Czas być szczery, jeśli chodzi o dzieci przebywające w domu

Każdy ma wielkie uczucia, jeśli chodzi o rozpoczęcie szkoły jesienią. Dzieci. Rodzice. Nauczyciele.

Czy powinno zacząć się online? Osobiście? Hybryda?

A co ze wiosną? A co ze sportem? A co z zajęciami pozaszkolnymi? A co z nauką? A co z socjalizacją? A co z rodzicami? A co z pracą? „A co z” jest rozrzucane po całym miejscu, i prawie człowiekowi wszyscy czujemy, jakby dywanik życia został spod nas wyrwany. To są trudne rzeczy, i musimy stawić czoła i porozmawiać o trudnych rzeczach.

Wszyscy możemy się z tym zgodzić – zbyt długo dzieci nie mają wszystkiego.

Każdy z nas wie, że tak właśnie jest.. Jest dużo złości i strachu, ale szczere zaangażowanie w to nie jest łatwe. Racjonalny dialog zgubił się w wirze emocji. To jest coś, co rozumiemy – my też jesteśmy emocjonalni. Odkrywanie i opracowywanie tego, to jest sposób, aby pozostać uziemionym.

To, co jest naprawdę kontrowersyjne, to pytanie, kto jest odpowiedzialny za przywrócenie naszych dzieci na właściwe tory teraz, gdy zbyt długo nie miały już wszystkiego. To trudne pytanie z bardzo prostą odpowiedzią.

Zakłócone cykle

Bądźmy szczerzy – szkoła jesienią się nie wydarzy, przynajmniej nie tutaj w Kalifornii, i nie wygląda w większości części Stanów Zjednoczonych. Nie w sposób, który wygląda na jakąkolwiek szkołę, jaką możemy sobie wyobrazić. To będzie tak fundamentalna zmiana w naszej kulturze, że wiem, że nie potrafimy jej sobie wyobrazić. Niezależnie od tego, czy jest online, czy w formie hybrydowej, to będzie niesamowicie trudne.

Kiedy to wszystko zaczęło się zeszłej wiosny, prawie nikt nie myślał zbyt daleko w przyszłość. Większość z nas milcząco zakładała, że ​​za kilka tygodni wszystko wróci do normy, może za kilka miesięcy, i na pewno jesienią. Może to było myślenie życzeniowe. Może to był tryb przetrwania. Może to była całkowita niezrozumiałość sytuacji.

Sześć miesięcy temu, wydawało się niemożliwe, aby igrzyska olimpijskie nie odbyły się tego lata. To igrzyska olimpijskie! Są stałym elementem naszego świata, jeden z nieruchomych cykli, na który możemy liczyć bez wątpienia. Powinni zacząć już teraz! Surreal nie jest odpowiednim określeniem.

Teraz wydaje się prawie niemożliwe, aby szkoła zaczęła się za kilka tygodni. Zdecydowanie nie w taki sposób, w jaki i tak znamy szkołę. Cykl roku szkolnego nie różni się od cyklu igrzysk olimpijskich, tylko, że jest o wiele bardziej osobisty. Dzieci potrzebują stabilności. Potrzebują tych cykli. Wyszkoliliśmy ich, aby liczyli na zmianę pór roku oraz wzloty i upadki roku szkolnego. To więcej niż tradycja – to rytm naszego życia.

Możliwość nie wracania osobiście do szkoły jesienią, cóż, to cios, którego nikt z nas tak naprawdę nie umie przetworzyć. Widzimy to w krzykach nauczycieli szkolnych i zjadliwych słowach, które krążą w Internecie. Ponad zoomem połączeń i wiadomości tekstowych, stoły kuchenne i przez maski na chodnikach, ludzie próbują zrozumieć, co to wszystko będzie oznaczać dla nas i dla naszych dzieci. Teraz. Za rok. Za pięć lat. Czy to się kiedykolwiek skończy? Im dłużej to trwa, tym trudniej jest zapamiętać, co było wcześniej normalne. Nie możemy tego jednak stracić! Nie metody naszych cykli, ale znaczenie za nimi. Metody będą z konieczności inne. Podstawowe wartości poniżej muszą być takie same.

Czujemy napór tego czasu, niepewność, której nikt z nas nie mógł sobie nawet wyobrazić.

Świat będzie się kręcił, i obracamy się z tym. Cykle wciąż trwają. Wyglądają inaczej, ale nadal tam są. To bardzo ważne, abyśmy to rozpoznali, ponieważ jest to klucz do odporności w tej sytuacji. W przyjmowaniu zmiany może być stabilność. Od nas jako rodziców zależy, czy to znajdziemy.

Samodyscyplina minimalizuje ryzyko

Jeśli szkoły wrócą osobiście, będzie ryzyko. Prawdziwe ryzyko.

Każdy, kto próbował pokłócić się z grupą pełną nastolatków lub domem pełnym dzieci w wieku podstawowym na przyjęciu urodzinowym, wie, że zachowanie dystansu społecznego poprzez zachowanie jest niemożliwe w dużej grupie młodych ludzi. Środowisko szkolne jest nieporęczne na większą skalę. W szkole z setkami dzieci nawet przy połowie lub jednej trzeciej pojemności, kiedy większość dzieci nie ma podstawy samodyscypliny, to przepis na ryzyko.

Samodyscyplina jest tutaj jednym z kluczy. Widzimy teraz wszędzie, dlaczego ten wirus wydaje się nie do powstrzymania. Jeśli dorośli mają pozostać w strukturach, możemy być absolutnie pewni, że dzieciom jest jeszcze trudniej. Sport jako całość polega na nauce zmuszania się do przestrzegania zestawu zasad, aby osiągnąć pożądany cel. Właśnie to idealizujemy u olimpijczyków. Podziwiamy ich zdolność do kształtowania swoich naturalnych talentów.

Dzieci powinny nadal być aktywne

Oto kolejne miejsce, w którym będziemy dosadni – dzieci powinny nadal być aktywne. Szermierze nadal powinni być szermierkami.

Podczas gdy my jako rodzice utknęliśmy między młotem a kowadłem, nadal mamy autonomię i opcje. Nadal możemy kształtować życie naszych dzieci w znaczący sposób, który będzie promował stabilność i posuwał je naprzód. Nie w taki sam sposób, jak gdyby nie było pandemii, ale musimy trzymać się części stabilności tam, gdzie to możliwe. To ułatwia wszystkim.

Sport i szermierka to takie zajęcia, które pomagają dzieciom zachować jakąś normalność. Chociaż wielkie łuki cykli się zmieniły, rutyna treningu jest nadal cenna. W rzeczywistości, jest to teraz konieczne. Pozostanie aktywnym w sporcie teraz jest bodźcem, gdy szkoła wraca z ciężkim komponentem online, który będzie częścią wszystkiego jesienią.

Bądźmy znowu dosadni. Długotrwałe skutki tego czasu przyjdą poprzez zmianę nawyków.

  • Lenistwo a aktywność fizyczna
  • Odłączenie społeczne a zaangażowanie społeczne
  • Złe nawyki żywieniowe a zdrowe nawyki żywieniowe
  • Apatyczny kontra entuzjastyczny
  • Wyrejestrowanie się z życia a odprawienie się

Możemy wybierać. Tak, wydaje się, że nie mamy teraz wyboru. Dzienna rutyna, ten rytm, którego potrzebujemy, wszystko się zmieniło. Musimy się temu przeciwstawić, ponieważ później będzie to trudniejsze, jeśli nie zrobimy tego teraz.

Nie popełnij błędu:zadaniem rodziców jest ugruntowanie naszych dzieci w normalności. Nie jest zadaniem szkoły, aby tak się stało. Jest tu szerszy łuk niż tylko szkoła, i jest to taki, w którym wszyscy odgrywają rolę. My, rodzice, uniemożliwił im osobiste spotkanie z przyjaciółmi, od organizowania spotkań grupowych, noclegi, przyjęcia urodzinowe, Gry, place zabaw, imprezy sportowe, i zmuszając wszystko do wirtualnego ruchu. Teraz jakoś będziemy oczekiwać, że będą zajmować się pracą szkolną codziennie od ósmej rano do drugiej po południu. Wszyscy wiemy, że to nie jest realistyczne, nie jest to sprawiedliwe wobec dzieci. Choć może się wydawać, że są zajęci kimś innym, w tym czasie szkolnym są teraz zupełnie sami. Kiedyś stanowił rdzeń interakcji społecznych dla dzieci, a teraz to tylko przypomnienie utraty tego kluczowego wsparcia społecznego. Szkoła wykonała swoją pracę, niezależnie od poziomu jakości, dostarczając dzieciom jakiś program nauczania. Teraz do Ciebie należy opracowanie innych aspektów ich rozwoju.

  • Zdrowe ciało
  • Zdrowie społeczne/emocjonalne
  • Dieta
  • Zaręczyny
  • Duch

Rodzice, jesteś jedynymi ludźmi, których prawdopodobnie widzą w ciele. Od wielu miesięcy tak jest, i będzie trwać tylko w dającej się przewidzieć przyszłości. Większość z nas zbudowała wioskę, aby wychowywać nasze dzieci, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Teraz mamy do czynienia z koniecznością napinania, ciągnięcia i szarpania tego wszystkiego razem. Czuje się przytłaczający i izolujący, ale musimy to zrobić.

Jeśli pozwolimy, by życie całkowicie się zatrzymało, powrót do niej będzie jak wspinaczka na górę. To naturalne i zrozumiałe, że wszystko spowolniło lub zatrzymało się, gdy to wszystko się zaczęło. Wielu z nas (z perspektywy czasu naiwnie) zakładało, że minie za kilka tygodni i wrócimy do chodzenia do szkół, a w naszym przypadku do treningów w klubach szermierczych. Dzieci kontynuowały naukę online, a niektórzy szermierze kontynuowali treningi online. Ludzie nauczyli się, jak sprawić, by wszystko działało w każdy możliwy sposób. Niektórzy sportowcy, którzy nie mogli trenować w swoim sporcie, skupiali się na treningu przekrojowym, budowanie siły i cardio. Musimy ciągle modyfikować, ale teraz nadszedł czas, aby szermierze i wszyscy powrócili do naszych wyraźnych pasji. Cokolwiek zrobiłeś wcześniej, teraz jest czas, aby kopać i trenować. Zajęcia online i starannie zdystansowane społecznie lekcje to nasza nowa norma. Dla trenujących sportowo, teraz nie chodzi tylko o konkurencję, chodzi o zdrowie psychiczne i zachowanie tego, kim jesteś w świecie, który się zmienił. Celem końcowym nie jest zdobycie medalu na igrzyskach olimpijskich. Ostatecznym celem jest samodoskonalenie. To może się zdarzyć z dziećmi w domu, i nie jesteś sam w dotarciu!

Niezależnie od tego, czy jest to całkowicie online z klasą, czy ze strukturą lekcji prywatnych, ciągłe rozwijanie tych umiejętności, które żyją w ciele, jest podstawą dla dzieci. Normalność to nasza odpowiedzialność jako rodziców. Jest podstawą tego, na czym budujemy nasze życie. To jest prawdziwe i ważne. W jakimkolwiek charakterze jest to bezpieczne dla ciebie i dla twoich dzieci, zaangażowanie się w te pasje ułatwi Ci ten czas. Dzieciaki w domu to dla wielu z nas nowa norma. To ogromna zmiana. To trudna zmiana. Musimy się z tym zmierzyć, prawdopodobnie przez długi czas.

Źródło obrazu:domena publiczna CCO



[Czas być szczery, jeśli chodzi o dzieci przebywające w domu: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/szermierka/1018042583.html ]