Cheltenham Town 1:0 Port Vale Sześć rzeczy:zdrowa, domowa forma Robins trwa nadal

Luke Varney świętuje zwycięzcę pierwszej połowy – ctfc.com

Bramka Luke'a Varneya w pierwszej połowie okazała się wystarczająca, aby Cheltenham Town zdobyło kolejne sześć punktów spadkowych na stadionie Jonny-Rocks, pokonując walczące Port Vale 1-0. Oto nasze sześć rzeczy z gry.

Papież zajął się

Port Vale nie osiągnęło jeszcze pierwszego punktu panowania Johna Askeya i być może wpłynęło to na charakter ich konfiguracji 4-4-2. David Worrall i Cristian Montano wykazali się dyscypliną w szerokich obszarach, zamknięcie odpowiednio Chrisa Husseya i Ryana Brooma, aby spróbować uniemożliwić im dośrodkowanie i zmusić środkowych obrońców Cheltenham, takich jak Charlie Raglan, do zagrania ukośnymi piłkami do frontmana Luke'a Varneya. Nie zawsze jednak byli w stanie utrzymać tę strukturę i w ciągu pierwszych 10 minut, Miotła dostała dwa krzyże dla Luke'a Varneya, z obydwoma uratowanymi przez ciepło powitanego powracającego Scotta Browna, ponieważ gospodarze znajdowali radość na rozległych terenach. Chociaż okresy popularności Cheltenham w pierwszej połowie niekoniecznie były dłuższe niż okresy ich gości, wyglądali na bardziej produktywnych, gdy byli na górze i stwarzali większe szanse, ponieważ tacy jak Charlie Raglan i Ben Tozer skutecznie prowadzili celu Toma Pope'a.

Dwucyfrowe dla Varney

Ben Whitfield zaliczył najlepszy atak Vale'a w pierwszej połowie, strzelając z dalekiego dystansu, który uderzył w dłonie Scotta Flindersa w 15. minucie, zanim Worrall miał nieuznaną bramkę za spalonego, po cięciu Cristiana Montano. Drobni gracze, tacy jak Whitfield i Montano, mieli jednak trudności z uzyskaniem większej pozycji w konkursie w sensie ofensywnym, Jednakże, ponieważ Valiants mieli tendencję do długiego grania w celu Toma Pope'a z głębin. Tuż po tym, jak Jacob Maddox wystrzelił z pudełka po cięciu Brooma, Cheltenham dokonał przełomu w 34. minucie, z Varneyem przechodzącym z asysty Chrisa Husseya, ze Scottem Brownem, który nie był w stanie zdobyć wystarczająco silnej ręki do swojego wysiłku.

Hussey dostarcza

Varney miał okazję podwoić przewagę Cheltenham tuż po przerwie, kiedy sterował z bliskiej odległości po rzucie wolnym Chrisa Husseya. Ta panna wyglądała na potencjalnie kosztowną, ponieważ gdy Luke Varney był zmęczony, a tacy jak Billy Waters i Jacob Maddox faworyzowali piłki do stóp, Cheltenhamowi brakowało graczy, którzy chcieli nacisnąć i kontratakować po przerwie. To dało Port Vale możliwość przejęcia kontroli, ale brak widocznej siły napędowej oznaczał, że nigdy nie wykorzystali tej okazji. z zaledwie odrobiną zagrożenia ze strony stałych fragmentów jako substytut Tom Conlon okazał się rzadką jasną iskrą, a środkowy obrońca Leon Legge działał jako punkt centralny.

opanowanie Cheltenhama

John Askey zdjął Cristiana Montano na końcowych etapach i uczciwie, skrzydłowy miał problemy z wejściem do gry w ogólnej grze, ale ironicznie, czas, w którym mógł być najbardziej użyteczny, nadszedł po jego odejściu; Cheltenham spadł głębiej w końcowych etapach, co oznacza, że ​​Vale potrzebował lewego skrzydłowego, aby rozciągnąć grę. Zamiast, mieli zastępcę Ricky'ego Millera, indywidualistyczny strzelec bramek z zawodu, skrojone szeroko. Na korzyść gospodarzy, dobrze poradzili sobie z grą, z takimi jak Conor Thomas, którzy wykazywali spokój pod presją i stworzyli większe szanse po przerwie, z imponującym raglanem kiwającym się szeroko z kąta eksperta od dostaw, Husseya.

Nie tak odważna Vale

Dla Port Vale, ten wynik oznacza, że ​​John Askey rozpoczyna swoją kadencję od czterech kolejnych porażek. Nawet jeśli jedna lub dwie z tych strat były niefortunne, mianowicie 1-0 przeciwko Morecambe, jest to bardzo czas, w którym wszystkie wyniki są ważne, z ich dumą, historyczny status EFL na linii. Valiants znajdują się teraz tylko trzy punkty nad strefą zrzutu i z Macclesfield i Notts County wykazującymi oznaki życia, być może jest to niepokojące, Conlon na bok, nie do końca pokazali umiejętności bojowe, których będą potrzebować w swoich ostatnich 12 meczach. Niechęć do urozmaicenia długiej gry to jedno, ale najbardziej niepokojący jest brak intensywności i walki, z jaką zastosowali swój styl.

Czterech na spin w domu dla Cheltenham

Dla Rudzików, była to seria czterech kolejnych zwycięstw w lidze domowej po raz pierwszy od kwietnia 2013 roku. Konsekwencja, z jaką drużyna Michaela Duffa pokonała swoich rywali z ligi, może okazać się kluczem do zapewnienia im statusu EFL i tutaj, wykazali również oznaki, że mogą namieszać w swojej grze. Wcześniej w kampanii widzieliśmy, jak polegają na wczesnych piłkach do Varneya i strzelca Tyrone'a Barnetta; tylko tam płynął futbol z udziałem Jacoba Maddoxa. Tutaj, Nieobecność Barnetta przez pierwsze 84 minuty zachęciła Cheltenham do większej gry na pokładzie i przyjęcia bardziej nowoczesnej marki futbolu, których będą potrzebować do długoterminowej progresji. Duff się do tego nie przyzna, ale z 11-punktową poduszką ze strefy spadkowej, Rudziki mogą zacząć ustawiać celowniki dalej.






[Cheltenham Town 1:0 Port Vale Sześć rzeczy:zdrowa, domowa forma Robins trwa nadal: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038527.html ]