Dlaczego tradycja zabija Wing Chun

Prawie każdy, kto kocha sztuki walki, zna Ip Mana, nauczyciela Wing Chun Bruce'a Lee. W czasach Ip Mana Wing Chun był wysoko ceniony za swoją praktyczność i skuteczność. Jednak coraz mniej osób zwraca się dziś do Wing Chun.

W miarę postępu innych sztuk walki z ciągle ewoluującymi zagrożeniami ze strony wojowników dalekiego zasięgu i powaleń, praktycy Wing Chun w większości pozostawali w swojej „bańce chi sao” tradycyjnego treningu z bliskiej odległości.

To dlatego, jako 23-letni praktykujący Wing Chun, trudno mi polecić Wing Chun każdemu. W większości przypadków sztuka jest nauczana ze zbyt tradycyjnym nastawieniem, aby mieć pewność co do jej jakości. Nie zrozum mnie źle, znając sztukę od środka i na zewnątrz, tak jak ja, sama sztuka jest po prostu geniuszem. Ale rzeczywistość jest taka, że ​​współczesny stan treningu Wing Chun nie spełnia swoich możliwości.

Oto dlaczego:dla większości praktykujących Wing Chun zachowanie tradycji jest ważniejsze niż radzenie sobie ze współczesnymi zagrożeniami. Ta niezdrowa zależność od tradycji zaślepiła jej praktykujących na niektóre z najbardziej oczywistych współczesnych potrzeb Wing Chun.

Sztywna definicja tego, czym musi być Wing Chun

Wszystkie problemy związane z brakiem ewolucji Wing Chun sprowadzają się do idei sztywności. Praktykujący Wing Chun w większości mają bardzo sztywną definicję tego, czym musi być Wing Chun. Wynika to na ogół z dominującej idei próby „zachowania” sztuki, a nie ciągłego jej rozwijania. Zbyt często ludzie w Wing Chun ćwiczą dokładnie tak, jak robił to Ip Man. To skupienie się na „przekazywaniu tradycji” jest uważane za szlachetne w społeczności Wing Chun. Jednak właśnie to skupienie się na ochronie jest tym, co ją zabija.

To skupienie się na zachowaniu tradycji promuje ideę, że ci, których pochodzenie jest najbliżej „źródła”, są najbardziej oryginalne lub autentyczne. Chociaż pomysł godny uwagi i sam w sobie nie jest zły, próba bycia oryginalnym lub autentycznym nie jest tym, czego potrzebuje Wing Chun.

Wing Chun ma być żywą, oddychającą, ciągle rozwijającą się sztuką. Sztywne definicje sztuki próbującej ją zachować tylko przybliżają Wing Chun do dezaktualizacji. Kiedy Wing Chun może swobodnie ewoluować w oparciu o nowoczesne, praktyczne potrzeby, jest żywe. Kwitnie. I dlatego jest szanowany. Szacunek nie pochodzi z legend z przeszłości. Pochodzi z uczciwych umiejętności w teraźniejszości.

Prawda i pracowitość

Jedynym sposobem na uwolnienie się od tego sztywnego sposobu myślenia jest ciężka praca. Wing Chun musi być szczery w kwestii szkolenia w zakresie aplikacji i ciągłych testów ciśnieniowych. Innymi słowy, praktyczny sparing, w którym uczniowie ciągle biją i są bici. Pochodzący z miejsca, w którym tak się nie dzieje. Taka zmiana będzie bardzo trudna. Jeśli jednak Wing Chun ma przetrwać, uczciwość jest jedynym sposobem, w jaki może ewoluować.

Wydaje się to oczywiste z zewnątrz, ale próbując zachować tradycyjne metody treningowe, ogólnie brakuje praktycznego sparingu. Zamiast tego, priorytety są traktowane według martwego wzorca, często bez rzeczywistego bodźca. Z tego powodu pomysł wytworzenia wejścia rozwinął się, gdy praktycy próbują wymusić otwarcie z niczego. Jednak Wing Chun opiera się na prostym i skutecznym działaniu na bodziec, a nie wymuszaniu otwarcia. Próba stworzenia lub wymuszenia ścieżki mija cały punkt natury Wing Chun opartej na odpowiedzi.

W przypadku sparingów studenci często są ograniczeni zbyt wieloma sztywnymi ograniczeniami. Obecnie w Wing Chun wielu praktykujących Wing Chun ćwiczy tylko z bliskiej odległości. Wraz z tym powszechną praktyką jest rozpoczynanie sparingów tylko w kontakcie ramion.

Powszechnym ograniczeniem jest mówienie „nie uderzaj w twarz”, „nie kop”, „nie próbuj obalić”, „nie uderzaj, tylko pchaj” lub „nie podążaj za swoim strajki”.

Jeśli ktoś zmienia poziomy w celu obalenia, praktykujący Wing Chun są zwykle uczeni, aby nie łamać wyprostowanej postawy. To uparte poleganie na wyprostowanej postawie często pozwala chwytakom łatwo dostać się pod nie. Jeśli praktykujący Wing Chun nie będą ćwiczyć przeciwko próbom obalenia, nie będą wiedzieć, jak im zapobiec.

Prawda? Częściej zdarza się, że praktykujący Wing Chun dyskutują o teorii w tę i z powrotem, niż uderzanie i bicie.

Muszę połączyć

Inną kwestią jest nadmierne poleganie na łączeniu lub mostowaniu. Wing Chun to uderzająca sztuka. Tak, łączy w sobie aspekty grapplingu na stojąco, ale głównym celem Wing Chun jest uderzenie. Często praktycy tak przyzwyczajają się do „łączenia” i „mostkowania” ze swoimi partnerami szkoleniowymi, że polegają na tym łączu w celu zapewnienia bezpieczeństwa. To tworzy defensywny umysł przeciwny do celu, jakim jest uderzenie. Tworzy coś, co nazywa się goniącymi rękami. Chociaż większość szkół Wing Chun uważa to za słabe, prawie wszyscy praktykujący Wing Chun i tak to robią. To pokazuje, że mówienie, że coś jest słabe, nie ma znaczenia, gdy metody szkoleniowe często promują łączenie. Ten problem polegający na mówieniu jednej rzeczy podczas robienia innej jest bardzo powszechny.

Mam pułapkę

Zbyt wielu praktykujących Wing Chun skupia się raczej na trapowaniu niż uderzaniu. Stwarza to raczej ideę wymuszania uderzenia niż praktyki proszenia o uderzenie. Ciągłe proszenie jest kluczem do znalezienia swojej drogi. Zastawianie pułapek ma miejsce jako sposób na negocjowanie drogi do celu, ale tylko po prawidłowym zapytaniu. Właśnie dlatego pułapkowanie, w sensie próby pułapkowania, nie działa. Oznacza to, że próbujesz stworzyć lub wymusić otwarcie poza chwilą. Sztuka Wing Chun polega na działaniu w teraźniejszości, a nie na tworzeniu kombinacji na przyszłość. To duża różnica między boksem a Wing Chun.

Muszę być blisko

Tradycyjny Wing Chun nie odnosi się do praktyki dalekiego zasięgu. Dlatego często wymaga postawy bliskiej i nastawienia na daleki zasięg. To dlatego większość bokserów zazwyczaj dominuje nad praktykującymi Wing Chun. W dalekim zasięgu kluczowa jest mobilność, uniki i płynność. Większość praktykujących Wing Chun nie rozumie, że struktura jest nieistotna, jeśli ktoś patrzy na ciebie z dystansu. To dlatego większość praktykujących Wing Chun przystępuje do sparingów na daleki dystans jak siedząca kaczka czekająca na wybicie. Konstruują się i umieszczają na jednej nodze z odległości sześciu stóp. To jest tak dalekie od idei bycia jak woda.

Dla mnie cała sztuka Wing Chun ma na celu uwolnienie cię od ograniczeń. Jednak tak wielu rozpraszają zasady. Gdyby tylko mogli zobaczyć, że zasady są jedynie wskazówkami, które pomogą im wskazać, że są w stanie ewoluować.



[Dlaczego tradycja zabija Wing Chun: https://pl.sportsfitness.win/Sztuki-walki/wing-Chun/1018052098.html ]