Ulubiony piłkarz Salvadora Dali – Surrealista, Josep Samitier
Jest to kontynuacja serii Evolution of the Dribble od Football Paradise. Część 1 można znaleźć tutaj. To opowieść o magicznych ulicach, wzniosłe pomysły, i pierwszy surrealista futbolu, Josep Samitier .
Josep Samitier omawiał tango z Carlosem Gardelem i filmy z Maurice Chevalierem. A w święta grał w piłkę nożną z Salvadorem Dali i jego ocelotem.
Życie jest ogromne w pasji, puls i moc,
wesoły, bo najwolniejsze działanie nie jest uformowane przez prawa,
Jestem Człowiekiem Współczesnym, Śpiewam.
Historia
Trzy niewykorzystane zakręty w lewo i 40 drzwi w dół od brzoskwiniowej ściany Cemetery de Les Corts, jest ulica skierowana na południowy zachód. Biorę to.
Po mojej prawej kompleks Parc Cientific de Barcelona wyłożony jest nudnymi wagonami, schludne śmietniki, hatchbacki, i drzewa ze snów Dalego.
Gdy idę tą ulicą, ponumerowane zero osiem zero dwa osiem na mojej turystycznej mapie, wizja wypełnia oko mego umysłu tak długo, jak trwa trzepot skrzydeł. Myślę, że to jedna z tych dziwnych ulic, przez które przepływają najdziwniejsze pomysły, jak puste paczki chipsów łapiące wiatr i przechodniów. Wiem, że w chwili, gdy skręcam za róg, Natychmiast zapomnę, o czym myślałem.
Patrzę na moją mapę turystyczną. Jeden ostro od tego miejsca i obrzeże korony Camp Nou powinno być w zasięgu wzroku.
Drogi prowadzące do zabytków są wybrukowane duchami i pokryte asfaltem. Niektóre z nich mają jeszcze kostkę brukową. Magia tych miejsc jest związana z ich nazwami; nazwy oznaczające idee, po których spuściznach, oraz, czasem, nawet budowane są imperia. Ich magia jest silniejsza, gdy te imiona krążyły po tych ulicach na długo przed tym, jak te ulice nosiły ich imiona – i później, jak kropla wody przez młynek modlitewny.
Patrzę wstecz na znak z ulicą i przypominam sobie historię Josep Samitier .
Chłopiec
Josep Samitier był ambitnym ośmiolatkiem. Toczenie opony kijem po drogach w pobliżu Les Corts, Barcelona, chciał mieć dla siebie jedną z tych ulic i lśniący samochód o gładkich krawędziach, żeby po niej przejechać. Chciał, żeby ludzie machali do niego, gdziekolwiek się udał.
Kiedy powiedział to ojcu, jego ojciec śmiał się, podczas gdy jego matka go namawiała –” És clar, Josepa. És clar, ja kocham. ”
w wieku 16 lat, w 1918 roku, sprzedał swoją duszę Barcelonie CF w zamian za zegarek z tarczą świecącą w ciemności, garnitur trzyczęściowy, i wielkość.
Drybling
Gdyby Bóg chciał, żeby ludzie zrezygnowali z ziemi, nie wymyśliłby nieba. A gdyby nie było nieba, Antoniego Gaudiego, architekt Sagrada Familia (kościół o wysokości 564,30 stóp), oraz Josepa Samitiera, oboje byliby bez pracy.
Wieści rozchodziły się niezwykle szybko, jak to miało miejsce w tamtych czasach – opowieści o po części piłkarza po części akrobaty, który dokonywał zdumiewających wyczynów zręczności, wychylanie się do przodu i do tyłu ze środka pola, używając pędu jako swojego trapezu.
Przeciwstawił się grawitacji, skakał na pozycje w polu przeciwnika spadając znikąd, z szerokimi ruchami i precyzyjnym wyczuciem czasu. skacze i zwisa, Gwałtowne gole i zatłoczone przerwy przerywały jego grę.
Zarówno ojciec, jak i syn śródziemnomorskiego stylu piłki nożnej, Josep Samitier drybling posiadał elementy gimnastyki, taniec akro, cyrk i balet. Z olimpijską gracją przekraczał granice czasu i przestrzeni, że strzelający gole pomocnicy wciąż walczą o to, by zmierzyć się prawie sto lat później. Miał strzał, który sprawił, że tłumy gwizdały, fii-fiuuu!
Był jednym z pierwszych generałów pomocników w piłce nożnej, pionier od pudełka do pudełka rola. To było zanim futbol potrzebował czasu, aby ograniczyć swoją wyobraźnię i swoich bohaterów do ról. Fani piłki nożnej byli tylko wdzięczni.
Tłumy go nazwały Home Magosta, Człowiek polny . Intelektualiści nazywali go Surrealista .
Człowiek konik polny
Nie brakowało cudów, i konsekwentnie, nie brakuje widzów. Katalończycy napływali z daleka, aby zobaczyć aerialistę, jeden z własnych. Samitier i jego trupa Paulino Alcantara, Ricardo Zamora, Felix Sesumaga i Sagibarba lat 20., jak Królewski Rosyjski Cyrk, byli i wydarzenie . Wydarzenie wymagało dużej sceny, i tak Barcelona przeniosła teren, aby zaspokoić wymagania stale rosnącego tłumu. Dzięki Samitierowi futbol stał się nagle kwitnącym biznesem w jego ojczyźnie.
Josep Samitier ściągnął górę równie łatwo, jak latająca siatkówka. Nosił go na zewnątrz wszędzie, z wyjątkiem tego, kiedy grał.
Ponad brzękiem kieliszków i uprzejmą paplaniną galerii, Samitier omawiał tango z Carlosem Gardelem i filmy z Maurice Chevalierem. Na wakacjach w katalońskim kurorcie Cadaques, grał w piłkę nożną z Salvadorem Dali i jego ocelotem o imieniu Babou. Był zarówno katalońskim bohaterem, jak i okazjonalnym gościem na obiedzie generała Franco (ciemiężcy Katalonii). Josef był człowiekiem ludu. Bardzo wielu rodzajów ludzi.
Na przełomie XIX i XX wieku impresjonistyczna sztuka głównego nurtu, która opierała się na aspektach światła i cienia, był porzucany. Obrazy coraz częściej nabierały znaczeń symbolicznych. W pracach Edvarda Muncha Van Gogha i Salvadora Dali, w centrum uwagi znalazła się sztuka subiektywna.
W erze kubizmu surrealizm i dadaizm, Samitier dostosował się do ducha podmiotowości, a nie obiektywne realia światłocienia – światło i cień, źle i dobrze. Pokazywało to w jego grze tyle samo, co wyjaśniało jego przywiązanie i nadało sens jego bezgranicznemu życiu.
Surrealista
Samitier odszedł do zaciekłych rywali Madrytu nie raz, ale dwa razy, pomagając im wygrać ligę w 1932; następnie, działając jako zwiadowca / podwójny agent, aby sabotować umowę Barcelony z Alfredo Di Stefano (człowiekiem, który strzelił 216 bramek dla Madrytu) w latach 60.
Pomiędzy tym okresem strzeliłby 333 gole dla Barcelony (trzeci najwyższy strzelec klubu), zrekrutuj Ladislao Kubalę (który stał się legendą Barcelony) jako harcerz Barcelony, trener Atletico Madryt, zostać zdegradowanym, zostać aresztowanym przez milicję anarchistyczną za związki z Franco podczas hiszpańskiej wojny domowej, uciekaj do Francji okrętem wojennym, graj dla OGC Nice, zagraj w filmie o nazwie Gwiazdy szukają pokoju , wrócić jako menedżer i poprowadzić walczącą Barcelonę do drugiego tytułu mistrzowskiego w 1945 roku – pierwszego od 1929 roku, kiedy młody Samitier naginał umysły, czas i przestrzeń.
Stworzył wehikuł swoich marzeń. A kiedy opuszczał okna w Les Corts, właściciele sklepów ze słodyczami, którzy kiedyś unikali łobuza, podchodzili do niego z fartuchem pełnym słodyczy i opisami swoich pięknych katolickich córek. I miał je wszystkie, wiedząc, że żaden dentysta w całej Katalonii nie zażądałby od niego opłaty.
Kiedy na dobre opuścił ludzki plan, Samitier otrzymał państwowy pogrzeb w 1972 roku i ulicę prowadzącą do Camp Nou.
Niektóre ulice mają nazwy, a nazwy oznaczają idee, po których spuścizna, oraz, czasem, nawet budowane są imperia. Jeśli zdarzy ci się zejść na dół zero osiem zero dwa osiem , Josep Samitier Ulica, Barcelona, możesz złapać kilka surrealistycznych. I od Ciebie zależy, czy w pełni je wykorzystasz.
[Ulubiony piłkarz Salvadora Dali – Surrealista, Josep Samitier: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039387.html ]