List miłosny do kopnięcia nożycowego
Jeśli odpowiedź brzmi „kopnięcie nożycowe”, pytanie oczywiście brzmi:„Co robią chilijskie truskawki, hiszpański szpieg, Aztekowie i Peter Crouch mają coś wspólnego?
Droga Chileno,
Znalazłem twoje imię w starej księdze, Chilena. Piszę to dla ciebie.
Jesteś żywotną gadatliwością, skondensowaną w gwałtownym ruchu. Niektórzy ludzie widzą dźwięk — stan ten nazywa się synestezją. Widzą, jak kolory i wzory zmieniają się z muzyki. Aby zobaczyć cię takim, kim naprawdę jesteś, muszą być w stanie śledzić historię ruchu. Jest to perspektywa, w której profesor Joseph Campbell był proroczy, kiedy pisał Taniec i mitologia . Piłka nożna to kiedy się o tym pomyśli, dopływ obu.
Chilena, czy wiedziałeś, że w mitologii indyjskiej mówią, że z głowy Śiwy wytrysnęła rzeka? A kiedy rzeka wdarła się na wiele, nabrał cech i osobowości z różnorodnego folkloru regionu? Ale już, jeśli wyobrazisz sobie, że mitologia i taniec to dwie oddzielne rzeki, dwie odrębne jednostki, wtedy futbol będzie mulistą deltą utworzoną u ich zbiegu.
Ale, następnie, jak zostałeś poczęty? Gdzie była twoja koncepcja?
U Twojego źródła więcej jest pogłosek niż historii, folklor niż fakty. Czy w barze siedziało dwóch dżentelmenów w knickerbockerach, na początku XX wieku – epoce śmiałków i Amelii Earhart – stawiając pieniądze na najbardziej absurdalny sposób na zdobycie gola? A może przejawiałeś się instynktem?
Ale już, historycy szybko powiedzą mi, że to Chilijczyk Ramon Unzaga jako pierwszy wysłał a nożycowy kop , Chilena. Imię Chilena utkwiło, bo jak powieszenie, dziki, biało-fioletowe truskawki, wierzą, że jesteś z Chile. I że trzask stopy uderzającej w piłkę brzmiał jak trzask nożyczek na plantacjach Mapuche.
Oba zostały wywiezione do Hiszpanii, a stamtąd do reszty świata. Najpierw, w 1622 przez młodego hiszpańskiego żołnierza, Francisco Núñez de Pineda y Bascuñána, kiedy został uwolniony przez plemię Mapuche, a następnie przez chilijskiego piłkarza/akrobatę Davida Arellano w 1927 roku, kiedy jego drużyna Colo Colo udała się do Europy.
A potem inni powiedzą mi, Chilena, że istnieją dowody na to, że starożytni Chińczycy grali w piłkę nożną, podczas gdy starożytni Grecy to ich grana wersja. To sprawia, że Unzaga bycie twoim protoplastą jest raczej nieprawdopodobne.
Zarozumiałe jest wtedy wiara, że nikt przed nim nie próbował złapać cię jak błyskawicę do słoika. Nazywam cię piorunem, bo uderzyłeś Davida Arellano na stadionie w Valladolid, Hiszpanii za zbyt częste przywoływanie cię przed kamerami. Zginął na miejscu, zderzenie z lewym obrońcą. Pamiętasz?
Ale jest tutaj związek, że jak tajemnica morderstwa, Muszę wrócić do. Wierzę, że rzeczywiście jesteś do pewnego stopnia Chilijczykiem, a wskazówka tkwi w truskawkach.
„…przynieśli mi talerz dobrej wielkości świeżych uprawianych truskawek, i bez przesady niektóre były tak duże, że nie dało się ich skończyć w dwóch kęsach. Poświęcają jeszcze więcej uwagi swoim grządkom truskawek niż my winnicom, ponieważ suszą je ogromne ilości na chichę”.
– Uczta z wrogiem , Francisco Núñez de Pineda y Bascuñán, 1622
Czerwony pieprz, truskawka, to mezoamerykańska przyjemność od niepamiętnych czasów. Rośnie spontanicznie i został udomowiony około 1300 roku przez przodków Mapuche, rdzenni mieszkańcy południowo-środkowego Chile, Aztekowie. I tam, inna wersja historii pochodzenia piłki nożnej mówi mi, że Aztekowie grali w nią pierwsi. I prawdopodobnie w to uwierzę.
Aztekowie i Mezoamerykanie spojrzeli na skaliste góry i pomyśleli – po prostu wyrzeźbimy sobie tam miasto. Mają kulturę dosłownie życia na krawędzi. I wierzę, że codzienna rutyna inkubuje innowacje. Nikt cierpiący na zawroty głowy nie może wytyczyć tych ziem ani wykonać kopnięcia nożycowego, to znaczy, że Aztekowie mogli.
Aztekowie uprawiali sport przypominający piłkę nożną. Ścięcie kapitana zwycięskiej drużyny w ramach honorowej ofiary, aby pola pozostały urodzajne i niebiosa, aktualny. Można to postrzegać jako odpowiednik rytualnego tańca przed ofiarami w wielu kulturach. Malowidła ścienne Teotihuacan i Chichen-Itza datowane na 1500 rpne z Mezoameryki pokazują również przodków Danny'ego Trejo kopiącego piłkę biodrami, golenie i podeszwa stopy, w uroczystym stroju; honor zarezerwowany dla zmarłych poetów i generałów wojennych, z kolorami swoich plemion. Czerwony, albo złoty albo biały albo zielony.
– dekonstruowanie piłkarskich przesądów, Symbolizm, Mit Ajaksu
Pozwól, że opowiem ci trochę o sobie. Mieszkam na rogu pod górę. Zostawię ten list tutaj, jakbym zostawił monetę na pokrywie włącznika z lat 70-tych. Na dole jest sprzedawca najbardziej chrupiących placków w Parel, Bombaj. Z powodu tego rozproszenia większość w ogóle nie zauważy monety. Niektórzy, którzy to dostrzegą, będą na to patrzeć z pomocną dawką podejrzliwości, podczas gdy ktoś przyjmie to, co jest warte.
Przyznaję, Nigdzie nie grałem w tę grę tak dobrze, jak na to zasługiwał – ale z jakiegoś powodu dostałem gola z kopnięcia nożycowego, granie w szkolnych mistrzostwach, wiele lat temu. I nadal kocham to jak cytaty z ulubionego filmu, którego używam jako totem. Jeśli to ma sens.
Chilena, w końcu udało mi się zaakceptować to, kim jestem:żebrakiem, pożyczkobiorca, i okazjonalne naprawianie historii. żyję z oczami wyciągniętymi do ciepłego jedzenia, sprężysta pościel, i dobrą książkę. Lubię się przytulać.
I to jak być zakochanym po raz pierwszy. Niezręczny, grzebiąc, i zastanawianie się, czy historia dobrze się pisała – ciągle, jak kochający kochanek. Wyznaję, że nie jestem pisarzem, ale wstydliwym poetą, którym się stajesz, gdy jesteś oczarowany. Piszę do Ciebie jako ten ostatni.
Próba napisania miłości jest konfrontacją z brudem języka. Chcę być jednocześnie dzieckiem i dorosłym. Tym samym uprawiam hazard, Podejmuję ryzyko:bo zawsze jest możliwe, że drugi po prostu nie zadaje pytania; aby drugi nie widział żadnych znaków.
– Rolanda Barthesa, filozof, dekonstrukcjonista
O ile wiem, są dwa rodzaje przyjemności. Jeden, który można wyprowadzić z prostych zadań, takie jak mycie kubka lub dobre pisanie listu. Albo mycie listu i pisanie do kubka. To znaczy, cokolwiek się podoba. Drugi typ to coś, co możesz czerpać z czynności związanych ze skokami spadochronowymi lub wykonaniem kopnięcia nożycowego w idealnym momencie. Ta ostatnia jest bardziej popularna, ponieważ dla wielu osób oznacza więcej.
Dla tancerza Rudiego van Dantzig piękno tkwiło w samej piłce nożnej – a zwłaszcza w Cruyff. „Normalnie piłkarze są nudni, ale z Cruyffem i innymi to było jak fajerwerki. Albo jak śpiewająca Maria Callas. Cruyff był Callas na boisku. Callas jako pierwszy wniósł ogień do roli w operze, i czułeś tę samą pasję u Cruyffa i innych. Było w nim coś bardzo dramatycznego, jak grecki dramat – życie lub śmierć”.
– brylantowa pomarańcza, Dawid Zwycięzca
Funkcja kopnięcia nożycowego to rozmaitości, ale zasadniczo jest to ćwiczenie z wysyłania słodkich listów miłosnych do sieci. Jest wysyłany z bezwarunkową nadzieją. Ma wszelkie szanse, aby nadawca wyglądał jak dupa.
W pewien sposób, ty też jesteś aktem poddania się. Jesteś najbardziej antyfatalistycznym manewrem w piłce nożnej. Umieszczasz koty wśród gołębi. Ale pytanie „kto stoi za ustawieniem kota wśród gołębi” jest rzadko pamiętane niż sam incydent; kto strzelił gola, nie jest tak ważny jak akt.
Jesteś kłębem dymu schwytanego w otwartym świetle księżyca na tle martwej pogłębiarki wielkiego miasta. Kopnięcie nożycowe pokazuje mi, że w tej jałowej jest pole do piękna i cudów, cyniczny, oświetlony neonami, pay-per-view krajobraz współczesnej piłki nożnej. Przywracasz miłość i odpędzasz rozczarowanie.
Jak morze, które nie odmawia rzeki, futbol nigdy nie odmówi nam naszej skłonności do szaleństwa i cudów. Przyjąłeś modlitwy Zlatana, Hugo Sancheza, Trevora Sinclaira, Moussa Sow, Xherdan Shaqiri, a Mauro Bressan do Petera Croucha. Jesteś lekcją nie odrzucania muzy. W łachach kurzu Kinszasy na dachach Tajwanu, w betonowej siatce drucianej na Brooklynie, w slumsach Copacabana, obdarzasz swoim darem tym, którzy się odważą. Nie dyskryminujesz. I za tę wielkoduszność Kocham Cię.
Pamiętam dzień, w którym znów się w tobie zakochałem. Pamiętam, że słyszałem, jak opisywano cię po włosku (przez włoskich komentatorów), kiedy francuski obrońca Phil Mexes strzelił bramkę dla AS Roma w meczu z Anderlechtem. Mario Yepes był jednym z kolegów z drużyny AC Milan Mexes. Yepes przeżył Kolumbię Pablo Escobara. W rzeczywistości, zrobił więcej niż przeżył. Zadebiutował w sezonie 1993-94, kiedy Kolumbia po śmierci Escobara pogrążyła się w anarchii i chaosie. Widział wszystko, ale nie widział zbliżającego się gola Mexesa.
Widziano Yepesa skaczącego w chłopięcej radości, przytulającego Mexesa, w zupełnym niedowierzaniu. Elipsa wystrzeliła jak spadająca gwiazda na trampolinie. Łuk był tak satysfakcjonujący, że był niemal radosny. Z nieba, piłka wpadła do siatki z elegancką równowagą jesiennego liścia spadającego na spokojną wodę. Lewy dolny róg siatki falował w zwolnionym tempie. Piłka odbiła się trzykrotnie, zanim tłum zdążył wyrazić zaskoczenie. To było nieskazitelne.
Wspaniale było słyszeć twój opis, tak jak miałeś na to patrzeć. Mała niespodzianka, dlaczego najbardziej poetycki z pisarzy sportowych, Giovanni Luigi Brera pisał po włosku (cóż, poza tym, że na początku jest Włochem). Mała niespodzianka, że ojciec chrzestny angielskiego dziennikarstwa piłkarskiego, Brian Glanville zaczął pracować dla Gazzetty. Mała niespodzianka, że David Winner pozostał w Rzymie. Wszyscy musieli najpierw nauczyć się pisać do ciebie listy miłosne. Włoski, najbardziej romantyczny z języków romańskich, może naprawdę Cię zamknąć.
Ta podróż do znalezienia swojego imienia była zarówno poszukiwaniem skarbów, jak i edukacją. Ta obsesja jest całkowitą szczerością roztargnionego podziwu. Ale obiecuję, że będę pisać częściej.
Mówią, że znajomość rodzi pogardę. Jeden z moich ulubionych pisarzy (powinien być także twoim) napisał książkę po włosku. To była jedna z tych książek, które miały historie w opowiadaniach, w opowieściach. Stwierdził:„Jest granica:z jednej strony są ci, którzy tworzą książki, na innych tych, którzy je czytają”. Co oznacza, jeśli czytelnik zostanie pedantem, „Nieskalana przyjemność czytania się kończy”.
Nie zgadzam się. nie widzę cię jako podmiotu, ani patrzeć na ciebie zmrużonymi oczami uczonego. Ale będę musiał zapożyczyć słowa niejakiego Davida Byrne'a, aby wyjaśnić, jak się czuję:„Czy zobaczenie, jak działa maszyna, psuje radość? Wiedza o tym, jak działa ciało, nie odbiera przyjemności życia. Próba zobaczenia go z szerszej i głębszej perspektywy pokazuje tylko, że sama rzeka, nasze źródło inspiracji, jest szersza i głębsza niż myśleliśmy.”
Jeśli cokolwiek, przez lata, zauroczenie z szeroko otwartymi oczami dojrzało do zrozumienia dla mitu, do ruchu, i za cuda. Nie mogę się doczekać spotkania z tobą teraz z takim samym sentymentem, jaki zostawiam na spokojny niedzielny wieczorny spacer po molach na Coney Island lub odcinek Marine Drive, kiedy niebo jest błękitne i wszystko jest czyste.
Chilena, za każdym razem, gdy wychodzę, wciągasz mnie
Z poważaniem,
Srijandeep
Jeśli uznam swoją zależność (na piśmie), Robię to, ponieważ dla mnie jest to sposób na wyrażenie moich żądań. W królestwie miłości daremność nie jest „słabością” ani „absurdem”:to mocny znak:im bardziej daremny, im więcej oznacza i tym bardziej utwierdza się jako siła.
– Roland Barthes
[List miłosny do kopnięcia nożycowego: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039368.html ]