Przełamywanie różnych epok potężnej „wielkiej czwórki tenisa”

Udostępnij to na WhatsApp

RÓŻNE ERY WIELKIEJ CZTERECH TENISÓW! Przez większość XXI wieku tenis singla mężczyzn został zdominowany przez „Wielką Czwórkę”. Roger Federer, Rafael Nadal, Novak Djokovic, i Andy Murray. Ale nie był to jednolity zbiór równo dzielonych łupów dla tych wielkich tenisistów.

Były przypływy i odpływy, wyraźne plamy dominacji, i wypada z łaski. Od ponad dekady dynamika tych czterech wielkich graczy zmienia się jak ruchome piaski. Przeanalizujmy kluczowe okresy w dotychczasowej historii Wielkiej Czwórki.

2004–2007 — Fed Express

Roger Federer wkroczył w rok 2004 świeżo po wygraniu swojego pierwszego Wielkiego Szlema — Mistrzostw Wimbledonu w 2003 roku. Natychmiast odcisnął piętno na tym, który byłby dominującym sezonem, biorąc swój drugi Slam na Australian Open. Wtedy z powodzeniem obronił tytuł Wimbledonu, zdobyć swój pierwszy tytuł US Open, i po raz pierwszy stać się numerem jeden w męskich rankingach singli.

Federer wygrał te same trzy Wielkie Szlemy w 2005 roku, 2006, i 2007. Federer zdobył w tym czasie nie mniej niż trzynaście tytułów mistrzowskich ATP i wszystkie oprócz jednego z finałów ATP World Tour. 2006, w szczególności, uważany jest za najlepszy sezon w karierze Federera, z dwunastoma tytułami singlowymi i rekordem wygranych/przegranych 92-5. Zrozumiały, Seria sukcesów Federera w tym czasie umieściła go mocno w wyścigu o najlepszego gracza wszech czasów.

W tym okresie dominacji Federera, French Open nadal mu się wymykał. To było, w dużej mierze dzięki koledze z Wielkiej Czwórki, Rafael Nadal. Nadal był w trakcie zdobywania pozycji jednego z najlepszych graczy na kortach ziemnych, wygrywając w 2005 roku, 2006, oraz tytuły French Open 2007. Ten okres jest często uważany za „Wielką Dwójkę”.

Wypróbuj ten quiz: Więc myślisz, że jesteś fanem Rogera Federera nr 1? Następnie zdobądź 10 w tym quizie!

2008 do 2010 — Król gliny

Podczas gdy Federer rządził światem tenisa, Nadal mocno ugruntowywał swoją pozycję niepokonanego króla gliny, wygrywając każdy tytuł French Open od swojego pierwszego w 2005 do 2008 roku.

2008 był dla Nadala tym, czym 2006 był dla Federera; rok dominacji i sukcesu. Oprócz French Open, zdobył swój pierwszy tytuł Grand Slam poza Paryżem, kiedy wygrał Wimbledon, obalenie pięcioletniego panowania Federera w All England Club.

Nadal zdobył również złoto olimpijskie na Igrzyskach Olimpijskich 2008 w Pekinie, a także po raz pierwszy osiągnąć pierwsze miejsce w rankingach. Pierwszy tytuł Australian Open pojawił się w 2009 roku, Jednakże, w nieoczekiwanym skręcie, Hiszpan został wyeliminowany z French Open w czwartej rundzie przez stosunkowo mało znanego Robina Soderlinga. Porażka, która dała Federerowi możliwość zdobycia pierwszego tytułu French Open i ukończenia Career Slam.

Ponieważ rok 2009 wydawał się nieco zawiedziony po sukcesach Nadala w 2008 roku, Rok 2010 okazałby się czymś w rodzaju mini odrodzenia. Nadal wrócił do wygrywania na French Open, sprowadzając swój wynik Grand Slam do siedmiu, a następnie z drugim tytułem Wimbledonu. Ale to podczas US Open Nadal zaczął utrwalać swoją spuściznę. Jego pierwsze US Open, a dziewiąty tytuł Wielkiego Szlema dał mu Karierę Złotego Szlema, coś, co wcześniej osiągnął tylko Andre Agassi w męskim tenisie.

2011 — Powstanie Djokovica

Chociaż Novak Djokovic znajdował się w pierwszej czwórce i wokół niej przez większość ostatnich kilku lat do tego momentu, nie wspominając o tym, że ma na swoim koncie tytuł Grand Slam w postaci Australian Open 2008. Był rok 2011, kiedy naprawdę ogłosił swoje przybycie na szczyt męskiego tenisa.

Djokovic wygrał Australian Open, Wimbledon, i US Open, a także wzięcie udziału w pięciu zawodach ATP Masters — rekordowy wyczyn.

Był to również pierwszy raz, kiedy Djokovic stał się światowym numerem jeden. Wielu uważa ten sezon na równi z sezonem Federera 2006 pod względem dominacji.

2012 — Wspólne łupy

Jeśli cały przebieg Wielkiej Czwórki nie był równomiernie rozłożony, jednakowo wspólny wyczyn dominacji, Rok 2012 z pewnością był. W tym roku pojawił się Andy Murray jako prawdziwy gracz Wielkiej Czwórki.

W 2012 z dziewiczym Slamem Murraya, historia przybrała nowy obrót. Po raz pierwszy, cztery Wielkie Szlemy zostały podzielone między wszystkich członków Wielkiej Czwórki. Djokovic rozpoczął rok od trzeciego tytułu Australian Open, pokonując Nadala w finale. Nadal zdobył swój siódmy tytuł French Open kosztem Djokovica. Pozostali członkowie Wielkiej Czwórki stanęli w centrum uwagi Wimbledonu, Federer zdobył rekordowy siódmy tytuł w All England Club. Pokonał Murraya, a Brytyjczyk wygrał US Open pokonując Djokovica. Oprócz zdobycia wszystkich tytułów Wielkiego Szlema, Wielka Czwórka zajęła również cztery pierwsze miejsca w rankingu.

2013 do 2014 — Zanikanie Wielkiej Czwórki

Rok 2013 przebiegał zgodnie z oczekiwaniami, z Wielką Czwórką biorącą wszystkie turnieje Wielkiego Szlema, wszystkie wydarzenia z cyklu Masters 1000, oraz finały World Tour. Djokovic zwiększył liczbę swoich tytułów w Australian Open do czterech, Podczas gdy Nadal osiągnął trzynaście zwycięstw w Wielkim Szlemie, zdobywając kolejny French Open i tytuł US Open. Murray, W międzyczasie, umocnił swoje kwalifikacje do Grand Slam, zdobywając tytuł Wimbledonu.

Pierwszy znak, że chwyt Wielkiej Czwórki może słabnąć, pojawił się w postaci starzejącego się Rogera Federera. Po raz pierwszy w swojej karierze wydawało się, że pojawiają się dręczące obrażenia. Po dominacji Wielkiej Czwórki w 2012 roku, Federer był jedynym członkiem elitarnej grupy, który nie zabrał do domu Wielkiego Szlema w 2013 roku i zajął szóste miejsce w rankingu.

Andy Murray, W międzyczasie, po zwycięstwie w Wimbledonie rozczarowującym ćwierćfinałowym wyjściem z US Open, a wkrótce potem skrócił swój sezon, aby poddać się operacji kręgosłupa. Wrócił na sezon 2014, ale po raz pierwszy od sześciu lat znalazł się poza pierwszą czwórką.

2014 zobaczył coś, co zaczęło stawać się nie do pomyślenia; gracze, którzy nie brali udziału w zwycięskich turniejach wielkoszlemowych Wielkiej Czwórki. Od 2005 do 2014 Australian Open, tylko jeden Wielki Szlem wygrał gracz spoza Wielkiej Czwórki. W 2014, Jednakże, Stan Wawrinka pokonał Nadala i zdobył tytuł Australian Open, podczas gdy finał US Open odbył się całkowicie bez udziału gracza Wielkiej Czwórki, gdzie Marin Cilic pokonał Kei Nishikori. Pozostałe szle zdobyli Nadal (French Open) i Djokovic (Wimbledon).

2015 — Dominacja Djokovica, część druga

Z Federerem na upadku, Murray wciąż znajduje swoją formę po operacji kręgosłupa, i Nadal cierpiący na różne kontuzje, 2015 należał do Novaka. Po raz drugi w swojej karierze Djokovic zabrał do domu wszystkie turnieje Slams z wyjątkiem French Open, którą wygrała Wawrinka.

Pomimo braku zwycięstw w Slamie, Federer był w stanie zakończyć rok na trzecim miejscu w rankingu, podczas gdy własna regeneracja Murraya sprawiła, że ​​zdobył kilka tytułów Masters i zakończył rok jako gracz numer dwa w rankingu. Wielu uważa sezon 2015 Djokovica na równi z jego dominacją w 2011 roku.

Przeczytaj: 10 najlepszych zwycięzców Wimbledonu w erze otwartej

2016 — Murray Ascending

Rok 2016 zaczął się tak samo, jak zakończył się 2015 rok. Odnowiona forma Murraya zaprowadziła go zarówno do finałów Australian Open, jak i French Open. Zwycięstwo French Open dało Djokovicowi swoją karierę w karierze, i wielu spodziewało się, że jego bieg dominacji będzie kontynuowany. tak by nie było, Jednakże.

Forma Djokovica zaczęła spadać po French Open, a seria niespodziewanych porażek sprawiła, że ​​walczył o tytuły w drugiej połowie roku. Murray, W międzyczasie, rosła w siłę, niosąc impet od swojego pierwszego finału French Open do sezonu na kortach trawiastych, gdzie po raz drugi zdobył koronę Wimbledonu. Murray po raz drugi zdobył także złoto olimpijskie w singlu mężczyzn, zostać pierwszym tenisistą, który to zrobił, i zakończył sezon, wygrywając po raz pierwszy finały World Tour. Zmiana w rankingach była szczególnie godna uwagi, biorąc pod uwagę, że po French Open, Djokovic skończył około 8 lat, 000 punktów z dala od Murraya. Murray i Djokovic podzieliliby między siebie wszystkie oprócz dwóch tytułów Masters.

W międzyczasie, Walcząca forma Rafaela Nadala była kontynuowana. Pomimo tego, udało mu się wygrać turniej Masters i zdobyć złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Rio 2016 w deblu mężczyzn, ale słaba forma i kontuzje nękały sezon Nadala, i skończył poza pierwszą czwórką w rankingu drugi rok z rzędu.

Federer rozpoczął swoją kampanię w 2016 roku podobnie jak jego sezon 2015; być wystarczająco konsekwentnym, aby utrzymać wysoką pozycję w rankingu bez wygrywania wielu rzeczywistych tytułów. Po dotarciu do półfinału Wimbledonu, Federer zostałby znokautowany przez ostatecznego finalistę, Milosa Raonica. Wkrótce potem ogłosił, że jego sezon dobiega końca z powodu operacji kolana. To spowodowałoby spadek Federera na szesnaste miejsce w rankingu pod koniec sezonu, i po raz pierwszy od 8 lat, tylko dwie osoby z Wielkiej Czwórki zakończyły rok na czterech pierwszych miejscach w rankingu.

2017 – Jak wygląda 2007

Do tej pory był to niesamowity sezon. Można by również określić ten sezon jako absolutnie nieoczekiwany i pełen niespodzianek. Pierwszy w sezonie rozpoczął się od Rogera Federera i Rafaela Nadala, którzy dostali się do finału Australian Open. pierwszy Wielki Szlem w sezonie. W tym, co było zaciętym meczem, Roger Federer triumfował, aby podnieść swój długo oczekiwany 18th Grand Slam, pozostawiając całe Tenis Fraternity w absolutnym podziwie jego długowieczności.

Nadal nie okazał się gorszy od niego. W czymś, co wyglądało na wymagający French Open, Nadal pokonał człowieka, który nigdy nie przegrał finału Wielkiego Szlema, Stanisława Wawrinkę, ukończyć „La Decima” w Roland Garros.

To nie tylko to. Równie świetnym turniejem okazał się również Wimbledon. Chociaż Nadal odpadł dość wcześnie, Roger Federer doszedł do końca, aby podnieść swój ósmy tytuł Wimbledonu. Sezon nie wyglądał zbyt dobrze dla Andy'ego Murraya i Novaka Djokovica, którzy cierpieli z powodu kontuzji i musieli kłaniać się z turniejów.

Do zdobycia jest jeszcze jeden Wielki Szlem. Czy zobaczymy, jak Rafael Nadal i Roger Federer zdobędą jeszcze jedno trofeum? czy zobaczymy nowego mistrza Wielkiego Szlema? Poczekajmy i obserwujmy.

Również, przeczytaj:7 momentów Roger-Rafa, które sprawią, że zakochasz się w duecie jeszcze bardziej

CZYTAJ WIĘCEJ BLOGÓW LUB OZNACZ NAS W POSTACIE NA INSTAGRAMIE!

Poglądy i opinie wyrażone w tym artykule są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy naszej firmy, partnerów i inne organizacje. Chociaż wszelkie informacje podane na naszym blogu są zgodne z naszą najlepszą wiedzą, nie gwarantujemy prawdziwości, wiarygodność lub kompletność przedstawionych informacji. Wszelkie porady lub opinie służą wyłącznie celom informacyjnym i nie powinny być interpretowane jako alternatywa dla profesjonalnej porady.



[Przełamywanie różnych epok potężnej „wielkiej czwórki tenisa”: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/tenis/1018043833.html ]