„Po prostu jedź dalej” – sekret prowadzenia Ironmana w wieku 82 lat

„Nie czuję swojego wieku” – powiedziała Daphne Belt (na zdjęciu po prawej), gdy opowiedziała nam o swoim ostatnim triumfie Ironmana w Wenecji pod koniec września.

82-latka z Littlehampton w West Sussex dojechała do mety w nieco ponad osiem godzin, ustanawiając prawdopodobnie rekord świata w swojej grupie wiekowej.

Ale podczas gdy organizatorzy pracują nad weryfikacją jej pierwszego świata, Daphne już planuje swój występ na mistrzostwach świata 70.3 w Utah w 2022 roku.

Po zakwalifikowaniu się, wygrywając swoją grupę wiekową we Włoszech, Daphne wyrusza na kolejny wyścig w USA, biorąc udział w większej liczbie triathlonów, niż większość śmiertelników byłaby skłonna sądzić.

Jej lista osiągnięć jest czymś, co warto zobaczyć. Wielokrotnie reprezentowała GB jako grupka wiekowa, współpracując z najjaśniejszymi gwiazdami sportu, w tym z Brownlees.

Na swoje 75. urodziny ukończyła 75 triathlonów w 75 dni, zbierając tysiące na rzecz hospicjum dla dzieci Chestnut Tree House.

Nawet podczas blokady, kiedy większość ludzi korzystała z okazji, aby na chwilę zdjąć nogę z pedału gazu, Daphne wciąż szukała wydarzeń, które sprawdziłyby jej kondycję.

„To był okropny, katastrofalny czas dla wszystkich” – powiedziała. „Trudno było nadążyć za moim treningiem i nie móc uczestniczyć w żadnych wydarzeniach”.

Dodała:„Miałam miejsca na trzech imprezach Ironman, ale wszystkie zostały przełożone na inny czas, co popsuło nasze plany. Ale zrobiliśmy tyle wydarzeń, ile mogliśmy”.

Jednym z wydarzeń, w którym Daphne mogła wziąć udział, były krajowe mistrzostwa w triathlonie w Worthing w połowie września.

„W tym też wygrałam swoją grupę wiekową” — wspomina Daphne.

To zwycięstwo przyszło nieco ponad tydzień przed Wenecją 70.3.

Opisując tę ​​ostatnią rasę jako „magiczną”, emerytka z Sussex powiedziała, że ​​otrzymała duże wsparcie od innych konkurentów, szczególnie w Wenecji, gdzie była najstarsza o około 20 lat.

„Większość ludzi jest bardzo zachęcająca” – powiedziała. „Jednak organizatorzy zrobili w tym naprawdę wielką rzecz. Szczerze mówiąc, było to trochę zawstydzające”.

Chociaż nadal inspiruje ludzi dzisiaj, Daphne jest zaangażowana w ten sport od tak dawna, że ​​od czasu do czasu spotyka ludzi, którzy rozpoczęli swoją podróż, obserwując ją.

„Podeszła do mnie jedna kobieta podczas wyścigu w Wenecji” – powiedziała. „Wygrała swoją grupę wiekową i powiedziała mi:„ Przyszłam na jeden z twoich początkujących kursów triathlonowych 20 lat temu i nie oglądałam się za siebie”.

„Myślę, że kiedy ludzie mnie zobaczą, logiczne jest, że pomyślą, że jeśli są młodsi ode mnie, to też powinni być w stanie to zrobić”.

Daphne mówi nam, że pomimo swojego wieku jej siła nie osłabła.

„Wciąż mam ramiona pływaka”, powiedziała, dodając:„Nie czuję swojego wieku. Nigdy nie mam. Ale od czasu do czasu wszyscy mamy kontuzje. Jedyna duża różnica polega na tym, że teraz jestem starszy, moja skóra jest nieco cieńsza, więc skaleczenia i zadrapania mogą być problemem, ale to jedyna rzecz”.

I pomimo tego, że wciąż trenuje prawie każdego dnia, Daphne nadal jest gotowa poświęcić czas na dzielenie się korzyściami ze swojego znacznego doświadczenia z nowicjuszami w tym sporcie.

„Jeśli nie ćwiczysz dużo, siłownia jest świetnym miejscem na rozpoczęcie” – poradziła. „Pływanie jest wspaniałe, ponieważ jest mniej prawdopodobne, że doznasz kontuzji.

„Moja rada to zacząć powoli. Nie idź za szybko zbyt szybko. Buduj stopniowo”.

Jednak jej kluczowa mądrość nie dotyczy diety ani danych. Nie chodzi o nowe techniki czy technologie. Ale z drugiej strony najmądrzejsza rada jest często najprostsza.

„Najlepszym sposobem na zapewnienie sobie dalszego biegu jest, no cóż, po prostu kontynuowanie pracy” – powiedziała.