Ronaldo, Messi, Pele:Debata o kozie nie ma końca, i nie powinno mieć znaczenia

Możesz polubić Cristiano Ronaldo lub Leo Messiego, lub żyć sztuką Cruyffa lub rodziny królewskiej Pele. Podróż piłki nożnej w czasie uniemożliwia porównywanie epok.

Debata „największa wszechczasów” to nieustanna burza, nierozerwalne zamieszanie — nękane przez hiperbolę i tęczę poznawczych uprzedzeń. Obecnie, każdy może mieć opinię, nawet jeśli oznacza to utonięcie wśród milionów w diasporze mediów społecznościowych. Serwisy publikują opinie dawnych legend, nawet jeśli są solidnymi bzdurami. W rzeczywistości, osiągnęliśmy punkt, w którym Lionel Messi pozujący z żywymi kozami na okładce magazynu jest uważany za normalny, a bródka Ronaldo jest interpretowana jako oświadczenie w debacie.

„Zawsze są przesady. Dlaczego musimy iść od najlepszych do najgorszych? W przypadku sprzedaży gazet ważne jest, ale ja tam nie pojadę. Di Stefano był wyjątkowy, Pelé był wyjątkowy. Postrzegam debatę [„największą wszechczasów”] jako dziecinną zabawę”.

— Johan Cruyff w wywiadzie, którego udzielił dla JAK , 2015

Kwartet, Pelé, Diega Maradonie, Messi i Ronaldo, teraz utworzyli szkielet do debaty. Oni są, Jednakże, wszystkie bardzo się od siebie różnią, sklejone tylko przez odosobniony płaszcz zręczności. Porównaj je lub odkryj zdanie gramatyczne z miski Alfabeto, nie wiem, które zadanie jest łatwiejsze.

Wspólny mianownik we wszystkich zestawieniach, którzy próbują dokończyć ten mrożący krew w żyłach wyczyn nadania sensu tej debacie, to chęć znalezienia różnych czynników, które powinny uczynić tę listę jak najbardziej obiektywną:długość kariery, zdobyte bramki, zdobyte tytuły, mecze rozgrywane jako kapitan i stały wkład w sport. Niektórzy nawet kwestionują definicję „wielkości”. Ale jak powiedział Simon Kuper w wywiadzie dla otwarty , „można porównywać tylko najlepsze z epoki”. Czasy, ciągle się zmieniają.

Pelé:ilość nad jakością, pomysł większy niż jego przedmiot

Aby rozpocząć tę trwającą 3400 słów wędrówkę z Pelé, jest tak naturalny, jak ziewanie dla zmęczonych ludzi. Zobaczysz, przez prawie pół wieku, brazylijski skarb narodowy został uznany za największy w historii, który kopał piłkę wokół zielonych pastwisk. nazwać go największym, było rzeczą oczywistą. „O Rei do Futebolu, nazwali go.

Kiedy Francja Piłka nożna poprosił pierwszych 34 zwycięzców Ballon d’Or o przyłączenie się do „największej debaty wszechczasów”, 17 z 30 uczestników wymieniło na pierwszym miejscu cztery pamiętne litery Pelé, tylko trzech zdecydowało się stanąć po stronie Maradony.

To sama liczba strzelonych goli i wygranych w Pucharach Świata przekonuje publiczność o jego hipnotyzującym geniuszu.

„Zdobyłem w życiu 1283 gole, ” to znajome stwierdzenie, często słyszałem z ust wielkiego Brazylijczyka.1 „Ludzie zawsze mnie pytają:‚Kiedy urodzi się nowy Pelé?’ Nigdy. Mój ojciec i matka zamknęli fabrykę. Kiedy Messi zdobył 1, 283 gole jak ja, kiedy zdobył trzy Puchary Świata, porozmawiamy o tym, ” sam mężczyzna zadeklarował w rozmowie z Le Monde , w 2012 roku. warto zwrócić uwagę, że spośród 1 Pelé, 284 gole, 506 przeżyło swoje narodziny w meczach towarzyskich (Rec.Sport.Soccer Statistics Foundation).

Ten wynik obejmuje gole, które strzelił dla Szóstej Straży Przybrzeżnej w zawodach wojskowych.

Oczywiście udało mu się też strzelić kilka bramek w oficjalnych rozgrywkach, ale nawet one zasługują na ponowną ocenę, jeśli nic więcej. Jak pokazali Emilio Castaño i Vladimir Kolos, Lista bramek Pelé w karierze w oficjalnych meczach obejmuje 11 trafień z amatorskiej brazylijskiej ligi sił zbrojnych i 8 bramek przeciwko Botafogo Ribeirão Preto. Bo czemu nie. Jest też kaskada pokazów 5 bramek, nie wspominając o hat-trickach, przeciwko dziwnym miejscowym stronom, co jest dalekie od polityki stosowanej przez Ronaldo i Messiego, widząc, że szczególnie Ronaldo woli siedzieć w zaciszu swojego domu podczas stosunkowo bezsensownych meczów wyjazdowych – nawet jeśli przeciwnik pochodzi z pierwszej ligi.

Więc nie, Pelé nie powinien popisywać się swoim nienaturalnym wynikiem bramkowym. Ale muszę przyznać, to nie jego wina, że ​​osiągnął tak wielu. Kiedy 15-letni Pelé zadebiutował dla Santosa, dnia 7 września 1956 r., żywiołowa strona Santosa potrzebowała tylko jednego gola od inspirującego nastolatka, podczas swobodnego wyścigu do przyjacielskiego zwycięstwa 7-1 nad Corinthians de Santo André. Zasoby zespołów bardzo się wówczas od siebie różniły, z kilkoma wybranymi klubami z wysokimi wynikami i dużymi marżami, wyciskanie soku z niechlujnych standardów. W erze, w której taktyka prawie nie istniała i była naiwna, zespół taki jak Os Santásticos co zrozumiałe, electro przebijała się przez Amerykę Południową.

Palpacja świata za słowami Pelé jest koniecznością, aby zobaczyć, że ma cele na swoim imieniu – cele, których nigdy nie znajdziemy nagranych. To tylko liczby na białych kartkach, zachowane tylko w umysłach tych, którzy widzieli go na żywo. O Rei jest tutaj, aby przypomnieć nam o niebiańskiej przeszłości gry, z jego obrazem wytępionym przez nostalgię, jego praca i jego mit były odrobinę za duże. Jest tym, kim chcemy, żeby był, a co ważniejsze, kim chce, żeby był. Zwykłe odzwierciedlenie naszej wyobraźni.

Ale tak jak Pelé wykorzystał panujące w jego czasach okoliczności, Messi i Ronaldo zrobili to samo w swojej epoce.

Jest coś nowego pod słońcem

Był rok 1990 – świat właśnie widział jeden z najnudniejszych Pucharów Świata w historii Pucharów Świata, być może nic dziwnego na włoskiej ziemi. Z rekordowo niskim wynikiem 2,2 gola na mecz, FIFA uznała, że ​​nadszedł czas, aby zaoferować schronienie tym ruchom, które mają generować cele. Ale jeśli ktoś woli mówić rzeczy takimi, jakie są, nadszedł czas, aby zwabić gole z powrotem do gry, aby utrzymać widzów w napięciu. Nastąpiło kilka zmian zasad, przy czym najbardziej widocznym jest zrewidowana reguła spalonego.

Pięć lat po mundialu, FIFA pozwalała „nieaktywnym graczom” znajdować się na pozycji spalonej. Gracz spalonego miał być oflagowany tylko wtedy, gdy „uzyskiwał przewagę, będąc na tej pozycji”. Prosty, jeszcze druzgocący, ruch przez władców.

Jak oczyszczanie hieny, Messi i Ronaldo byli tam, aby ucztować na padlinie.

Przemierzając efektywnie puste przestrzenie wartości, ten pierwszy jest stale świadomy swojego otoczenia, i przez większość czasu zysk w przestrzeni jest realizowany przed piłką. Raz za razem, Messi znalazł się na nieaktywnej pozycji spalonej, dołączenie do ruchu w drugiej lub trzeciej fazie w pozycji odwróconej. Nieoznakowanie nie było takie łatwe w poprzedniej dekadzie.

Però niżej podpisany nigdy nie zada sobie trudu, aby przeanalizować, w jaki sposób Ronaldo wykorzystał konkretną zmianę prawa, biorąc pod uwagę, że jest jeszcze lepszym graczem poza piłką niż La Pulga . To tylko kolejny przykład zdolności Ronaldo do uczenia się i transformacji. Jest maszyną, która dostosowuje się do otoczenia, i wykorzystuje zmiany, które zaszły we współczesnej grze. Kolejny nieprzewidywalny, piłki syntetyczne, które pozwoliły mu zdobyć zwycięzców Puskás i najlepsze rzuty wolne, jakie Alex Ferguson widział w Premier League. W czasach Pelé i Maradony, proszenie stóp o rozpoczęcie tych uderzeń nie wchodziłoby w rachubę. To byłoby za dużo.

Do tego dochodzi wszechobecna ochrona sędziów. Jeszcze raz, wykorzystywane przez Cristiano. Teraz, gdy ludzkie jednostki sportowe są lepiej chronione niż w przeszłości, Ronaldo stał się skutecznym nurek , w miarę możliwości kapitalizować na zwodniczym nurkowaniu zawodowym. Widząc, że nie można wyczuć siły stojącej za rzekomym kontaktem, Ronaldo zachowuje się tak, jakby przedzierał się przez wyzwanie, jednocześnie czyniąc sytuację prawie niemożliwą, aby obrońca go nie faulował. W rezultacie, Ronaldo ma udokumentowane osiągnięcia w światowej klasy podrabianiu. W przeszłości, te sprawy potoczyły się inaczej.

Na Mistrzostwach Świata 1966 urzędnicy faktycznie wybrani do połączenia mniej faule. „To było tak, jakby sędziowie połknęli gwizdki, Pelé napisał w swoim pamiętniku: Dlaczego piłka nożna ma znaczenie .

Tego roku, Pelé przypominał gazelę ściganą i rąbaną przez zaciekłych Europejczyków, próbując wyrównać pole. Ten, nieziemski, leczenie odbyło się w turnieju, który przyniósł tylko 0,7 rezerwacji na mecz, a sam Pelé obiecał oglądać nadchodzące mistrzostwa świata z trybun.

Abyśmy nie zapomnieli o czystym barbarzyństwie, które przedstawił Claudio Gentile na mundialu w 1982 roku. „Za każdym razem, gdy próbowałem odebrać piłkę, trzaskał mi w kostki. Ledwo mogłem się ruszyć lub odwrócić, a on nawet nie został wysłany. To nie była wina Gentile, to jego praca. To był sędzia, Maradona krótko wspominał we własnej autobiografii. Mówił o człowieku, który rozerwałby koszulkę Zico na pół w następnej grze.

A jakieś czternaście miesięcy później Andoni Goikoetxea strzaskał lewą kostkę Maradony.

Lubić Telegraf Sam Wallace, główny pisarz piłkarski, ujął to:„Współczesny Goikoetxea łamiący kostkę Messiego najprawdopodobniej wymagałby ochrony policyjnej do końca życia”. Rzekomo, Maradona przetrwała cały Puchar Świata 1986, i przeciągnął przeciętną drużynę argentyńską na mistrzostwa świata, z metalową szpilką trzymającą razem kawałki kostki. Końcówka na szczycie góry spuchniętej kostki, incydenty zginania goleni.

Szczęśliwie, Jednakże, wszystkie dwunożne wyzwania, wślizgi od tyłu i profesjonalne faule mają teraz doświadczyć losu back-passu.

Ogólnie, ewolucja futbolu federacyjnego sprawiła, że ​​piękna gra stała się idealnym środowiskiem dla osi Messi-Ronaldo. W swoich najlepszych latach jak bobry Ziemi Ognistej, Messi i Ronaldo upajali się niezagrożonymi, zrobili to, co im się podobało, skupiając się wyłącznie na zdobywaniu bramek w komicznie nierównej La Liga. To jest groteskowe, kiedy myślisz o tym. Aby mieć wokół siebie szyte na miarę drużyny, przeciwko hiszpańskim stronom, które muszą działać z notorycznie ograniczonymi zasobami.

Mimo, że sprzeciwiam się idei Europejskiej Super Ligi (ESL), z amerykańską strukturą zarządzania, może potencjalnie położyć kres temu nierozwiązywalnemu dylematowi.

Zobaczysz, Krajobraz piłkarski był zupełnie inny w czasach Maradony i Pelé. Od 1984 do 1991 roku, „El Pibe de Oro” walczył z największymi ze wszystkich osobników Serie A – tydzień w tydzień. Paulo Roberto Falcão (1980-85) w Rzymie, Michel Platini w Juventusie (1982-87). Zico (1983-85) w Udinese, Preben Elkjær (1984-88) w Weronie, Ruud Gullit (1984–1994); Marco van Basten (1987-93) i Frank Rijkaard (1988-93) w AC Milan i Lothar Matthäus (1988-92) w Interze. Zanim Maradona dołączył do Neapolu, w dwóch poprzednich sezonach zajęli 9 i 12 miejsce, odpowiednio.

Stąd, byłoby szaleństwem mówić jednym tchem o Barcelonie Pepa Guardioli czy Realu Madryt Zinedine'a Zidane'a, co Maradona Partenopei . To jak porównywanie Seinfeld z Dwóch i pół . Ten ostatni jest kontrowersyjny, czasami sprytny, jeden pełen substancji pokaz mężczyzny, ale nie niezapomniany jak poprzedni. Pelé, z drugiej strony, kiedyś skupiał się na grach pokazowych z Santosem.

To prawda, Jednakże, że ani Pelé, ani Maradona nie mają ciągłości, jaką mają Messi i Ronaldo. Żaden z nich nie musiał grać w tak wiele konkurencyjnych gier, jak współczesny duet przez dekadę z rzędu. Wszystkie takie same, Puchar Świata zniekształcił kryterium podejmowania decyzji na korzyść Pelé i Maradony. Mimo, że obecnie jest niepodważalnym faktem, że Liga Mistrzów oferuje futbol wyższej jakości, Mistrzostwa Świata to wciąż kultowe i folklorystyczne wydarzenie, które wciąga widzów do całkowitego pochłonięcia chwilą.

Ale, niepopełnić błędu, nie jest odzwierciedleniem równości i uczciwości.

Mieszkańcy pubów, którzy po wylaniu kilku piw na odwagę, upieraj się, że status legendy trzeba zdobyć, wygrywając coś ze swoim narodem, zapomnij o luksusie, jakim cieszył się Pelé. Zapominają, że w 1958 roku to była Didi, który zainicjował triumf Seleção. „Największy gracz na świecie, ” zgodnie z Realem Madryt. Zapominają, że w 1962 roku Brazylia wygrała Puchar Świata bez wkładu Pelé, ze swoim zastępcą, Amarildo, strzelił zwycięską bramkę przeciwko Hiszpanii w następnym meczu po kontuzji. Wyobraź sobie, że Paulo Dybala zainspirował hipotetyczny triumf Argentyny w Rosji, w minione lato – z Messim siedzącym na trybunach.

Podobnie jak naiwne jest porównywanie dzisiejszych superklubów do drużyny Napoli z lat 80., niesprawiedliwe jest porównywanie największej w historii drużyny Pucharu Świata (Brazylia 1970) do współczesnej Portugalii czy Argentyny, drużynom narodowym, które nie pokazały, że są kimś więcej niż tylko kapitanami latem 18. roku.

W końcu, Messi i Ronaldo mogą zrobić tylko tyle dla swoich drużyn narodowych. Z Ronaldo w swoich szeregach, Portugalia wystąpiła w czterech Pucharach Świata. Liczba ta jest o jeden więcej, niż mogli zgromadzić w ciągu pierwszych 72 lat. Ponadto, Messi jest zdobywcą Złotej Piłki Pucharu Świata, i obaj pobili rekordy Mistrzostw Świata. Jak wspomniałem kilka miesięcy temu, jeden z nich został oddzielony od finału Pucharu Świata rażącym zawodowym upadkiem, podczas gdy drugi stracił złoto z powodu porażek Gonzalo Higuaína i momentu Götze Mario Götzego.

„Myślę, że niektórzy bramkarze z mojej epoki prawdopodobnie zmagaliby się z dzisiejszym stylem gry. Ale to jest jak wszystko, próbujesz porównywać zespoły sprzed dziesięciu czy 20 lat i jest to niemożliwe. Jest więcej, wysokiej jakości bramkarze teraz.”

— Peter Schmeichel za FIFA.com

Rozwój gry był korzystny nie tylko dla Messiego i Ronaldo.

To naturalne, że na samej górze marże stają się coraz cieńsze, w miarę upływu czasu w kierunku wschodniego końca swojej linii. Teraz mamy metody Ekkono, Footbonauci, GrassMasters, drony, dane pakowania i tak dalej. Kiedy reprezentacja Kataru do lat 19 (Aspire Academy) udała się do Holandii na dziewięciodniowy obóz, drużyna liczyła w swoich szeregach 26 zawodników i 17 pracowników. To 0,65 pracownika na każdego (jeszcze nie profesjonalnego) gracza. Mamy teraz do dyspozycji więcej specjalistów niż kiedykolwiek wcześniej (Liverpool wynajął tego lata trenera z wrzutem); i mogą wykorzystać swoją wiedzę i wykonać swoje zadania bez konieczności kompromisu w zakresie harmonogramów. Mogą, wspólnie z innymi specjalistami, komponować specjalnie, programy na zamówienie dla osób indywidualnych i grup.

Posuwaliśmy się do przodu z takim rozmachem, że menedżerowie tacy jak Carlo Ancelotti i José Mourinho nie mogą nadążyć, przylegające do boku taśmy przenośnika. Gama filozofii przesunęła się już z punktu A do punktu B, a co za tym idzie, najlepsi gracze muszą być sprytniejsi taktycznie niż kiedykolwiek wcześniej. Oprócz, są monitorowane z niespotykaną dotąd precyzją, co oznacza, że ​​ich zdolność do adaptacji i rozwijania się częściej niż nie jest kluczowa, jeśli ktoś woli uniknąć pułapki przewidywalności.

W przeszłości, przeciwnicy nie mieli środków wymaganych do zmierzenia się z Pelé, itp.

W rzeczy samej, obecny krajobraz futbolu jest odzwierciedleniem naszych czasów. W latach 1955 i 1985 światowa populacja wynosiła odpowiednio 2,8 i 4,9 miliarda ludzi. W 2006 roku, Jednakże, Liczba ludzi kto grał w piłkę nożną? już wzrosła do 2,65 miliarda.

Pula graczy, z których można wybrać pożegnańców, jest znacznie większa niż w poprzednim stuleciu .

Można również argumentować, że mniej błędów urzędowych i surowsze przepisy przyniosły korzyści nie tylko Messiemu i Ronaldo, ale także Maradona. Jak wszyscy wiemy, Argentyńczyk ugruntował swoją wieczną spuściznę na mundialu w 1986 roku, ale niewielu zdaje sobie sprawę, że przed turniejem był uważany za gorszego od Platiniego. „Pomyślałem o tym i Jasne, [„Ręka Boga”] nie utrzymałaby się, gdyby technologia była w pobliżu. Powiem ci coś jeszcze:na mundialu w 1990 roku użyłem ręki, aby usunąć piłkę z linii przeciwko Związkowi Radzieckiemu. Mieliśmy szczęście, bo sędzia tego nie widział. Nie można było wtedy korzystać z technologii, ale dzisiaj to już inna historia, ” Maradona przyznał, rozmawiając z FIFA.com . Można się tylko zastanawiać, jak wyglądałyby karty historii, czy VAR był w tym czasie.

Innymi słowy, spuścizna niesportowego Maradony byłaby zupełnie inna, gdyby uprawiał swój handel w 2012 roku. Ale z drugiej strony, Messi otrzymał ratujące karierę leczenie hormonem wzrostu w Barcelonie jako dziecko. Coś, co nie było możliwe w Argentynie w latach 60. XX wieku.

Irracjonalność

Po porównaniu ich liczb, licząc ich tytuły, lekceważąc ich poszlakowe różnice i obserwując ich najlepsze występy w wielkich meczach, nadszedł czas, aby to otępiało, jeszcze nieistotne, wybór. Jednakże, Twierdzę, że niektóre z naszych najbardziej upartych wyborów składają się z uczuć. Chwile, które sprawiły, że poczerwienieliśmy, i drżenie naszego ciała. Uformowany przez rzeczy, z którym wiążą się nasze nadzieje. Aby podejść do „największej debaty wszechczasów” poprzez czysto pragmatyczny sens, jest paradoksem.

„Kocham Messiego nie jako kontrapunkt dla Cristiano, ale dlatego, że moim zdaniem jest najlepszy wszechczasów, a emocje, które mi daje, są wyjątkowe”.

— Antonio Cassano wł. Targowisko próżności , 2018

Jeden twierdzi, że „’74-’75” to piosenka, która przyćmiewa wszystkie inne. Nie dlatego, że jest wybitnym dziełem kultury wysokiej, ale dlatego, że przypomina mu, i jego samotny umysł, dawno zaginionej ukochanej z liceum. Inny uporczywie twierdzi, że opowiadania… Uczciwe rozszerzenie a „Pasternak” są najlepszymi z najlepszych. Nie dlatego, że mają znaczenie kulturowe i historyczne lub mają uniwersalne tematy, ale dlatego, że wierzy się, że jest prawem natury przesycać duszę zemstą i deprawacją. To samo dotyczy piłki nożnej.

Jeden jest romantykiem, zafascynowany ideą nieoszlifowanego geniuszu i dlatego wierzy, że Diego Maradona jest graczem jak żaden inny. Jeden jest hipsterem, wybierając Josefa Bicana lub Duncana Edwardsa tylko dlatego, że nikt inny tego nie zrobi. Trzeci robi tak, jak nas nauczono i etykietuje Pelé, mistrz tworzenia iluzji wielkości, największy wszech czasów.

Ale to nie tylko nasze osobiste preferencje dominują w kształcie naszych opinii. Zjawisko zwane guzkiem reminiscencyjnym jest również odpowiedzialne za wypaczenie naszego postrzegania. Jednym ze skutków zamętu wspomnień jest tendencja starszych osób do nieświadomego złocenia rzeczy, które miały miejsce, gdy byli nastolatkami i młodymi dorosłymi.

W 2012, trzech psychologów, Steve Janssen, David Rubin i Martin Conway, postanowiłem obserwować jego wpływ na piłkę nożną, prosząc ponad 600 uczestników, aby wymienili nazwiska, których uważali za pięciu najlepszych piłkarzy wszechczasów. Bezprecedensowe 86 procent respondentów wybrało Johana Cruyffa z listy GOAT, podczas gdy narodowy skarb Brazylii, Pelé, została wymieniona w 56 procentach Vs, z dzielącym geniuszem Diego Maradony zajmującym trzecie miejsce w rankingu 48 procent. Może warto podkreślić, że Cruyff miał niewielką przewagę własnego domu, widząc, że sonda została zaprezentowana w języku niderlandzkim na stronie internetowej Uniwersytetu w Amsterdamie.

Procenty na bok, to liczby, kto głosował, kogo naprawdę wzbudzają zainteresowanie z perspektywy głupka wspomnień. Osoby urodzone w latach 1946-1955 były skłonne preferować Pelé, mając na uwadze, że Cruyff był szeroko sławiony wśród osób urodzonych w latach 1956-1965. którzy mieli 11–20 lat w 1986 roku, nic dziwnego, że najczęściej projektowali swoje dziecięce marzenia na Maradonę.

W związku z tym, można powiedzieć, że gracz, kto wyróżnia się w późnej nastolatce, przypomina Cary'ego Granta swoim urokiem i Heraklesa zdolnościami, mnóstwo hulanek w sercu osoby. Brak rolek z podświetleniem, żadna statystyka nie może ani nie zmieni ich zdania.

Mając to na uwadze, możesz wyciągnąć własne wnioski, dlaczego Zawsze będę upierał się, że Cristiano Ronaldo jest najwspanialszym, jaki kiedykolwiek istniał i najwspanialszym, jaki kiedykolwiek będzie . Dlaczego teraz ogłaszam, że Diego Maradona jest największym Argentyńczykiem wszechczasów, bar Lionel Messi i Alfredo Di Stéfano, człowiek, który nigdy nie próbował szczęścia na mundialu.

Możesz nazwać mnie głupcem za powiedzenie tego, co właśnie powiedziałem o wyprodukowanych, jeszcze odległy, geniusz Ronaldo, ale właśnie dlatego debata jest tak zabawna, jeśli nie traktuje się go zbyt poważnie. Możemy pielęgnować naszych indywidualnych faworytów.

Możesz powiedzieć, że Marilyn Monroe jest największą aktorką wszechczasów, jeśli naprawdę wierzysz, że jest. To po prostu więcej mówi o tobie niż o Marilyn.

[*1] Nie będę zagłębiać się w śmieszny i przedzierający się autorytet Pelé w stylu Donalda Trumpa. Jednakże, Myślę, że to trochę niesprawiedliwe, że nie ma tu Garrinchy, z nami, do własnej sprawy. W tym świetle, trochę ironiczne wydaje się to, że wyruchała go żywa koza (podobno) .



[Ronaldo, Messi, Pele:Debata o kozie nie ma końca, i nie powinno mieć znaczenia: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039518.html ]