Dani Jones:Nastawienie Kolorado
17 listopada 2018
Werona, Wisconsin
Jest coś w Dani Jones, co czyni ją kwintesencją biegaczki przełajowej w Kolorado. Jest pracowita, twarda jak paznokcie, dyskretna i pod radarem — dokładnie tak, jak lubi to guru odnoszący sukcesy na odległość, Mark Wetmore. Po zakończeniu wyścigu kobiet sensei z Kolorado był rzeczowym ja, wyjaśniając, że chociaż nikt tak naprawdę nie wybrał Jones jako prawdopodobnej pretendentki do tytułu, jej zwycięstwo nie było zaskoczeniem dla innych Buffaloes. „Jestem bardzo zadowolony z jej rasy” – powiedział. „Zrobiła wszystko, co planowała. Była spokojna i odpowiadała, kiedy musiała. Czułem, że gdyby była blisko tego z 500 przed końcem, to wygrałaby wyścig. Powiedziałem jej to, [trener Kolorado] Heather Burroughs jej to powiedziała.
Niezrażony opadami śniegu w przeddzień wyścigu, nowy mistrz NCAA uznał trudne warunki pogodowe za błogosławieństwo, nieoczekiwany incydent, który zapewnił Bawoły przewagę. „Chciałam, żeby było więcej śniegu niż było” – wyjaśniła. „Mam kolegę z zespołu z Montany, dwóch z Kolorado. Pochodzę z Arizony, więc nie jestem dokładnie na tej samej łodzi. Ale trenowałem w Kolorado od 3 lat i chcieliśmy jak najcięższych warunków. Więc kiedy się obudziliśmy i był jak świąteczny poranek, powiedzieliśmy:„Woo-hoo! Śnieg!”
Ale co takiego jest w zespołach Boulder, które sprawiają, że rozwijają się one w najtrudniejszych warunkach mistrzostw? Jones, która wygrała Pac-12 (zobacz wywiad wideo tutaj), ale zajęła dopiero 6 miejsce w Mountain Regional, nie wahała się z odpowiedzią:„To jest sposób myślenia Kolorado. Myślę, że wszyscy wiedzą, że Mark to twardość i twarda miłość. Wszystko, co utrudnia, jest dla nas dobre. Wszyscy trenujemy przy wietrze o prędkości 40 mil na godzinę w niektóre dni, w warunkach śnieżnych w inne dni i w takie dni, które są tak nieprzewidywalne. Jednak wszyscy uważamy, że Kolorado jest miejscem, w którym warto być”.
Wyjaśniła, że uchwyciła poczucie spokoju w stylu Wetmore, pomimo trwającego wyścigu szaleństwa, które opanowało czołową grupę, mówiąc:„Różni ludzie wykonywali różne ruchy. Mając 1K przed końcem, zdecydowanie staraliśmy się to zmniejszyć. Ale szczerze mówiąc, pocieszeniem jest mieć tam [rywalki takie jak Jessica Hull i Elise Cranny], ponieważ są to dziewczyny, z którymi dużo się ścigam i wiem, że mogę z nimi biegać. Bardzo mi się to podobało. Znalazłem strasznie dużo pocieszenia w tym, że byłem tam ze mną”.
22-letnia rodowita Indiana, która zajęła 22. miejsce w mistrzostwach '16 i 10. w zeszłym roku, podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat swojego niezrównanego przypływu prędkości na ostatnich 500 metrach, które doprowadziło ją do tytułu:„Szczerze, chciałem pokonać kobietę z BYU [7. miejsce Erica Birk], która była przede mną. Naprawdę zamknęła tę lukę [stworzoną przez przerwę Weini Kelati w późnym wyścigu]. A kiedy ją obszedłem, zauważyłem, że Kelati nie oddalała się ode mnie. I czułem się całkiem nieźle. Więc naprawdę zwracałem uwagę na własne dane sensoryczne i po prostu zauważyłem, że się do niej zbliżam”. To nastawienie Kolorado zrobiło resztę.
[Dani Jones:Nastawienie Kolorado: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/Lekkoatletyka/1018055011.html ]