Man City 1-1 Everton:różne ideały

Poziomy funta szterlinga – bitterandblue.sbnation.com

Losowanie Manchesteru City z Evertonem w poniedziałek wieczorem, który spowodował, że otwieracz Wayne'a Rooneya został anulowany przez późny strajk Raheema Sterlinga, wystawił dwa zespoły z różnymi ideałami.

Miasto preferowało płyn, podania piłki nożnej, która widziała, jak tworzyli liczne otwarcia i byli bardziej widoczną stroną, mimo rozegrania połowy meczu z przewagą mężczyzny. Ataki Evertonu obracały się prawie całkowicie wokół indywidualności Dominica Calverta-Lewina, z kolegami z drużyny młodzieńca spędzającymi większość czasu na własnej połowie.

Między Leroyem Sane'em, który walczył, by wyjść poza Masona Holgate'a, a Nicolasem Otamendi istniała jednak ziejąca przepaść. Calvert-Lewin wykorzystał to, aby pokonać tego ostatniego za tempo, ale jego praca w ostatniej trzeciej była utrudniona z powodu braku liczb przebijających się do przodu. Pewnego razu, młody napastnik ciągnął szeroko spekulacyjny wysiłek i kolejny, odłożył piłkę, ale tylko po to, by Tom Davies zrobił to samo.

Oprócz tych ulotnych chwil oderwania, Man City miało obiecujący początek. Wykorzystali tempo Gabriela Jesusa, aby wywrzeć nacisk na środkowych obrońców Evertonu, gdy David Silva fachowo zmienił grę w środkowej trzeciej części. Rzut wolny Kevina De Bruyne'a został odbity do Jordana Pickforda, podczas gdy Sergio Aguero miał miejsce na strzał w dziewięć minut, ale jego strzał skręcił szeroko.

City miało trudności z wybraniem ostatniej piłki w pierwszej połowie, ale stworzyli kąty podania z wystarczającą pewnością, aby zasugerować, że nadejdzie ich moment. Morgan Schneiderlin oznaczył De Bruyne, podczas gdy Silva został zamknięty przez Idrissę Gana Gueye. Kiedy ten ostatni odstąpił od swoich wytycznych, aby wywierać presję gdzie indziej, było miejsce dla Silvy do gry w De Bruyne, ale jego strzał został trafiony prosto w Pickford.

Everton był wyrównany, ale w dużej mierze sprowadzało się to do ich mocnych środkowych obrońców, wybitny Phil Jagielka, który rzucił dwa doskonałe wyzwania na Aguero. Argentyńczyk wyprodukował najbliższy moment gospodarzy, ale został udaremniony przez odważną bramkę Pickforda, kto zmusił go do odbicia piłki, dając Jagielce wystarczająco dużo czasu na zjechanie z linii.

Silva następnie trafił w słupek w 34 minucie, który jest kluczowym punktem w grze. To było śledzone, Sekundy później, przez otwieracz Rooneya, wkładając piłkę między nogi Edersona Moraesa po dobrej pracy Calverta-Lewina. Przed przerwą Kyle Walker został zarezerwowany na drugi żółty, dając odwiedzającym Merseyside wielką szansę na wygraną.

10 mężczyzn z Man City rozpoczęło drugą połowę na przedniej stopie, z Fernandinho wołającym strzały, ale starali się dostać w tyle, gdy Everton spadł głębiej. na znak godziny Ronald Koeman przedstawił Davy'ego Klaassena i Gylfi Sigurdssona, w nadziei na lepsze wykorzystanie piłki i wejście dalej na boisku. Widzieliśmy krótką poprawę w tym zakresie od Toffees, którzy przypięli City z powrotem na swoją połowę na 10 minut, ale Pep Guardiola dobrze zareagował swoimi zmianami.

Założył Bernardo Silvę, który dodał odrobinę klasy do obrad i Danilo, który wstrzyknął gwałtowne tempo na prawym skrzydle City. Boczny obrońca był kluczem do najlepszych otwarć, które stworzyli i wymusił zatrzymanie się przed Pickford, kilka minut po tym, jak Sterling nadleciał z bliskiej odległości.

Sterling choć zadośćuczynił za swoją tęsknotę na dziewięć minut przed końcem, kiedy Holgate źle ocenił jego defensywną główkę, a skrzydłowy Anglii był czujny, aby uderzyć piłkę do domu. Ofensywna gra gospodarzy w drugiej połowie była znakomita, a Everton wycofał się z przewagą mężczyzn, choć liczby wyrównały się w ostatnich minutach. Schneiderlin otrzymał drugą żółtą kartkę za swój późny faul na Sergio Aguero, więc Muhamed Besic objął swoją rolę, kiedy zastąpił Wayne'a Rooneya w doliczonym czasie gry.

Na papierze, to lepszy wynik dla Evertonu niż dla Man City. Jednakże, Toffi mogą częściowo żałować straconej okazji, podczas gdy ich przeciwnicy mogą być dumni z kreatywności i chęci wykazanego przez ich zespół, nawet wtedy, gdy szanse były przeciwko nim.






[Man City 1-1 Everton:różne ideały: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038995.html ]