Wspinaczka w górach Sierra Nevada w Hiszpanii | Brytyjczyk, który ustanowił rekord w zdobywaniu szczytów o wysokości 3000 m w ciągu jednego tygodnia

W obliczu obecnego stanu walki, myśl o stawianiu sobie wyzwań, wychodzeniu na zewnątrz i osiąganiu rzeczy na świeżym powietrzu może wydawać się boleśnie odległa. Na przykład fajny pomysł, aby udać się w góry Sierra Nevada w Hiszpanii i wspiąć się na więcej niż 3000 m szczytów w ciągu tygodnia, niż ktokolwiek inny, obecnie wydaje się być marzeniem fajki zaparkowanym na drugim końcu ciemnej, złowieszczej, wypełnionej pandemią rura.

Jednak zeszłego lata Emily Woodhouse (z Devon) zrobiła dokładnie to. Podróżowała, wspinała się, wspinała się jeszcze trochę i pobiła rekord, który postanowiła pobić. Zadaliśmy Emily kilka pytań, aby uzyskać szczegółowe informacje na temat płyty – w tym myślenie za tym i jej osobiste osiągnięcia.

Hej Emily. Co zainspirowało Cię do pobicia rekordu świata?

Szczerze mówiąc, zaczęło się coś takiego… co mam zrobić z moim corocznym urlopem w przyszłym roku? A może zrobienie rekordu Guinnessa? To może być zabawne. Tak, jestem pewien, że każdy umysł tak działa.

Potem zrobiłem rozeznanie, jak to wszystko działało i zacząłem przeszukiwać bazę danych rekordów w poszukiwaniu rzeczy, które mogłem zrobić (czyli rzeczy, które głównie dotyczą gór, spacerów lub jazdy na rowerze). Kiedy zawęziłem to do kilku tytułów, zacząłem szukać miejsc lub warunków, które by mi pomogły.

Pobicie rekordu Guinnessa jest wystarczająco trudne – równie dobrze możesz uczynić swoją próbę tak łatwą, jak to tylko możliwe! Osiadłem w Sierra Nevadas jako miejscu o wysokim zagęszczeniu 3000 m gór, które latem były wolne od śniegu i nietechniczne. Chciałem czegoś, co mógłbym wyjść i spróbować sam z minimalnym zamieszaniem.

Jeśli spojrzysz wystarczająco daleko wstecz, przypuszczam, że możesz powiedzieć, że pomysł, aby pewnego dnia zdobyć rekord, pojawił się w Boże Narodzenie 2004 roku. Ktoś podarował mi książkę Guinness World Records z 2005 r. w Boże Narodzenie, gdy miałem 11 lat, więc musiało to być w z tyłu głowy od tego czasu – „Zastanawiam się, czy mógłbym to zrobić?”

Fakt, że książka miała śmiesznie błyszczącą złotą, holograficzną okładkę, prawdopodobnie też pomógł!

Gdzie byłeś i na jakie góry się wspinałeś?

Pojechałem w góry Sierra Nevada w południowej Hiszpanii. Pierwotny, znacznie śmielszy plan zakładał również uwzględnienie 3000-metrowego szczytu na Teneryfie, ponieważ jest to technicznie hiszpański. Ale kiedy 2020 pokazał, jak to się stało, wystarczająco trudno było dostać się do kontynentalnej Hiszpanii, nie mówiąc już o komplikowaniu sprawy dodatkowym lotem.

Ostatecznie zdobyłem 13 szczytów powyżej 3000m, które liczyły się do próby bicia rekordu. To było znacznie mniej, niż się spodziewałem, ale wciąż prawie podwoiło obecny rekord. Jeśli potrzebujesz pełnej listy, możesz ją znaleźć tutaj.

Ulubiona góra z tygodnia?

Prawdopodobnie Pico Juego de Bolos, który jest malutką, szlachetną (w przeliczeniu na 3000 metrów) poza główną linią grzbietu. Większość ludzi nie zawraca sobie głowy wspinaczką, ponieważ jest na uboczu i nie jest tak wspaniała jak inne pobliskie góry (takie jak Mulhacen i Alcazaba). Ale pomyślałem, że to było cudowne:jak bycie na platformie nad ogromnym spadkiem w dolinie poniżej.

W innych okolicznościach prawdopodobnie pokochałbym Puntal de la Caldera. Dotarcie do praktycznie nieoznakowanego szczytu z dużą ilością ekspozycji po jednej stronie było wielkim wyzwaniem. Ale w upalny dzień, z ogromnym plecakiem na sobie, nie widziałem fajnej strony.

Również Puntal de Vacares i grzbiet w kierunku Alcazaby były po prostu piękne. Do głównego Ridgeline dotarłem o wschodzie słońca:skała była czerwona, niebo złote, poranne powietrze chłodne. Doskonały! Nie ma nic lepszego niż bezczelna walka pierwszego stopnia na rozpoczęcie dnia.

Jaka była pogoda?

Było żałośnie gorąco. Wszystko, co przeczytałem wcześniej, oznaczało, że spodziewałem się temperatury 15-20 stopni C wysoko w górach w środku lata. W rzeczywistości było to bardziej jak powyżej 30 stopni C na 3000m – bardzo często bez wiatru na podbiegu. Musiałem całkowicie przerobić zaplanowaną trasę w locie, aby mieć pewność, że każdego dnia znajdę wystarczającą ilość wody.

Ponieważ odbyłem podróż solo i bez wsparcia, nie było zbyt wiele miejsca na błędy. I zapożyczając ze sloganu GWR, istnieje cienka granica między oficjalnie niesamowitymi a oficjalnie głupimi.

Czy uważasz, że w zeszłym roku Wielka Brytania na nowo rozpaliła miłość do przestrzeni zewnętrznych?

Tak bym powiedział, tak. Nawet anegdotycznie, moje rodzinne wzgórza w Dartmoor są bardziej zajęte i widzę więcej ludzi na spacerach lub przejażdżkach rowerowych niż kiedykolwiek wcześniej. Tego lata wrzosowiska były wyraźnie bardziej ruchliwe niż kiedykolwiek je widziałem.

Z drugiej strony jestem w Dartmoor Rescue i w 2020 roku mieliśmy więcej wezwań niż w każdym z ostatnich pięciu lat. Albo jest to funkcja większej liczby osób korzystających z przestrzeni zewnętrznych, jak w statystyce, albo więcej z tych osób jest gorzej przygotowanych/doświadczonych. Trudno powiedzieć na pewno. Tak czy inaczej, z pewnością czuję, że ludzie coraz lepiej doceniają przestrzeń na zewnątrz w odległości spaceru od swoich drzwi wejściowych.



[Wspinaczka w górach Sierra Nevada w Hiszpanii | Brytyjczyk, który ustanowił rekord w zdobywaniu szczytów o wysokości 3000 m w ciągu jednego tygodnia: https://pl.sportsfitness.win/rekreacja/wspinaczka/1018047928.html ]