W swoim własnym Klaasie

Obszerne spojrzenie na jednego z najlepszych kłusowników w pięknej grze, jaką kiedykolwiek widziano:Klaasa Jana Huntelaara.

Piłka nożna jest prosta, ale trudno jest grać prosto – Johan Cruyff

Późny wielki jest prawdziwym ambasadorem pięknej gry. Kiedy myślisz o holenderskim futbolu, Hendrik Johannes Cruyff jest prawdopodobnie pierwszym graczem, który przychodzi na myśl. Jego anegdoty zostały rzucone w przemówieniach motywacyjnych, książki, a nawet kubki do kawy. Idąc za tym, co powiedział słynny, piłka nożna rzeczywiście nie jest tak trudna do zrozumienia, ale w przeciwieństwie do drugiej połowy ekstraktu, są tacy, którzy sprawiają, że wygląda to na łatwe i proste. Przykładem? Klaasa-Jan Huntelaara.

Holendrzy są często znani ze swojej niemal doskonałej techniki, narcystyczna postawa i charakterystyczna cecha auto-sabotażu, która wydaje się być zawsze obecna bez względu na to, w jakim pokoleniu się znajdujesz. Przez dziesięciolecia, Holandia jako kraj wyprodukowała jedne z najbardziej niesamowitych talentów w światowej piłce nożnej, które są czczone na całym świecie.

Kiedy myślisz o holenderskich napastnikach XXI wieku, na liście jest kilka wielkich nazwisk. Patryka Kluiverta, Roy Makaay, Ruud van Nistelrooy i Dennis Bergkamp to nazwiska, które się wyróżniają. Na zawsze pozostaną ikonami przyszłych gwiazd na całym świecie ze względu na ich często niespotykaną niezwykłą technikę. Ale jeden człowiek, który przeszedł pod radar, to Klaas-Jan Huntelaar.

Teraz 33, Huntelaar prawdopodobnie przekroczył swój szczyt i może nie być filiżanką herbaty dla wszystkich w Holandii, ale jest tym graczem, który różni się nieco od typowej rasy holenderskich napastników.

Kiedy wdarł się na scenę i zaimponował Heerenveen po strzeleniu bramek w drugiej lidze holenderskiego futbolu, niewielu było chętnych, by się na nim rzucić. Myśliwy, jak go często nazywają, nie był najszybszy, najwyższy ani najbardziej jedwabisty na balu, ale tutaj był gracz, który mógł robić superlatywnie to, czego byś chciał od swojego napastnika – w prostych słowach, umieścić piłkę w tylnej części siatki. Innymi słowy, zdobywanie goli było „hobbym” Huntelaara.

Nie mam czasu na hobby. Pod koniec dnia, Swoją pracę traktuję jako hobby. To coś, co kocham robić. – David Beckham

Piłka nożna dała nam niezwykłych kłusowników, jak Super Pippo Inzaghi i Miroslav Klose, gracze, których można nazwać „czystymi” napastnikami. Huntelaar nie jest inny. Holendera modus operandi w dużej mierze opiera się na rozstrzyganiu przebiegu zdarzeń prowadzących do ostatniego przejazdu, co pozwala mu zająć idealną pozycję przed bramką, aby wykonać zamach stanu .

Skromne początki

Dla Huntera nie wszystko zaczęło się różowo. Grając dla Apeldoorn w Eerste Divisie, musiał zaimponować zwiadowcom z Heerenveen. Wtedy, jego macierzysty klub, PSV, miał kilka imponujących talentów, takich jak Arjen Robben, Mateja Kezman i Jan Vennegoor z Hesselink w ich składzie; graczy, którzy podekscytowali fanów. Cel wypożyczenia Huntelaara był dość prosty – zaimponować, aby uzyskać mało prawdopodobną szansę z powrotem w PSV, lub zrobić wystarczająco dobrze, aby uzyskać przyzwoity klub z najwyższej półki. Historia się skończyła, czy zacząłem, powinienem powiedzieć, z Heerenveenem, który powalił i wypłacił pieniądze za swój podpis.

Huntelaar uderzył w ziemię w swoim debiutanckim sezonie z Heerenveen i strzelił osiem bramek w pierwszych 10 meczach, co pokazało umiejętności ówczesnego 20-letniego napastnika. Oglądanie względnego nowicjusza plądrującego cele przy minimalnym wysiłku było prawie zdumiewające. Czy to uderzenie piłki, czy inteligentny bieg, Łowca miał zdolności drapieżcze, które przeczyły jego wiekowi.

Huntelaar, z rozczochranymi włosami i lekko wystającymi w górę zębami, nie miał wyglądu napastnika z najwyższej półki, ale z pewnością mówił na boisku. Dwa sezony i 34 gole ligowe później, giganci holenderskiego futbolu, Ajaks, przyszedł do sprawdzenia z dużą ofertą, która była zbyt duża, aby Heerenveen i gracz mogli odrzucić. Strata PSV była zyskiem Ajaksu, ponieważ fani byli traktowani z rozbawieniem goli w prawie każdym meczu. Nie dał ci 90 minut, w których cieszyłbyś się zwrotem Cruyffa lub flickiem Bergkampa, umiejętności, które możesz zdobyć tylko na PlayStation lub Xboksie, ale bogato zdobyte gole przypominały, że nie trzeba być 9 na 10 w każdej kategorii, aby odnieść sukces w piłce nożnej.

Jego uderzenie przeciwko PSV w finale Pucharu KNVB 2006 oznaczało, że Hunter miał ostatni śmiech. Po odrzuceniu przez Wiertnik , podniósł Puchar z Ajaksem, strzelając zwycięskiego gola przeciwko swojej poprzedniej drużynie. Huntelaar naprawdę przybył. Wisienką na torcie była gra w klubie dla dzieci.

Oranje i żądza Realu Madryt

Wpływ Huntelaara na Ajax po prostu nie mógł pozostać niezauważony. Trajektoria jego kariery była tak dobra, że ​​Marco van Basten, ówczesny trener reprezentacji Holandii, dał mu pierwszy smak międzynarodowej piłki nożnej. Kogo zastąpił? Kultowy Ruud van Nistelrooy. Startując przeciwko Republice Irlandii w ówczesnej drużynie przyszłości, 23-letni Hunter strzelił dwie bramki i przygotował Robbena i Van Persiego do swoich bramek w pięciogwiazdkowym pokazie. Sprawność Łowcy była czasami porównywana do Nistelrooya, który wyraźnie wkraczał w zmierzch swojej kariery.

Przy tak dobrych występach zarówno w klubowej, jak i międzynarodowej piłce nożnej, młyn plotek zawsze miał w sobie imię Huntelaara – pokroju Chelsea, Barcelona i Manchester United połączyły się z ruchami po zdobyciu dziewiątki. Jednakże, to Real Madryt zdołał zdobyć swój podpis w tym, co było dużym posunięciem finansowym.

Ruch Realu Madryt nastąpił po czterech udanych sezonach w Ajaksie, ale jego czas nie był najlepszy. Choć w pełni zasłużony, Huntelaar znajdował się na niezbadanym terytorium, ponieważ motto Realu Madryt polegało bardziej na rozrzucaniu pieniędzy i budowaniu zespołu pozbawionego jakiejkolwiek chemii. Menedżerowie mieli niewiele do powiedzenia, gracze jeszcze mniej.

Co gorsza, przegapił prawie dwa miesiące akcji przed styczniową przeprowadzką do hiszpańskiej stolicy, co oznaczało, że nie był w najlepszej formie, kiedy zadebiutował przeciwko Villarreal. Zajęło mu miesiąc, aby rozpocząć swój pierwszy mecz przeciwko Sporting Gijon, ale upewnił się, że opuścił boisko z kibicami, którzy chcieli więcej, strzelił drugiego gola swojej drużyny w wygranym osuwisku.

Gol przeciwko Gijon rozpoczął fioletowy patch, który zaowocował siedmioma bramkami w kolejnych pięciu meczach, w tym wyrównanie przeciwko Atletico Madryt, które przyciągnęło go do Madridistas. Jednakże, to było wszystko, co mógł zebrać, ponieważ klub miał doświadczenie karzące w ostatnich kilku tygodniach gry. Ciężka porażka Realu Madryt z drużyną Pepa Guardioli, która wszystko podbiła Barcelona, ​​zakończyła ich nadzieje na tytuł i zaowocowała biegiem, który jest mile widziany nawet teraz; pięć przegranych w ostatnich pięciu grach.

Następnego lata klub wydał fortunę. Wszedł Florentino Perez ze swoją erą Galactico, a Hunter nigdy nie miał szans. Już po pół sezonu był w drodze do Mediolanu, ale można się zastanawiać, co mogło być. Real Madryt był wtedy znany z tego, że nie traktował graczy z szacunkiem, na jaki zasługiwali, i przykładem Huntelaara, a potem Higuaín kilka lat później, prawie to potwierdza. Ten ruch będzie przygnębiony postrzegany jako nieudany, ale gdyby w tym czasie panowała odrobina rozsądku, Huntelaar mógł być znanym nazwiskiem, biorąc pod uwagę graczy, których miał za sobą w słynnej białej koszuli.

Niejasność AC Milan

Przeprowadzka do Mediolanu miała miejsce, gdy miał 25 lat i wkraczał w swoje szczytowe lata jako sportowiec. Nieudany okres w Realu Madryt mógł być tylko zachętą do odniesienia sukcesu w Mediolanie, ale sprawy nie poszły dobrze.

Podczas gdy Milan był wciąż całkiem przyzwoitą drużyną, sprzedaż Kaki i upadek graczy takich jak Clarence Seedorf oznaczały, że nie byli już tym samym zespołem. Ruch Ronaldinho wiele obiecywał, ale zniknął z niekonsekwencją Brazylijczyka. Nawet praca w Mediolanie stawała się trochę zatrutym kielichem, ponieważ proces budowania zespołu był niespokojny. W piłce nożnej we Włoszech chodzi o wyniki. Nikt nie dba o to, jak dobrze grałeś ani ile wysiłku włożyli zawodnicy, ściganie przegranych spraw i zamykanie przeciwników. Oczekiwano, że Huntelaar strzeli gole, ale konfiguracja zespołu nie pozwoliła mu na to.

Dla Łowcy, człowiek grający w roli numer 10 był kluczowy, a Milan nie miał niezbędnych talentów, aby ich napastnik mógł się rozwijać. Konfiguracja Milana była zbyt skupiona na środku, bez wymaganego kreatywnego uderzenia. Trójka pomocników często składa się z Pirlo, Ambrosini i Flamini jako trzyosobowa oś. Ronaldinho grał głównie jako numer 10, ale prawdopodobnie był powyżej swojej świetności. Bez skrzydłowych, kreatywność była bardzo mała, a Huntelaar był wyraźnie zgaszony w grach, mimo że czasami grał w konfiguracji z dwoma napastnikami.

„Od młodości najlepiej grałem jako środkowy napastnik pomiędzy dwoma skrzydłowymi, z dużym ruchem wokół mnie i nr 10 tuż za mną, więc możemy dużo zmieniać i wybierać pozycje na bliższych i dalszych słupkach, gdy nadchodzą krzyże” – Huntelaar

Nie było możliwości poprawy, ponieważ drużyna nie miała niezbędnych graczy. Innymi słowy, Huntelaar był skazany na porażkę. Siedem bramek, które strzelił, było niewielkim zwrotem za wielkie pieniądze, które Milan dla niego wyłożył. Co gorsza, włoskie media były bezlitosne, Huntelaar często krytykował, kiedy dostał szansę i nie udało mu się dostarczyć. Czas gry nie był spójny za Leonarda, ponieważ menedżer uważał, że rotacja jest dobrym rozwiązaniem, gdy napastnicy nie grali, a Huntelaarowi udało się zaledwie 11 startów. Aby dodać do tego, nie był graczem otwartym na medialny pośpiech. Ale stopień jego niepokoju w Mediolanie został ustalony, kiedy powiedział, że potrzebuje więcej czasu na boisku, aby pokazać swoje prawdziwe cechy.

Cała zagłada i mrok w jego klubowej karierze wpłynęły również na powrót gola Huntelaara na arenie międzynarodowej. Po przejściu Nistelrooya na emeryturę Holandia miała dwóch nadchodzących graczy, Robina van Persie i Huntelaara, którzy czekali, aby stać się kolejnym wielkim napastnikiem Oranje. Ale z Łowca bez formy, Preferowanymi wyborami w ich konfiguracji byli Dirk Kuyt i Robin van Persie. To wszystko było ponure jak na człowieka, który kiedyś nie mógł przestać strzelać przed wrzeszczącymi fanami na Amsterdam Arena.

Nowy dom w Gelsenkirchen dla Klaasa Jana Huntelaara

Kariera Huntelaara zaczynała się stagnować. Po przeciętnym pobycie w Mediolanie znowu był w ruchu, ale tym razem, to było do klubu, który miał ambitny projekt. Schalke byli trochę jak śpiący gigant w Bundeslidze i zamierzali konkurować z takimi jak Bayern i sąsiadami, Borussii Dortmund. Pod Feliksem Magathem, postęp był widoczny, ale wszystko miało się zawalić.

Huntelaar był częścią okresu, w którym Schalke podpisał kontrakt z kilkoma ekscytującymi i znanymi graczami. tacy jak José Manuel Jurado, Christoph Metzelder i legendarny Raúl González podpisali się razem, podczas gdy utalentowany Atsuto Uchida i grecki maniak Kyriakos Papadopoulos zostali sprowadzeni, aby reprezentować klub w przyszłości. Huntelaar, Jednakże, był podpisem markizy, ponieważ Schalke zapłacił wówczas opłatę za rekord klubu za jego podpis.

Pierwszy sezon Huntelaara w Schalke prawdopodobnie pokazał następstwa zmiany trzech klubów w ciągu 20 miesięcy. Zaczął jasno, strzeleniu pierwszego gola przeciw arcywrogowi Borussii Dortmund, co zaowocowało pięcioma strajkami w tylu meczach, ale nie wszystko szło gładko w jego debiutanckim sezonie, ponieważ w pewnym momencie przetrwał 12 meczów w lidze. Pomimo jedynie przyzwoitego powrotu bramek, jego groźba była wystarczająco oczywista dla ówczesnego menedżera Bayernu Monachium, Louis van Gaal, aby wskazać go jako zagrożenie przed starciem obu stron.

„Huntelaar jest najlepszym napastnikiem na świecie w polu karnym” – Louis van Gaal

Pomimo pokonania Bayernu, ówczesny menedżer Schalke, Feliksa Magatha, został ostatecznie zwolniony po tym, jak stracił garderobę. Biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w Realu Madryt i Mediolanie, Huntelaar miał poczucie déjà vu. Ale tym razem, to było inne. Chociaż jego powrót do celu nie wzbudzał podziwu w jego debiutanckiej kampanii z Die Königsblauen , Huntelaar był graczem, którego fani Schalke bardzo lubili. Bundesliga, w przeciwieństwie do ligi hiszpańskiej i włoskiej, był bardziej otwarty, i fanów, jak w Anglii, chwaleni gracze za ich etykę pracy. Kiedy Huntelaar nie strzelał, zapewnił, że włożył ten wysiłek, aby pomóc swojej stronie. Oprócz, jak możesz nie odpracować tyłka, kiedy miałeś ojca chrzestnego? gegenpressing w Ralfie Rangnicku, który oddycha ci na karku od linii bocznej?

Klub zajął skromne 14 miejsce, co było nieoczekiwane na początku sezonu, ale triumf Pucharu, gdzie Łowca zdobył dwa punkty w finale, w połączeniu z biegiem do półfinału Ligi Mistrzów, pokonując po drodze Inter Mediolan, wprawił fanów w szał.

Gdy zespół zaaklimatyzuje się po dużych wydatkach, Schalke podniósł poprzeczkę w następnym sezonie, a Huntelaar był w centrum tego.

Torjägerkanone

Sezon 2011-12 naprawdę ugruntował pozycję Huntelaar jako jednego z najlepszych kłusowników w światowej piłce nożnej. Bardziej, pokazał, jak zabójczy może być przed bramką, gdy jest właściwie używany, coś, czego ani Real Madryt, ani Mediolan nie były w stanie zrobić, pomimo wydawania dużych pieniędzy na Holendra.

Pomimo odejścia idealistycznego Ralfa Rangnicka, Schalke byli silni, gdy Huub Stevens pracował w klubie swoją magią. ówczesny gaffer, nazwany „trenerem stulecia” przez fanów Schalke, miał dobre relacje z Łowcą. Huntelaar otrzymał rolę lidera linii i często był wspierany przez byłą gwiazdę Realu Madryt, Raúla, za nim. Hiszpan, jak Huntelaar, nie był najszybszy, ale nawiązał genialną współpracę z Holendrem. Kiedy obaj grali z przodu, wyczuwało się pewne poczucie telepatii. Fakt, że Raul nie był dziesiątką, faktycznie pomógł Hunterowi, jak sam to ujął. Obaj mogli się zmienić, a obrońcy nie mieli tylko jednego gracza do zaznaczenia. Jeffersona Farfana, skrzydłowy z olśniewająco szybkimi stopami, był często rozmieszczony po prawej i nadchodzącej niemieckiej gwieździe w tym czasie, Juliana Draxlera, uczynił lewą flankę własną. Konfiguracja była idealna dla Huntelaara. Wynik? Dobrze, po prostu nie mógł przestać strzelać.

Hat-trick w zaledwie drugim meczu ligowym z FC Köln dał mu szansę na resztę sezonu. Zdobył 29 bramek i asystował 13 swoim kolegom z drużyny, co oznaczało, że miał wpływ na ponad połowę bramek strzelonych przez Schalke (74) w tym sezonie w lidze, oszałamiające liczby, biorąc pod uwagę, że Schalke nie było wówczas drużyną jednoosobową.

Wyczyny Łowcy sprawiły, że wygrał złoty but Bundesligi lub Torjägerkanone w tym sezonie. Został pierwszym Holendrem, który zdobył to wyróżnienie. 29 goli, które zdobył, to tyle samo, co legendarny napastnik Schalke Klaus Fischer, któremu udało się to prawie cztery dekady temu. co jeszcze bardziej przysporzyło Hunterowi podziwu fanów.

Podobnie jak jego kariera klubowa, Huntelaar powoli stawał się również niezbędny dla holenderskiej reprezentacji narodowej. Kampania kwalifikacyjna do Euro 2012 była czasami prawie pokazem w Huntelaar. Udało mu się strzelić w sześciu kolejnych meczach, w sumie 10 bramek; niektórzy powiedzieliby, że nie do powstrzymania.

Do tej pory Hunterowi udało się strzelić 42 gole dla reprezentacji narodowej i jest tylko za Robinem van Persie. Na wypadek, gdybyś był w nastroju, by go zdyskredytować, zauważę, że ma lepszy stosunek goli na mecz niż van Persie, Patryka Kluiverta, Ruud van Nistelrooy, Dennisa Bergkampa i Marco van Bastena. Niezły rekord do posiadania, co?

Trudno nie wnieść do futbolu całego czynnika romantyzmu. W Realu Madryt i Mediolanie Łowca nigdy nie był ulubieńcem fanów. Być może dlatego, że nigdy nie dano mu czasu na zasłużenie na ich szacunek, coś, co zrobił w Schalke. Ale pomimo rekordowego sezonu Huntelaara, Schalke nie udało się wygrać sztućców (niemiecki Superpuchar nie jest czymś, na co można policzyć), a jego wysiłki prawdopodobnie poszły na marne, ponieważ Schalke mógł zdobyć tylko kwalifikacje do Ligi Mistrzów. W kolejnych czterech sezonach Huntelaar nie mógł osiągnąć oszałamiających standardów, które ustanowił, ale połączenie kontuzji i niepewności w klubie co do zawodników i menedżerów nie pomogło sprawie. Jednakże, 124 gole w 226 meczach dla Schalke nie jest w żadnym wypadku rekordem, który można utrzymać pod pokrywą.

Czy to użycie Totti przez Luciano Spallettiego w trequartista rola, czy fałszywa dziewiątka Cesca Fabregasa dla podbijającej hiszpańskiej reprezentacji na Euro 2012, postępy w grze mają, czasami, wprowadził fałszywe poczucie rzeczywistości, które często zanika po krótkim okresie sukcesu i wymaga normalności. Od czasu do czasu, są talenty, które wznoszą się na wyżyny, których nie można zignorować. Weźmy za przykład Harry'ego Kane'a; nie jest kimś z zawrotnym tempem ani nie potrafi wyciągnąć gumy, by przechytrzyć obrońcę, ale ma umiejętności, które pozwalają mu umieścić piłkę w tylnej części siatki. Współcześni menedżerowie mózgowi wymagają wiele od strajkujących, do tego stopnia, że ​​napastnicy w dzisiejszych czasach są często zmową nadzwyczajnej techniki i wykończenia, które sprawiają, że bramkarze drżą na linii bramkowej. Rzadka rasa „czystych” napastników jest często niedoceniana.

Huntelaar obecnie leczy kontuzję, a jego umowa wygasa w przyszłym roku. W wieku 33 lat można się zastanawiać, czy dostanie przedłużenie od tablicy Schalke, ale tak jak wcześniej, nadal może strzelać bramkami, jeśli grał u boku właściwych graczy. W jego grze nigdy nie chodziło o tempo ani pokonywanie graczy zuchwałą pracą nóg, ale tylko jego niesamowitą moc zdobywania intuicji, gdzie się znaleźć w polu karnym przeciwnika. Przez lata, gra wyprodukowała kilku graczy, którzy zdefiniowali słowa „kłusownik bramek”, a Huntelaar bez wątpienia tworzy tę listę.



[W swoim własnym Klaasie: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039627.html ]