Pięć rzeczy, których nauczyło mnie nurkowanie

Jak w przypadku większości nowych sportów lub hobby, nurkowanie jest nauką. Po początkowym nauczeniu się nurkowania zwiększamy nasze umiejętności, poznanie wskazówek i trików, które pojawiają się wraz z doświadczeniem. I oczywiście, nurkowanie uczy nas także o oceanie i jego mieszkańcach. Ale nurkowanie może nauczyć nas o wiele więcej, a niektóre z tych lekcji sięgają daleko poza nasz czas pod wodą; niektóre z nich obejmują wszystko, co robimy.

1. Zaufaj innym ludziom (czasami swoim życiem)

Podczas nurkowania dosłownie oddajemy swoje życie w ręce innych — naszych kumpli, nasi instruktorzy i nasi przewodnicy. Pewnego dnia możesz znaleźć się w sytuacji, w której ci ludzie są jedynymi rzeczami, które stoją między tobą a katastrofalnym wypadkiem. Nasi kumple to nasz zapasowy system podtrzymywania życia, gdyby nasz własny zawiódł. Na nich polegamy. Czasami ci kumple to ludzie, których znamy od lat; czasami są to ludzie, których dopiero poznaliśmy, tak zwani „insta-buddies”, których większość nurków będzie miała w tym czy innym momencie. To dużo wiary, by włożyć nieznajomego. To, że nurkowanie jest tak samo bezpiecznym sportem, jak jest, pokazuje, że ta wiara jest często nagradzana.

2. Polegaj na sobie

Mając to na uwadze, powinieneś zawsze polegać na kumplu jako kopii zapasowej w ostateczności. Idealnie, powinieneś być w stanie ogarnąć się i poradzić sobie z wszelkimi problemami, albo poprzez zapobieganie im, albo ich rozwiązywanie. W ten sposób możesz również pomóc swojemu kumplowi, czy on lub ona tego potrzebuje.

3. Musi istnieć coś takiego jak kosmici

Jeśli nic innego, nurkowanie umożliwia nam kontakt z obcymi formami życia. Pewnego razu, w Islandii, Widziałem skorupiaka żyjącego w podwodnych termalnych fontannach, jedno z najmniej gościnnych środowisk na świecie. Woda wypływająca z tych fontann to w zasadzie wrzący, gorący kwas, prawie całkowicie pozbawiony tlenu. Jednak małe formy życia uczyniły z niego swój dom, i rozwijać się tam. Widziałem zbyt wiele różnych wariacji na temat koncepcji życia, to dla mnie jest niezgłębione, że inne planety nie mogą podtrzymywać życia w jakiejś formie. Może nie inteligentne życie, które podróżuje w kosmosie, ale mimo wszystko jakaś forma życia.

4. Tworzymy (większość) własnych problemów

Uczenie innych osób nurkowania na kursach dla początkujących, najczęstszym problemem, z jakim borykają się ludzie, jest po prostu zanurzanie się i sięganie na dno, szczególnie w płytkiej wodzie. Wielu nurków szkolących się zmaga się z zatonięciem i unoszeniem się na powierzchni, co zazwyczaj prowadzi do żądania większej (i zbyt dużej) wagi, aby pomóc im tonąć. Ale często prawdziwym powodem, dla którego nie mogą się zanurzyć, jest niepewność i napięcie spowodowane przebywaniem w obcym żywiole. Napięte ciało, machanie rękami i nogami oraz głębokie oddychanie uniemożliwiają ludziom zejście. A im bardziej próbują tonąć, tym mniej prawdopodobne jest, że to zrobią. Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to zrelaksować się i pozwolić, aby to się stało.

Ten, Myślę, przekłada się na wiele dziedzin nurkowania, i życia. Częściej niż nie, nasza próba uniknięcia rozwiązania problemu znacznie utrudnia znalezienie rozwiązania. Możemy sobie trochę pomóc, po prostu schodząc z własnej drogi i pozwalając, aby pojawiło się rozwiązanie.

5. Chwyć skorupę, koleś

A mówiąc o ta ostatnia lekcja była jeszcze głębsza dzięki Crunchowi, surfer gość-żółw z Gdzie jest Nemo . Gdy żółwie zbliżają się wzdłuż Prądu Wschodnioaustralijskiego, Crunch mówi Marvinowi, żeby puścił i skoczył, do kogo zatroskany tata pyta, „Skąd mamy wiedzieć, że wszystko będzie w porządku?” Odpowiedź, oczywiście, to „nie robisz”. Nurkowanie polega na minimalizowaniu i zarządzaniu ryzykiem, ale w nurkowaniu, jak w wielu innych rzeczach w życiu, nie możemy całkowicie wyeliminować ryzyka; nie zawsze możemy wiedzieć, że wszystko będzie w porządku. Więc chociaż nie powinniśmy być nieostrożni, i zawsze powinien robić wszystko w możliwie najbezpieczniejszy sposób, musimy zaakceptować niepewność naszej niezdolności do wyeliminowania wszelkiego ryzyka. Czasem, po prostu musisz zrobić wszystko, co możesz i płynąć z prądem. I chwyć muszlę, koleś.



[Pięć rzeczy, których nauczyło mnie nurkowanie: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/nurkowanie/1018043042.html ]