STUDIUM PRZYPADKU COVID-19:Przetrwanie i rozwój dzięki Zoomowi

Ponieważ szczepionki stały się szerzej dostępne, firmy, w tym studia Pilates, ponownie otwierają się. Podczas gdy wielu praktyków i instruktorów Pilates pragnie wrócić do swoich studiów i przyjaciół Pilates, nie każdy jest zadowolony z powrotu do starych sposobów nauczania i praktykowania. Pandemia wywróciła nasze życie i nasze firmy do góry nogami, ale zapoczątkowała również okres bezprecedensowych innowacji i adaptacji, które obejmują branżę pilates.

Henrica De Jong-Hesse, holenderska Amerykanka mieszkająca w Pradze w Czechach, od wielu lat prowadzi domowe studio Pilates. Podczas COVID-19 wykorzystała swoją poprzednią karierę w marketingu, aby przejść do całkowicie cyfrowego formatu. Zamiast uczyć szeregowych i małych grup w swoim domu, zaczęła prowadzić anglojęzyczne zajęcia Mat Pilates przez Zoom dla od pięciu do dziesięciu uczestników, obsługując społeczność emigrantów w Pradze, a także w innych miastach w Europie.

Obracanie do powiększenia

Nauczanie online jest koniecznością bezpieczeństwa dla De Jong-Hesse, ponieważ Czechy pozostają gorącym miejscem COVID-19 w Europie. Pod koniec marca 2021 r., w momencie pisania tego artykułu, Czechy odnotowują 95 przypadków na 100 000 osób, w porównaniu z 16 przypadkami na 100 000 osób w Stanach Zjednoczonych. De Jong-Hesse była mile zaskoczona, że ​​nauczanie na odległość faktycznie odpowiadało jej i jej klientom z różnych powodów, które nie miały nic wspólnego z pandemią.

„Moja firma zmieniła się, gdy ograniczenia COVID-19 uniemożliwiły fizyczny montaż” – wyjaśnia. „Dzięki Zoomowi lokalizacja nie ma już znaczenia. Zamiast uczyć ludzi, którzy mieszkają w odległości 20 minut jazdy samochodem do mojego studia, mogę uczyć ludzi w dowolnym miejscu w mojej strefie czasowej i poza nią”.

W przeszłości bazą klientów De Jong-Hesse byli przede wszystkim inni anglojęzyczni rodzice w szkole jej dzieci. Podczas COVID wykorzystywała Facebooka do reklamowania swoich zajęć znajomym i współpracownikom w innych europejskich miastach, w tym w Madrycie, gdzie mieszkała podczas innego zlecenia pracy męża.

„Byłam niezdecydowana, ale wyszło znacznie lepiej, niż się spodziewałam”, mówi.

Zgodnie ze swoim doświadczeniem marketingowym, De Jong-Hesse przeprowadziła niedawno ankietę wśród swoich klientów na temat ich doświadczeń z Zoom. Okazało się, że jej uczniowie również korzystają z niezliczonych korzyści płynących z treningów Zoom.

Korzyści z pozostania w domu

Europejczycy cieszą się hojnymi wakacjami, przynajmniej w porównaniu z ich amerykańskimi odpowiednikami. W przeszłości działalność De Jong-Hesse spadała podczas tradycyjnego zimowego tygodnia na nartach lub podczas letnich wakacji, gdy rodziny podróżowały daleko i szeroko. Teraz, gdy uczniowie byli przyzwyczajeni do dołączania do klasy przez Zoom, mogli logować się z dowolnego miejsca. Tak jak „śnieżne dni” stały się przeszłością dzięki nauce online, ominięcie treningu podczas wakacji staje się trudniejsze, gdy instruktor „mieszka” na ekranie Twojego telefonu lub laptopa. Trudniej też pominąć trening ze względu na niepogodę.

Treningi online oznaczają, że nie ma już nieodebranych przesyłek, a teraz tak wielu z nas robi więcej zakupów online. Zajęcia Zoom pozwalają zaoszczędzić cenny czas na dojazdy do i ze studia, a także koszty opieki nad dzieckiem, transportu, gazu i parkingu. Dla De Jong-Hesse, jako właścicielki studia, dodatkową zaletą formatu „tylko Zoom” było rzadsze zamiatanie podłóg w studio.

Kilka odpowiedzi podpadało pod kategorię „obrazu siebie” lub „próżności”. Klienci lubili brać prysznic zaraz po treningu. Klienci bojący się kamer lub zwracający uwagę na ciało docenili możliwość wyłączania ich podczas zajęć. Było to szczególnie atrakcyjne dla początkujących ćwiczących, którzy być może nie czuli się komfortowo na tradycyjnych zajęciach na żywo, ale czuli się mniej eksponowani dzięki formatowi online.

Henrica De Jong-Hesse poświęca chwilę na porozmawianie z klientami, utrzymując żywe kontakty ze społecznością.

Obejmując społeczność online

Co być może najważniejsze, zajęcia online stworzyły poczucie wspólnoty, którego bardzo brakowało podczas blokady. Klienci zgłaszali, że doceniają przebywanie z rówieśnikami podczas sesji online (nawet pytając o uczniów, czy kogoś nie było na zajęciach). Komunikacja klasowa i ogłoszenia prowadzone za pośrednictwem czatów grupowych WhatsApp zapewniły kolejną drogę dla koleżeństwa, które jest podstawą zajęć prowadzonych osobiście.

De Jong-Hesse przyznaje, że nauczanie przez Zoom ma pewne wady, w tym brak osobistego kontaktu i wskazówki dotykowe. Odkrywa również, że uczy mniej zróżnicowanego repertuaru, aby stworzyć bezpieczniejsze doświadczenie (trudniejsze jest wprowadzenie nowych ćwiczeń w formacie online).

Doświadczyła przełomu w Zoom z dwóch perspektyw, zarówno jako nauczycielka/właścicielka studia, jak i jako uczestniczka. Przed COVID brała udział w osobistej lekcji wirowania w lokalnym studiu, po czym zwykle szła na kawę ze swoimi „wirującymi przyjaciółmi”. W czasie blokady wypożyczyła rower treningowy i uczestniczyła w zajęciach zdalnych. Patrząc w przyszłość, spodziewa się, że będzie kontynuować rutynę hybrydową, biorąc udział w cotygodniowych zajęciach w studio, kiedy jest to bezpieczne, ale także czasami kontynuując ćwiczenia w domu ze względu na wygodę.

Opierając się na swoim doświadczeniu, De Jong-Hesse proponuje następujące „najlepsze praktyki” instruktorom, którzy chcą oferować zajęcia grupowe za pośrednictwem Zoom lub chcą ulepszyć swoją grę Zoom:

  • Wymagaj wcześniejszego doświadczenia w Pilates dla tych, którzy chcieliby dołączyć do zajęć przez Zoom.
  • Poproś nowych klientów o wypełnienie formularza zgłoszeniowego (w tym historii medycznej, kontuzji i celów fitness), tak jak w przypadku sesji w studio.
  • Zapewnij bezpłatną sesję w studio (jeśli to możliwe) lub zdalną prywatną sesję wprowadzającą dla nowych klientów, aby przyspieszyć i zapoznać się z ćwiczeniami i formatem zajęć.
  • Pokaż klientom, jak najlepiej wykorzystać sesję Zoom, na przykład skonfigurować przestrzeń, technologię i ciała, aby uzyskać najlepsze wyniki.
  • Poinformuj klientów, że instruktor może wyraźnie widzieć wszystkich na dużym monitorze (więc bez ukrywania się!).
  • Rozważ udostępnienie klientom bezpłatnego małego rekwizytu, takiego jak Theraband, jako zachęty do przyłączenia się, lub zasugeruj klientom zainwestowanie w kilka niedrogich małych rekwizytów (piłka do zabaw, magiczny krąg).
  • Udoskonal wskazówki werbalne i zwiększ wykorzystanie obrazów, aby klienci nie musieli patrzeć na ekran podczas treningu.
  • Użyj tego samego linku Zoom dla każdej klasy, aby łatwo było znaleźć i zalogować się.
  • Wykorzystaj komunikację, taką jak WhatsApp, do motywowania i utrzymywania klientów między sesjami.
  • Często pytaj o opinię.

Czy zacząłeś uczyć lub brać udział w zajęciach Pilates online? Daj nam znać w komentarzach poniżej, co jest dla Ciebie najlepsze i czy znalazłeś jakieś srebrne podszewki do formatu zajęć online.



[STUDIUM PRZYPADKU COVID-19:Przetrwanie i rozwój dzięki Zoomowi: https://pl.sportsfitness.win/stosowność/Pilates/1018050109.html ]