Co trenerzy powinni wiedzieć o zdrowiu psychicznym

Aby uzyskać dostęp do wszystkich naszych szkoleń, sprzętu i relacji z wyścigów, a także ekskluzywnych planów treningowych, zdjęć FinisherPix, rabatów na wydarzenia i aplikacji GPS,>","name":"in-content-cta","type":"link"}}'>zarejestruj się w Outside+.

Każdego dnia trener może nosić różne czapki:strateg, inżynier, łamacz batów, cheerleaderka, badacz, mechanik i analityk, żeby wymienić tylko kilka. Ponieważ sportowcy tak bardzo polegają na swoich trenerach, naturalne jest zatem, że rozwija się wystarczająco dużo zaufania, aby pojawiła się inna rola:terapeuta.

Jest to zgodne z utartym powiedzeniem w sportach wytrzymałościowych, że trening jest formą terapii; że godzinny bieg może być tak samo skuteczny jak godzina na kanapie psychologa. Do pewnego stopnia może to być prawdą – od depresji i lęku po stres i ADHD, ćwiczenia są jednym z najskuteczniejszych sposobów na poprawę zdrowia psychicznego. W analizie danych od ponad 1,2 miliona dorosłych w USA, badani zgłaszali średnio prawie 3,4 dnia złego stanu zdrowia psychicznego (stres, depresja, problemy emocjonalne) w ciągu ostatniego miesiąca. Ci, którzy ćwiczyli, zmagali się prawie o 1,5 dnia w miesiącu mniej, co oznacza 43,2% spadek obciążenia zdrowia psychicznego.

Nie powinniśmy jednak tak szybko mówić, że sportowcy wytrzymałościowi są obrazem zdrowia psychicznego. W rzeczywistości ta sama analiza danych wykazała, że ​​osoby, które ćwiczą dłużej niż sześć godzin w tygodniu, mają większe obciążenie psychiczne niż osoby, które ćwiczą trzy do pięciu razy w tygodniu; ćwiczenie przez więcej niż trzy godziny naraz wiąże się z gorszym zdrowiem psychicznym niż brak ćwiczeń w ogóle.

Trenerzy powinni być świadomi tej skłonności u sportowców wytrzymałościowych, mówi licencjonowany psychoterapeuta Rudy Hayek. „Moim zdaniem trenerzy będą graniczyć z nieetycznym zachowaniem, jeśli nie zrobią dodatkowego kroku i nie edukują się na temat mentalnych i emocjonalnych aspektów swojego sportowca”.

Kultura sportów wytrzymałościowych, z dużymi wymaganiami treningowymi i ciągłym dążeniem do poprawy wyników, może podsycać płomienie problemów ze zdrowiem psychicznym, takich jak lęk i depresja. Jednak wszechobecna gloryfikacja „przepychania się przez ból” często przenosi się na aspekty niezwiązane z treningiem i wyścigami – wśród nich jest szef zdrowia psychicznego. Dowody wskazują na przekonanie, że choroba psychiczna jest równoznaczna ze słabością, dlatego tak niewielu sportowców, zwłaszcza tych trenujących i ścigających się na wysokim poziomie, szuka pomocy, kiedy naprawdę jej potrzebuje.

Trenerzy często jako pierwsi zauważają zmiany w zdrowiu psychicznym swoich sportowców. „Trener powinien znać swojego sportowca wystarczająco dobrze, aby wiedzieć, kiedy coś jest nie tak” – mówi Hayek. Chociaż sportowcy mogą nie być tak wyrozumiali, gdy mówią „mam niepokój” lub „ostatnio czułem się przygnębiony”, dowody mogą nadal być obecne. Niektóre znaki, na które należy zwrócić uwagę, to:

  • Zmiany koncentracji, motywacji lub pewności siebie
  • Nadmierna drażliwość lub łatwość wpadania w złość
  • Zmiany apetytu niezgodne z obciążeniem treningowym
  • Obsesyjne zaniepokojenie aspektami treningu lub stylu życia
  • Zmiany wzorców snu niezgodne z obciążeniem treningowym
  • Niska energia lub chroniczne zmęczenie niezgodne z obciążeniem treningowym
  • Utrata zainteresowania lub przyjemności z zabawnych zajęć
  • Depresyjny nastrój
  • Przytłaczające poczucie zbliżającego się niebezpieczeństwa, paniki lub zagłady
  • Częstsze używanie alkoholu lub narkotyków
  • Nagłe problemy z motoryką

Hayek twierdzi, że wgląd można również uzyskać, poinstruując sportowca, aby prowadził codzienny rejestr swoich emocji i nastrojów wraz z raportem z wyników fizycznych. Hayek poleca również Association for Applied Sports Psychology oraz NCAA Mind, Body and Sport Manual jako zasoby dla trenerów, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę na temat zdrowia psychicznego sportowców.

Kiedy pojawiają się objawy, trenerzy powinni czuć się zmuszeni do odprawy. Wbrew powszechnemu przekonaniu nie musi to być dramatyczna, skomplikowana interwencja. W rzeczywistości, po prostu mówiąc:„Hej, dobrze ci idzie? Zauważyłem ________” to dobry punkt wyjścia. To może wywołać rozmowę o tym, co się dzieje i jakich zasobów potrzebuje sportowiec w tym czasie. Zwykle jest to zakres tego, co trener może – i powinien – zrobić w obliczu depresji lub lęku sportowca. W przeciwieństwie do rozwiązywania problemów z powolnym treningiem, Hayek mówi, że trenerzy nie powinni czuć się zobowiązani do rozwiązywania problemów ze zdrowiem psychicznym sportowca:

„O ile trenerzy powinni pozostać zaangażowani i uważni, granice zawodowe są z pewnością ważne również tutaj. Trenerzy nigdy nie powinni próbować być mistrzem wszystkich zawodów, ale powinni wiedzieć, gdzie są ich ograniczenia. Nie zrobienie tego byłoby szkodliwe dla ich wiarygodności, jak również dla ich sportowców. Zamiast tego trener może stać się lepiej zorientowany w oznakach i symptomach stresu i być w stanie zwrócić się do terapeuty”.

Chociaż niektórzy trenerzy mogą czuć się nieswojo podczas rozmów na temat zdrowia psychicznego, ma to kluczowe znaczenie dla ogólnego stanu zdrowia ich sportowców, mówi Hayek:

„Sportowcy polegają na swoich trenerach ze względu na ich wiedzę fachową, a także zaufanie, że zawsze będą w ich najlepszym interesie. Zdrowie fizyczne i emocjonalne to potężni partnerzy, ponieważ ciało, umysł i mózg są współzależne i synergistyczne. Kiedy zdrowie psychiczne i emocjonalne jest wykluczone z równania osiągania optymalnych wyników, sportowiec zostaje pozbawiony tego, co może być dla niego dostępne z niewykorzystanego potencjału”.

POWIĄZANE: Zdrowie psychiczne było tabu w sporcie. Ci badacze to zmieniają.



[Co trenerzy powinni wiedzieć o zdrowiu psychicznym: https://pl.sportsfitness.win/Coaching/Inne-Coaching/1018054042.html ]