Czy to za wcześnie, by sugerować, że Moise Kean na nowo odkrył swoją formę w Paris Saint-Germain?

Kiedy Moise Kean strzelił sześć bramek w tylu meczach dla Juventusu, w 2019 roku, przykuł uwagę wielu topowych klubów w całej Europie, a kiedy tego lata Everton zwabił go do Goodison Park za 25 milionów funtów, to było uważane za niesamowite podpisanie przez zespół Merseyside.

Jednakże, w swoim pierwszym roku w Anglii, można śmiało powiedzieć, że sprawy tak naprawdę nie wyszły dla młodego Włocha. W 29 występach w Premier League strzelił tylko dwa gole, podczas gdy on też cierpiał z powodu złej dyscypliny, i był nawet upokorzony, gdy Duncan Ferguson podbił go ponownie po zaledwie 19 minutach przeciwko Manchesterowi United.

Oczywiście, nastolatkowi nigdy nie będzie łatwo opuścić ojczyznę i przystosować się do zdradzieckich warunków północno-zachodniej Anglii, oraz, prawdopodobnie najtrudniejsza liga w Europie, w ciągu zaledwie jednego roku. Więc, niesprawiedliwe jest całkowite spisanie go na straty, a jego przeprowadzka do Paris Saint-Germain jest tego dowodem.

Po rozpoczęciu sezonu z Toffi, strzelenie dwóch bramek w dwóch meczach Pucharu EFL, ale nie strzelił gola w dwóch meczach w Premier League, 20-latek został wypożyczony do francuskich gigantów Ligue 1, i miał dobry start w życie w PSG, którzy są jednymi z faworytów w bezpośrednich kursach na Ligę Mistrzów z Betfair.

Kean brał udział przez całe 90 minut w wygranym 4:0 meczu z Nimes Olympique i wszedł w przerwie, zastępując Idrissę Gueye, w przegranym 2-1 meczu z Man United, ale osiągnął niewiele więcej niż żółtą kartkę przeciwko temu drugiemu.

Wracając do wyjściowej XI na następny mecz PSG z Dijonem, Kean dwukrotnie znalazł tył siatki, zdobywając swoją pierwszą bramkę w pierwszych dwóch minutach, przed podwojeniem swojego wyniku 20 minut później.

Z tyłu dobrego występu przeciwko Dijonowi, reprezentant Włoch został nagrodzony kolejnym startem z Basaksehirem w Lidze Mistrzów, i znów 20-latek znalazł się na liście wyników, dwa gole na PSG wygrały 2:0 z drużyną turecką.

PSG pojechało do Nantes w zeszły weekend, a Kean został wymieniony w początkowym składzie Thomasa Tuchela po raz trzeci z rzędu. Jednakże, z impasem do przełamania w przerwie, Włocha zastąpił Kays Ruiz-Atil.

Jego występy dla PSG również nie pozostały niezauważone w Anglii, z obecnym szefem Toffees, i kolego Włocha, Carlo Ancelotti, potwierdzając swoją szał zdobywania bramek, i twierdząc, że Kean powróci do Goodison Park w przyszłym sezonie.

„Nie rozmawiałem z nim, ale widziałem, jak strzelił cztery gole w dwóch meczach. To jest dobre. To jest dobre dla Paris Saint-Germain, dla niego i dla nas także, - powiedział trzykrotny zwycięski menedżer Ligi Mistrzów.

„Zdecydowaliśmy się pozwolić mu na wypożyczenie, grać więcej, mieć więcej okazji do grania więcej. Pokazuje swoją jakość i wróci w przyszłym sezonie.

Niektórzy zawodnicy przystosowują się do pewnych lig lepiej niż inni, to nie jest tajemnica, jeśli chodzi o europejski futbol, i widzieliśmy to wiele razy na przestrzeni lat. Prawdopodobnie jest zbyt wcześniej, aby stwierdzić, czy Kean na nowo odkrył swoją iskrę we Francji, ale, znalezienie jego butów strzeleckich w tym sezonie, może być kluczem do sukcesu w Premier League w przyszłości.



[Czy to za wcześnie, by sugerować, że Moise Kean na nowo odkrył swoją formę w Paris Saint-Germain?: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038383.html ]