o nas potajemnie, że po cichu naprawdę nienawidzą tego, jak wypełniamy (lub nie wypełniamy) nasze dzienniki treningowe. A jeśli jako sportowcy robimy wszystko źle?! Czego trenerzy triathlonu potajemnie nienawidzą?

Aby dowiedzieć się, co naprawdę myślą nasi trenerzy, rozmawialiśmy z sześcioma elitarnymi trenerami nieoficjalnie. Od olimpijczyków po duże grupy amatorskie, od triathlonów po maratony, ci doświadczeni trenerzy obejmują szeroki zakres umiejętności — ale mieli wspólne zirytowania zwierząt domowych.

Zapytaliśmy ich anonimowo:jakie rzeczy robią twoi sportowcy, które są denerwujące, frustrujące lub po prostu okropne? Oto, co mieli do powiedzenia.

Próbuję, aby każdy trening był najlepszym treningiem w historii

„Przekroczenie zalecanej intensywności treningów interwałowych. Nie wszystkie sesje mają być najlepszym wysiłkiem. Kiedy sportowcy to robią, trudno ich skarcić, ponieważ mieli dobrą sesję. Dodaje jednak niezamierzonego stresu do sesji i zazwyczaj skutkuje słabszą niż zalecaną sesją w dalszej części tygodnia. Są wtedy rozczarowani, ale zapominają, że zrobili to wcześniej w tym tygodniu!”

„Zawsze umieszczaj ich moc lub prędkość na szczycie strefy treningowej, bez względu na to, jak się czują. Jest to zakres nie bez powodu, a szczyt strefy jest przeznaczony na rzadkie specjalne dni. Większość dni to dni przeciętne, więc przez większość czasu powinny być w środku”.

„Próba ‘pokonania’ treningu – tj. biegać szybciej niż docelowe tempo, robić więcej powtórzeń niż to, co dla ciebie zaplanowałem, lub biegać więcej kilometrów niż zalecono, starając się komuś coś udowodnić. Trening nie polega na udowadnianiu swojej sprawności, ale na jej poprawie”.

„Nieuruchomienie odzyskiwania działa wystarczająco wolno. Te biegi powinny być o 1:30-2:00 min/milę wolniejsze (co najmniej) niż aerobowe długie wybiegi. Pozwala to na pełniejszą regenerację i pomaga tworzyć lepszej jakości treningi w dalszej części tygodnia. Pomaga również sportowcom uniknąć kontuzji”.

Porozumiewanie się źle — albo wcale

„Nie rejestruj treningów w dniu ich wystąpienia! Prawidłowe wykonanie pozwala trenerom na przekazywanie informacji zwrotnych w czasie rzeczywistym i dostosowywanie kolejnych sesji w zależności od ich samopoczucia i wyników”.

„Po prostu przesyłaj pliki bez podawania pisemnych komentarzy lub kontekstu liczb. Coaching to coś więcej niż plan treningowy do odhaczenia. Pomóż mi pomóc!”

„Nie mówią mi, kiedy zachorują lub kiedy po raz pierwszy poczują niepokój, ponieważ nie chcą, abym zmieniał ich nadchodzące treningi, aby to dostosować. Więc wpisz A i zawsze kończy się to kosztem czasu na regenerację”.

Za dużo komunikowania się!

„Zapisywanie notatek treningowych, które są *o wiele* za długie i nie mają nic wspólnego z treningiem”.

„Wysyłanie mi e-maili lub SMS-ów po 20:00. oczekując odpowiedzi tej nocy”.

Korzystanie i nadużywanie mediów społecznościowych

„Upublicznianie wszystkich szczegółów wszystkich ich treningów – hm, tak zarabiam na życie”.

„Dzielenie się całym planem treningowym ze współmałżonkiem lub przyjaciółmi. Oczywiście dobrze, że okazjonalna sobotnia przejażdżka będzie miała towarzystwo, ale nie na każdym treningu, zwłaszcza jeśli nawet nie dołączają do ciebie”.

„Opowiedz mi o tym, jak przebiegł twój wyścig, a następnie opowiedz zupełnie inną historię swoim obserwatorom w mediach społecznościowych”.

„Uczynienie treningów/biegów prywatnych na Strava w nadziei, że ich nie zobaczę, ale nadal są one synchronizowane z naszym internetowym dziennikiem treningowym. Złapany!”

I tak nie przestrzegasz planu — za co płacisz?

„Pomijam zaplanowany trening, aby dołączyć do klubu lub grupy biegowej na losowy trening bez wcześniejszego powiadomienia mnie. Zawsze istnieje elastyczność, aby przeprowadzić inny trening lub zmodyfikować trening, aby można było biegać z grupą. Ale bez tej komunikacji trener pozostaje w ciemności.”

„Przeprowadzanie »badań«, pytając każdego, kto ma ucho, jakie jedzenie powinien jeść lub jaki rodzaj treningu interwałowego powinien wykonywać. Ci ludzie są najgorsi i ostatecznie rzadko wygrywają wyścigi”.

Nie bawię się!

„Przywiązanie poczucia własnej wartości do tego, jak przebiegają poszczególne treningi w danym dniu. Dobry czy zły”.

„Jak negatywni są ludzie w ogóle. To zawsze sprawia, że ​​drapię się po głowie. To mają być fajni ludzie! Ominiesz ten „x” i będziesz kontynuował. Tu nie chodzi o życie ani śmierć”.


A oto taka, która nie powinna doprowadzać trenerów do szaleństwa, ale powinna wzbudzić wiele obaw dla wszystkich:„Bierze testosteron przepisany przez lekarza i próbuje w jakikolwiek sposób to usprawiedliwić, będąc nadal w zawodach. Stary, po prostu się starzejesz. Zrób to z wdziękiem lub zejdź z boiska!”



[6 rzeczy, które trenerzy triathlonu potajemnie nienawidzą: https://pl.sportsfitness.win/Coaching/Inne-Coaching/1018053841.html ]