Nowoczesny menedżer piłkarski – najbardziej oszałamiająca kolejka górska na świecie

Czym jest współczesna piłka nożna, jeśli nie kolejką górską? Analizujemy, dlaczego tak jest dla menedżerów piłkarskich, i czy to sprawiedliwe, że biorą na siebie całą winę.

Vincerà ! Vincerò ! Wokół stadionu King Power rozbrzmiała mrożąca krew w żyłach interpretacja Nessun Dorma. Stojący na scenie włoski tenor Andrea Bocelli w koszulce Leicester, Serenada klub i jego kibice w spektakularny sposób, a cały świat futbolu podłączył się do ich ekranów telewizyjnych. Obok Bocellego stał mężczyzna ubrany w elegancki garnitur, pierś wypełniona dumą, a oczy napełnione emocjami od dawna, ciężki i nieprzewidywalnie wspaniały sezon.

Claudio Ranieri. Człowieka, który z drużyną w dużej mierze podstarzałym i pod pewnymi względami niechcianymi w innych klubach zawodnikami osiągnął sukces, aby zdobyć tytuł Premiership i napisać scenariusz najpiękniejszej historii w historii języka angielskiego, jeśli nie światowy futbol. Wygranie Premier League nie jest łatwym wyczynem, ale zrobienie tego z zespołem takim jak Leicester jest tym bardziej godne pochwały i jest mało prawdopodobne, że zostanie powtórzone. Widzenie go wyrzuconego na początku tego sezonu jest przygnębiające i symptomatyczne dla szerszego problemu we współczesnym futbolu. Współczesna piłka nożna przekształciła się w bezduszną (w niektórych przypadkach bezmyślny) menedżerski rollercoaster, który wciąż się podskakuje i pozostawia swoich opiekunów w nieustannym poszukiwaniu pracy.

Zdobycie tytułu ligi krajowej, czy nawet Ligi Mistrzów, nie gwarantuje menedżer piłkarski swoją pozycję. Ranieri może być najświeższą ofiarą tej kultury, prawdopodobnie przed końcem lata dołączą do nich Claude Puel z Southampton i Walter Mazzari z Watford, ale kultura wynajmu i ognia trwa już od jakiegoś czasu. Istnieje wiele przypadków utraty pracy przez menedżerów po tym, co większość uważa za udane sezony. Wspomnijmy o kilku ostatnich – Manuel Pellegrini z Manchesteru City i Jose Mourinho z Realu Madryt byli zaskakującymi pretendentami do zwolnień.

Jeden szczególnie zaskakujący przypadek, który przychodzi na myśl, dotyczy Carlo Ancelottiego, początkowo w Chelsea, a potem w Realu Madryt. Menedżer o swojej reputacji i osiągnięciach zasługuje na lepsze traktowanie, nie mówiąc już o tym, że gwarantował to sukces, który przyniósł tym klubom. Zachęcające było również obserwowanie pracy wykonywanej z akademią w klubach, które bardziej skupiają się na podpisywaniu kontraktów ze znanymi graczami i graniu 11 pełnym gwiazd. To, że którykolwiek z klubów zwolnił menedżera, który był popularny zarówno wśród personelu, jak i fanów, i który przyniósł sukces i stabilność, było co najmniej zdumiewające. W większości przypadków, wydaje się, że chociaż klub skorzystałby na ciągłości zapewnionej przez menedżera, właściciele z powodu zniecierpliwienia zdecydowali się na rozwiązanie krótkoterminowe. Wysoce komercyjny charakter tego sportu sprawił, że stał się on dla menedżerów kociołkiem wysokiej presji i ze zrozumiałych względów trudno jest im grać z pętlą na stałe wiszącą nad głową.

Ilość pieniędzy wymieniających ręce w tym sporcie jest teraz zdumiewająca, co w znacznym stopniu przyczyniło się do spadku poziomu cierpliwości wśród decydentów. Sprawę komplikuje posiadanie zagranicznych właścicieli. Trudno im naprawdę wchłonąć etos i kulturę klubu piłkarskiego czy kraju i raczej wygodniej jest prowadzić organizację wyłącznie jako biznes. Brak jest przezorności w mianowaniu lidera, a w konsekwencji brak zaufania do niego, aby dopilnować pracy po serii słabych wyników.

Weźmy na przykład Walencję – 11 menedżerów od 2012 roku pokazuje organizację w bardzo złym świetle. Właściciele, przez większą część, zostały odłączone od fanów i prowadzą klub wyłącznie jako biznes, co negatywnie wpłynęło na ich wyniki w tym okresie. Sytuacja jest podobna w przypadku Swansea, która od ubiegłego roku przeszła 3 zmiany w zarządzie. Niedawno, zwolnienie Waltera Mazzarriego z Watford również jest pewnym szokiem. Gorzej jest we Włoszech, gdzie menedżerowie zmieniają się częściej niż sezony. Nic dziwnego, że większość z tych klubów rutynowo osiąga słabe wyniki i rywalizuje z chybionymi bitwami o utrzymanie.

Przeciętny czas pracy menedżera w dzisiejszych czasach to tylko około sezonu (i prawdopodobnie byłby niższy, gdyby Arsenal i Arsene Wenger nie mieli na ten temat nic do powiedzenia). Wracając do Claudio Ranieri i Leicester. Można argumentować, że w grę może być wiele innych sił, które nie są wyraźnie widoczne poza klubem, co doprowadziło do decyzji o zwolnieniu Ranieriego. Sam wyszedł i twierdził, że w klubie jest ktoś, z kim się różni. Bez wchodzenia w chwasty sprawy jest naprawdę zdumiewające, że człowiek, który przyniósł nieprzewidywalne i niewiarygodne zwycięstwo dla Leicester, zostałby wyrzucony za burtę w tak bezwzględny sposób. Trudno argumentować przeciwko temu, że dał mu czas na odwrócenie go za nich w lidze, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w tamtym czasie w Lidze Mistrzów wciąż uderzali ponad swoją wagę. Wszystko to wskazuje na to, że za każdym razem, gdy w klubie pojawia się jakiś problem, to menedżer musi ponieść jego ciężar. Wszechobecność i wszechobecność mediów społecznościowych pozostawiła kilka rzeczy w tajemnicy. Gracze szybko dają upust swojej frustracji w mediach społecznościowych, a także w przypadku niektórych menedżerów i właścicieli. Dziennikarze szybko łapią pomruki wewnątrz klubu i rozpowszechniają wśród mas historie, które powodują niepokój zarówno wśród kibiców, jak i klubu. Kwestie wewnętrzne są szybko upubliczniane, co prowadzi do dodatkowej presji z zewnątrz.

Dobrze, jakie jest rozwiązanie tego niekończącego się rollercoastera? Chociaż łatwo jest rozmawiać z pozycji, w której nie ma żadnych osobistych stawek, jasne jest, że właściciele muszą cofnąć się o krok i pozwolić, aby klub kierował ekspertami – menedżerami. W pierwszej kolejności liderzy, których wyznaczyli do prowadzenia klubu. Chociaż nie zawsze jest możliwe osiągnięcie najwyższego celu, zdecydowanie można by bardziej przemyśleć proces selekcji. Dla tego, konieczne jest, aby właściciele i prezesi dobrze rozumieli klub i oczekiwania jego fanów.

Postęp, jaki Bournemouth poczynił w ligach z Eddiem Howe, jest świetnym przykładem. Everton również podążał za dobrym planem i po wielkiej konsekwencji pod kierownictwem Davida Moyesa, dokonał solidnych i popularnych nominacji w Roberto Martinez i Ronald Koeman. Wspierali i wspierali swojego menedżera w dużej mierze, a także osiągali spójne wyniki. Dla właścicieli, którzy chcą podążać ich śladem, większe zaangażowanie z lokalnymi kibicami jest jednym ze sposobów identyfikacji kultury klubu i lepszego zrozumienia jego wartości. Włączenie byłych profesjonalistów i ambasadorów klubów do paneli doradczych może być kolejnym sposobem na zniwelowanie przepaści między finansistami a klubem. Chociaż jest to pełen nadziei i romantyczny pomysł, w którym właściciele całkowicie rozumieją klub i działają w jego najlepszym interesie, wydaje się, że jest częścią każdego wyrafinowanego rozwiązania i na pewno będzie miało pozytywny wpływ.

Od mega bogatych do biednych, każdy klub mógłby skorzystać z ciągłości zapewnionej przez „odpowiedniego” menedżera, który poprowadziłby klub do przodu. Obowiązkiem właścicieli i zarządu jest wyznaczenie odpowiedniego człowieka, a następnie wspieranie menedżera, aby w symbiotyczny sposób działał na rzecz długoterminowego rozwoju klubu. Nawet starannie mianowany menedżer może okazać się złym wyborem i może to być kwestia złego wyczucia czasu lub nieszczęścia. Dużo gorzej jest jednak spieszyć się z podjęciem decyzji o mianowaniu menedżera, ponieważ rzadko okazywało się to przynosić klubowi korzyści na dłuższą metę. Aby ten pozornie niekończący się rollercoaster się zatrzymał, właściciele i zarząd muszą podjąć drastyczne kroki, aby dostosować ich oczekiwania biznesowe lub potrzeby do kultury, historia i oczekiwania klubu i jego fanów.

Aby zobaczyć więcej nocy jak ta w Leicester, z klubem, Fani i gracze, wszyscy jak jeden, byliby wspaniali. Może „Dilly Ding Dilly Dong” Ranieri powinien służyć jako pobudka dla światowej piłki nożnej, a nie tylko dla Leicester.



[Nowoczesny menedżer piłkarski – najbardziej oszałamiająca kolejka górska na świecie: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039615.html ]