Wigan v Bristol City:walka o bramki

Tomlin widział lepsze czasy

Nikt nie zgadnie, że Bristol City nie pokonał Burton Albion w sobotę.

Wolej Lee Tomlina trafił w poprzeczkę w szybkim starcie, zanim strzał Joe Bryana został niezdarny wokół słupka przez bramkarza Burtona. Lee Tomlin wystrzelił rzut karny w drugiej połowie nad poprzeczką i chociaż główka Aarona Wilbrahama trafiła w siatkę, wykluczono go za pchanie. Późno, bójka w bramce Brewers przyniosła trzy prześwity z linii bramkowej.

Lloyd Dyer powinien był strzelić z otwartego gola dla Burtona, ale Bristol City zdominował statystyki posiadania piłki, strzały celne i niecelne oraz stworzone szanse. Wigan również nie strzelił gola przeciwko rywalowi z ligi spadkowej w zeszłym tygodniu, przegrywając 1-0 w Blackburn. Problemem Latics było nie tyle złe wykończenie, co brak kreatywności i ofensywny wysiłek. Pomocnicy nie wysunęli się do przodu, by wesprzeć Omara Bogle'a, albo on i Will Grigg, kiedy pojawił się ten ostatni.

Widzieliśmy poprawę w pierwszej połowie wygranej 1:0 z Birmingham, dzięki którym stworzyli więcej. Obronili prowadzenie w drugiej połowie dzięki świetnym występom środkowych obrońców Jake'a Buxtona i Dana Burna, którzy oboje byli zaangażowani w zwycięski gol.

Aby jednak kontynuować ten bieg, strona West Lancashire musi czasami być bardziej pozytywna. W ostatnich sześciu meczach strzelili tylko trzy gole – ich najwyżej sklasyfikowanymi przeciwnikami w tym czasie był Preston. Bogle i kreatywny pomocnik Sam Morsy wywarli rozsądny wpływ, kiedy po raz pierwszy weszli do drużyny w styczniu, ale potrzebują wokół siebie biegaczy do przodu. Bristol City wygląda na zdolne do tworzenia szans, szczególnie w pierwszej połowie rozgrywek. Jednakże, ich problemem była kombinacja słabej kondycji widocznej w późniejszych fazach meczów i słabości w obu boksach. Środkowy obrońca Aden Flint przez ostatnie 18 miesięcy walczył o awans na poziom mistrzowski, ale jest jedynym graczem, który regularnie gra w ciągle zmieniającej się drużynie.

Bristol City jest bardziej kreatywną stroną, ale pozostaje marnotrawstwem przed celem i może implodować w dowolnym momencie, podczas gdy Wigan może zachować czyste konto, ale nie stanowi wystarczającego zagrożenia. Obie drużyny muszą zająć się tymi głównymi słabościami, jeśli mają pokonać spadek.






[Wigan v Bristol City:walka o bramki: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039261.html ]