Leeds United 1-3 Norwich City Six Things:Kanarki szybują na szczyt na Elland Road

Teemu Pukki – bbc.co.uk

Norwich City awansowało na szczyt mistrzostw, odnosząc zwycięstwo w sobotni podwieczorek, z Kanarkami Daniela Farke'a, które wygrały 3-1 z najlepszymi rywalami o awans, Leeds United. Oto nasze Sześć rzeczy ze wspaniałego zwycięstwa Żółtych.

Problemy z pomocnikiem w Leeds

Problemem Leeds United przez cały czas trwania zawodów był brak zdyscyplinowanego pomocnika. Adam Forshaw reprezentował najbliższą temu rzecz, ale wcześniej był człowiekiem łączącym obronę z atakiem i prawdopodobnie brakowało mu dyscypliny do tej roli, szczególnie w pomocy, w której znajdował się Tyler Roberts, spedytor z handlu i Mateusz Klich, kto sam potrzebuje wolności. Norwich wykorzystał tę lukę bezwzględnym nacięciem, jako szybki Onel Hernandez, umiejętne biegi uczyniły go ważnym ujściem. Urodzony na Kubie boczny napastnik wygrał Forshawa z rzutu wolnego już po sześciu minutach, z którego Mario Vrancic zwinął się do domu zachwycająco lewą nogą, aczkolwiek poprzez najmniejsze odchylenia. Im szybciej Kalvin Phillips powróci do jedenastki Bielsy, tym lepiej dla białych.

Dogged Norwich w obronie

Leeds wywierało presję przez większą część pierwszej połowy, a tempo ich gry nie było zbyt złe. Klich oddał dwa jadowite strzały niecelne, a jeden został zablokowany przez Bena Godfreya; Ezgjan Alioski wymknął się uwadze Emiliano Buendii, aby przejechać daleko od dalszego słupka, następnie przewrócił piłkę nad górę dla Robertsa, powodując desperacki faul nacierającego bramkarza Tima Krula, który z kolei odmówił Kemarowi Roofe'owi z bliskiej odległości. Strona West Yorkshire miała więcej gry, ale nie mógł przełamać zdecydowanej tylnej straży Kanarów, Vrancic i Tommy Trybull przeszli przez świetną robotę defensywną.

Gracz Teemu

Teemu Pukki wzmocnił swoją reputację jako podpisujący sezon mistrzowski w 35. minucie. Po dobrym podejściu zagraj od Buendii, Vrancic wykopał strzał, który został sparowany przez Kiko Casillę na drodze fińskiej fałszywej dziewiątki, którzy podsłuchiwali do domu z bliskiej odległości. Ten dotyk był jednym z zaledwie 32, które Pukki wziął na całą grę podczas poprzedniego zwycięstwa, z piłką zetknął się tylko 26 razy. Dla gracza, który zdobył już 18 bramek, 28-latek jest wyjątkowo bezinteresowny, bo skupia się na robieniu przynęty, ucieka z ogólnego kierunku gry, tworząc w ten sposób przestrzeń dla takich jak Stiepermann, Hernandeza i Buendii. Środkowi obrońcy nie noszą więc znaku Pukki, co może być powodem, dla którego tak często jest w stanie wykonać decydujące późne wbiegi w pole karne, aby pożreć finiszy z bliskiej odległości, tak jak zrobił to za drugim.

Stonowana odpowiedź białych

Marcelo Bielsa wysłał Barry'ego Douglasa i Jacka Clarke'a w przerwie w nadziei na uratowanie konkursu, ale jeśli już, Poziom wydajności Leeds cofnął się, gdy Norwich wyglądało na bardziej prawdopodobne, że strzeli następnego gola. Po lewej stronie gry z udziałem Stiepermanna, Alioski nie zdołał wywalczyć szansy Maxowi Aaronsowi na zdobycie trzeciego miejsca tuż po godzinie gry, ale 18-letni prawy obrońca przesunął się poza bliski słupek w cudownym, indywidualnym pokazie. Drugi obrońca, Jamala Lewisa, nadal posuwał się do przodu i to on ustawił trzecią bramkę, ciągnąc z powrotem, by wybitny Vrancic schował się pod podejrzaną Casillę.

Blip dla chłopców Bielsy

Patrick Bamford zaznaczył świetny występ z rezerwowego, strzelając głową w kontuzji chwilę po trafieniu w poprzeczkę. Jednakże, pocieszenie napastnika nie mogło zapobiec czwartej porażce Leeds w ostatnich sześciu meczach ligowych, bieg, który musi być sklasyfikowany jako blip. Marcelo Bielsa mógł uwzględnić dwie z tych porażek, jak przegrana 2:0 w Hull, kiedy obronili się z powodu częstych blokad, i porażki 4:2 w Nottingham Forest, na które wpłynęła czerwona kartka Kalvina Phillipsa. Co najbardziej zmartwi Argentyńczyka, Jednakże, w ten sposób jego drużyna nigdy tak naprawdę nie wywierała żadnej presji w drugiej połowie tego meczu i ośmielimy się powiedzieć, wyglądał na lekko zblazowanego. Po styczniowym ruchu Daniela Jamesa upadł w jedenastej godzinie, Bielsa musi ponownie ćwiczyć swój mały skład, aby zapewnić więcej pokazów o wysokiej intensywności i jakości, jak widzieliśmy wcześniej w kampanii, aby utrzymać promocję na torze.

Kanarki szybują na szczyt

Nawet najbardziej przypadkowy zwolennik mistrzostw będzie wiedział, że Norwich zagrał w tym sezonie świetną piłkę nożną. Jednak na Elland Road wyraźniej pokazali narodowi drugą stronę swojej gry, to jest praca, którą wykonują bez piłki, aby powstrzymać przeciwników przed uzyskaniem wyraźnych szans. Połączyli przebłyski tej doskonałej gry, dla której stali się synonimem twardości, determinacja i dyscyplina, aby utrzymać swój obronny kształt. Pasowało, na wiele sposobów, że to właśnie z takim pokazem wyszli na szczyt ligi – Żółci chcą tam pozostać, także.






[Leeds United 1-3 Norwich City Six Things:Kanarki szybują na szczyt na Elland Road: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038536.html ]