Southend vs Walsall:kolejny cud bramkarski?
Zespoły te spotkały się w Black Country na podobnym etapie w zeszłym sezonie, kiedy Daniel Bentley, potem z Southend, oddał jeden z najlepszych występów bramkarskich, jakie ten blog kiedykolwiek widział. Tak dobrze, był oklaskiwany poza boiskiem przez fanów Walsall, a także podróżujące krewetki.
Niestety, spóźniony gol Jordiego Hiwuli wpłynął na jego heroiczne wysiłki i dał Walsallowi niewielką szansę na automatyczny awans. Tym razem, Southend to jedyna drużyna, która ma najmniejszą szansę na zobaczenie mistrzostw w piłce nożnej w przyszłym roku, ale nawet ich kwalifikacje zostały podważone po przegranej 2:0 z Bristol Rovers.
Phil Brown utknął z tym samym, męczącą ekipę przez kilka tygodni i która pokazała się na terenie Miejsca Pamięci, szczególnie w pierwszej połowie. Zrobił pięć zmian na wycieczkę do Coventry w środku tygodnia i na swoim koncie, jego bok wyglądał na świeższy.
John White wszedł po byłego Saddlera Jasona Demetriou i dodał trochę ochrony defensywnej, w tym mocny blok późno. Po powrocie z zawieszenia Ryan Inniss dobrze wykonał podstawy jako środkowy obrońca, obok klasycznego Antona Ferdinanda. Szeroki człowiek Stephen McLaughlin, który wyszedł z problemem kostki, po raz pierwszy został wymieniony w składzie startowym w 2017 roku i spoglądał wstecz na swoją szybką, najlepiej rozciągający grę. Nile Ranger wszedł do Marc-Antoine Fortune i czasami dominował obok partnera strajkowego, Theo Robinsona, który oferował większe tempo niż wyluzowany Simon Cox.
Więc, czy ten występ zaprezentował nam zmodernizowany zespół Southend, zdolny do wniesienia opłaty za późną dogrywkę? A może była to tylko refleksja na temat niedoskonałości skazanej na zagładę strony Coventry? Więcej dowodów pojawi się w sobotnim goszczącym Walsall, którzy wyglądali pewniej od przełomu roku.
Musieliby wygrać prawie każdy mecz, aby osiągnąć szacowaną liczbę punktów na szóstym miejscu, wynoszącą 76, więc można śmiało powiedzieć, że wtorkowa porażka 1:0 z Fleetwood zakończyła ich nadzieje na play-off. Jednakże, Jon Whitney czuł, że rywalizują z jedną z najlepszych drużyn w lidze, a drużyna poczyniła znaczne postępy.
Wcześniej w sezonie ich lepsze wyniki przyniosły występy typu „smash-and-grab” z najlepszymi drużynami z bramkarzem Neilem Etheridgem, który często był zawodnikiem meczu. Ale już, widzimy, że środkowy obrońca Eoghan O’Connell dodał trochę spokoju, chociaż wypożyczona Celtic może być wielką chybieniem w sobotę. Prawy obrońca Jason McCarthy z każdym meczem jest coraz lepszy, a jego lewy odpowiednik Joe Edwards nadal wykazuje nieograniczoną energię.
Dwaj obrońcy wykonują różne strony gry z równą skutecznością. Po pierwsze, mogą zostać zdyscyplinowani w pierwszej połowie i odmówić przeciwnikom miejsca na rozległych obszarach. Po drugie, kiedy luki otwierają się później w grach, mają ambicję ukraść piłkę i polecieć do przodu, powodując zamieszanie w przeciwstawnych obronie.
Ich staraniom pomaga specjalna, drobny talent u Erhuna Oztumera, którego zręczny dotyk, dobra wizja i 14 bramek były kluczowe dla ataków Walsalla. Oztumer i spółka zmierzy się w sieci z Tedem Smithem o Southend, którzy mogą potrzebować kolejnego wspaniałego pokazu bramkarzy, aby utrzymać nienaruszone nadzieje na play-off.
Werdykt Football Lab: 1-1
Porada dotycząca zakładów: Walsall lub remis o 8/11
[Southend vs Walsall:kolejny cud bramkarski?: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039242.html ]