Futbolowe Call of Duty:Gra w okopach w I wojnie światowej – część 1

Uprzywilejowani piłkarze kiedyś odegrali kluczową rolę w kształtowaniu świata, jaki znamy dzisiaj. Oto opowieść o ich waleczności w I wojna światowa .

Drzewo Wolności trzeba co jakiś czas podlewać krwią Patriotów i Tyranów, napisał Thomas Jefferson w jednym ze swoich listów do Williama S. Smitha:brytyjski urzędnik dyplomatyczny w Londynie 13 listopada, 1787.

Następne dwa stulecia to jedne z najkrwawszych konfliktów w historii ludzkości. Wojny napoleońskie spustoszyły Europę na początku XIX wieku, wojna secesyjna pochłonęła życie ponad miliona ludzi, a dwie wojny światowe spowodowały bezprecedensowy ładunek śmierci i rozkładu.

To nasuwa pytanie:czy poważne rozmyślania Jeffersona na temat skłonności ludzkości do utrzymania wolności rzeczywiście brzmią prawdziwie?

Należymy do nowego pokolenia istot ludzkich, które ma niewielkie doświadczenie w globalnej wojnie. Większość ludzi na świecie na szczęście, nie żyj w strasznym paradygmacie, kuląc się we śnie i mając nadzieję, że kolejny nalot nieprzyjacielski nie zdejmie dachów z ich domów. Oczywiście, wiele osób w niektórych częściach świata nadal przeżywa to wstrząsające doświadczenie niemal codziennie. Ale świat XXI wieku ogólnie mówiąc, jest we względnym spokoju w porównaniu do swojego odpowiednika z XX wieku…

Czy potrafisz sobie wyobrazić siebie z bronią w ręku maszerującego w szyku w kierunku linii frontu, kopanie rowów z Lionelem Messim, Neymara Jr., Cristiano Ronaldo? Wielka Wojna rzeczywiście zepchnęła fanów piłki nożnej i ich bohaterów do tego samego rowu. Oto historia I wojny światowej i ról, jakie odegrali w niej piłkarze, które ostatecznie ukształtowały świat, jaki znamy dzisiaj.

Świt wojny

Aby zrozumieć rolę, jaką w wojnie odegrali piłkarze, musisz wiedzieć, czym była wojna i co najważniejsze, jak to się zaczęło.

W przeciwieństwie do większości wojen do początku XX wieku, gdzie jeden tyrański przywódca podburzył drugiego, skutkujące starciem masywnych ego, I wojna światowa wyrosła z miłości. Ironia jest spektakularnie oszałamiająca.

Sophie Chotek urodziła się w 1829 roku w czeskim szlachcicu. W 1899 r. Franciszka Ferdynanda, następca tronu Habsburgów, postanowił ją poślubić, ściągnięcie na siebie gniewu cesarza Franciszka Józefa, który ogłosił to małżeństwo morganatyczne jako Zofia, mimo bycia szlachetnym, nie był królem.

Cesarz, według królewskiego decorum, nie pozwalał na publiczne oglądanie nowożeńców podczas królewskich ceremonii. Jednakże, Sophie mogła być u boku arcyksięcia, gdy pełnił on funkcję wojskową.

Jedną z największych zalet arcyksięcia była jego dozgonna miłość do Sophie. Postanowił rozpocząć niepotrzebną inspekcję armii w Bośni, w towarzystwie oczywiście żony. Ta lektura wojsk austro-węgierskich nie była obowiązkowa.

Bez wiedzy pary królewskiej, serbska grupa nacjonalistyczna Czarna ręka uknuł spisek, aby ich zabić.

Arcyksiążę i księżna podróżowali otwartym samochodem, aby cały świat mógł ich zobaczyć razem. Uzbrojeni w granaty i pistolety, ten Czarna ręka zadał śmiertelny cios przez Garvilo Principa, który postrzelił parę z bliskiej odległości, zabijając ich natychmiast.

To doprowadziło do wojny totalnej między Austrią a Serbią. Rosja stanęła po stronie Serbii, podczas gdy Niemcy otoczyli Austriaków.

Wielka Brytania i nasi piłkarze musieli chwilę poczekać, zanim wkroczyli na pole bitwy i zrobili to dopiero po tym, jak Niemcy przemaszerowali przez Belgię, by zaatakować Francję. Wielka Brytania uważała, że ​​doszło do naruszenia suwerenności neutralnej Belgii, dlatego stanęła po stronie Francji i Rosji, by stoczyć wojnę z Niemcami i Cesarstwem Austro-Węgierskim. I tak rozpoczęła się I wojna światowa.

Wejdź do naszych Bohaterów

Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Niemcom 4 sierpnia, 1914 i trzy dni później, Lordzie Herbert Kitchener, sekretarz stanu ds. wojny, rozpoczął kampanię rekrutacyjną i wezwał wszystkich pełnosprawnych mężczyzn w wieku od 19 do 30 lat, aby pomogli swojemu krajowi w walce z Wielką Wojną. Cricket i Rugby zatrzymały się niemal natychmiast na początku wojny, ale Football League trwało do końca sezonu 1914-15.

Piłkarze byli zawodowcami od czasu, gdy FA zalegalizowało ich zatrudnienie w 1885 roku. Większość z nich była związana ze swoimi klubami rocznymi kontraktami i mogli tylko włożyć swoje ręce w wysiłek wojenny, gdyby ich kluby zgodziły się na rozwiązanie stosunku pracy.

Ponad 500, 000 zgłosił się na ochotnika do wstąpienia do armii brytyjskiej we wrześniu po tym, jak Lord Kitchener podniósł maksymalny wiek do 35 lat. W tym czasie słynny powieściopisarz Arthur Conan Doyle zaapelował do piłkarzy, aby unikali swoich klubów i zamiast tego chwycili za karabiny.

„Był czas na wszystko na świecie. Był czas na gry, był czas na biznes, i był czas na życie domowe. Na wszystko był czas, ale teraz jest tylko jedno, a tą rzeczą jest wojna. Jeśli krykiecista miał proste oko, niech spojrzy wzdłuż lufy karabinu. Gdyby piłkarz miał siłę kończyn, niech służy i maszeruje po polu bitwy, ” powiedział.

Wyobraź sobie, że jesteś sportowcem w tym czasie i słyszysz te słowa jednego z najbardziej szanowanych pisarzy na świecie. Dodaj to do codziennego okrzyku wojennego niektórych podstępnych tabloidów, które sugerowały, że każdy, kto nie wstępuje do armii, przyczynia się do zwycięstwa Niemców:gdybyś był krzepkim mężczyzną, Sama odpowiedzialność moralna zaciągnęłaby cię na linię frontu.

Założona w Manchesterze w 1875 roku, Gazeta Athletic News była tygodnikiem poświęconym sporcie. I mieli inne stanowisko w tej sprawie.

„Cała agitacja to nic innego jak próba klas rządzących, by w jeden dzień tygodnia mas zatrzymać rekreację… Co im zależy na sporcie biedaka? Tysiące biednych oddają życie za ten kraj. W wielu przypadkach, nie mają nic więcej… Te powinny, według małej kliki zjadliwych snobów, być pozbawieni jedynej rozrywki, którą mieli od ponad trzydziestu lat”.

Bez względu, rekrutacja była w toku, a kluby zachęcano do apelowania do piłkarzy i kibiców w przerwach. Gracze zostali oznaczeni jako „zniewieściali” i „tchórzliwi” za uprawianie sportu, podczas gdy tysiące zginęło walcząc za swoje kraje na polu bitwy.

14 grudnia działając na zlecenie Lorda Kitchenera, Sir William Joynson-Hicks utworzył 17 batalion (służbowy) pułku Middlesex w Fulham Town Hall jako część „kumpel batalion” schemat.

Spośród około 30 mężczyzn, którzy dołączyli do batalionu w momencie jego formowania, był człowiekiem nazwiskiem Frank Buckley, który grał w obu klubach Manchesteru i był pod księgami Bradford City.

Buckley został pierwszym piłkarzem, który dołączył do siedemnastego, który ostatecznie został nazwany Batalion Piłkarski . Mężczyzna z Bradford miał wcześniejsze doświadczenie w wojsku i początkowo otrzymał stopień porucznika. W końcu zostałby awansowany do stopnia majora.

Ale twierdzi się, że Donald Bell, który grał dla Crystal Palace, Newcastle United i Bradford Park Avenue, był pierwszym piłkarzem, który dołączył do armii brytyjskiej w momencie wybuchu I wojna światowa . Bell został wcielony do Pułku West Yorkshire, zanim został wcielony do 8. Batalionu, Green Howards jako kapral Lance.

Innymi graczami z 17. na początku byli Vivian Woodward, dawny Tottenham Hotspur, Środkowy napastnik Chelsea i Anglii oraz Evelyn Lintott, były Plymouth, QPR i Leeds są niezłomni. W rezultacie, duża liczba fanów zgłosiła się również na ochotnika do wstąpienia do armii, aby być u boku swoich bohaterów. A w ciągu kilku tygodni batalion miał pełną liczbę 600 ludzi.

Trzy tygodnie wcześniej w Szkocji, W Heart of Midlothian – wówczas najlepszego klubu w kraju – cała drużyna dołączyła do 16 (służbowego) batalionu Królewskich Szkotów.

Gracze z Raith Rovers, Dunfermline, Zaciągnął się między innymi Falkirk i East Fife, co później przyciągnęło wielu miejscowych do przyłączenia się.

Kierki prowadziły w Szkockiej Pierwszej Dywizji i miały zwycięską passę ośmiu meczów, kiedy postanowili przestać grać. Nie musieli. Zrobili to, ponieważ czuli poczucie obowiązku wobec swojej rodziny, ich przyjaciele, i ich kraju.

Z powrotem w Anglii, rekrutacja była w pełnym toku. Przedstawiciele biura wojennego uczestniczyli w meczach w całym kraju, aby przekonać fanów i graczy do wniesienia wkładu w wysiłek wojenny Wielkiej Brytanii.

Bramkarz West Ham United Joe Webster i obrońca Jack Tresadern dołączyli odpowiednio do Football Battalion i Royal Garrison Artillery po tym, jak byli świadkami szczególnej ingerencji w Upton Park. W rzeczywistości, Tresadern osiągnął nawet stopień porucznika w krótkim czasie.

Sydney Sterownia, kapitan Grimsby Town, podniósł się do rangi kaprala. Były bohater Spurs i Northampton Town, Walter Tull, tak bardzo zaimponował majorowi Buckley swoim przywództwem, że wkrótce został sierżantem, a następnie podporucznikiem. Tull został pierwszym oficerem czarnej piechoty w regularnym pułku armii brytyjskiej.

Frederick Bullock z Huddersfield Town awansował do rangi kaprala, przeżył wojnę, i zdobył swoją pierwszą czapkę w Anglii w wieku 34 lat w 1920 roku. Były Southampton, Napastnik z Norwich City i Croydon Common, Percy Barnfather, został sierżantem.

Wojna, pomimo wszystkich traumatycznych elementów, które zawierała, nadal oferował ponurą drogę do profesjonalnych postępów dla tych bez pracy piłkarzy.

Do marca 1915 roku do Batalionu Piłkarskiego dołączyło 122 graczy, wyłączając tych z północy granicy, którzy mieli własny batalion piłkarski z Royal Scots. Orientacja Leytona, następnie pod nazwą Clapton Orient, cała ich drużyna zarejestrowała się, podobnie jak Hearts of Scotland.

W tym momencie FA ściśle współpracowało z Biurem Wojny, aby zapewnić każdemu piłkarzowi, który chce wstąpić do armii, odpowiednie wskazówki.

Wkrótce, piłkarze patrzyli w dół beczki.

Ciąg dalszy:- Call of Duty w piłce nożnej:patrzenie w dół beczki w pierwszej wojnie światowej – część 2


[Futbolowe Call of Duty:Gra w okopach w I wojnie światowej – część 1: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039379.html ]