Błogosławieństwo Raya Wilkinsa – życie w służbie innym

Ray Wilkins nie jest już z nami. Joel Slagle pisze, dlaczego idea Raya Wilkinsa pozostaje aktualna; i dlaczego jest to ważne teraz bardziej niż kiedykolwiek, rozpoznać tych, którzy wykonują pracę dzierżawcy dla swojej strony.

Dlaczego studiujemy historię? Nauczyciele przedmiotu uwielbiają to pytanie. Zwykle zajmuje ważne miejsce w pierwszej sesji semestru. Jest to zwykle retoryczne preludium do ezoterycznego samousprawiedliwienia. Wiem, bo przesiedziałem wiele takich wykładów, oraz, później, Kilka z nich sam dałem.

Więc, kiedy usłyszałem wiadomość, że Ray Wilkins zmarł, skłoniło mnie to do zastanowienia się nad rolą historii w życiu kibica. Jest wielu fanów Chelsea, którzy osiągnęli pełnoletność w latach 70. i byli świadkami, jak dowodził drużyną w młodym wieku 18 lat. jest wielu innych, którzy tego nie zrobili. Wilkins był tylko asystentem trenera, który niespodziewanie dostał zwolnienie w 2010 roku lub nazwisko z historii klubu.

Studiujemy historię, ponieważ to my jesteśmy na wylot. Badanie tego to poznanie tego, co kryje się w jednostce:jej uprzedzenia, radości, ambicje, obawy, i wszystko tam jest ból. I wtedy ta osoba zostaje oświecona. Studiowanie przeszłości nie staje się już suche, ćwiczenia dydaktyczne. Uczyć się o przeszłości to kochać w teraźniejszości. To afirmacja więzi i braterstwa. O to właśnie chodzi w piłce nożnej w najlepszym wydaniu, prawda?

Niewiele osób wiedziało o tym lepiej niż Ray. Całą swoją karierę w piłce nożnej spędził na ochronie wzajemnego zaufania i przyjaźni, które rozwijają się w grze. Nawet jego styl gry odzwierciedlał głęboką świadomość innych. Po odejściu z Chelsea do Manchesteru United w 1979 roku, dostosował swoją grę i poświęcił fragmenty swojego talentu twórczego, aby wydobyć z kolegów z drużyny to, co najlepsze, zwłaszcza Bryana Robsona. Nie wszyscy doceniali subtelność; zyskał szyderczy przydomek „Krab” za konserwatywny styl podawania.

Obserwatorom często trudno jest rozpoznać wielkość w pracy nad polepszeniem chwały zbiorowej, a nie indywidualnej. Claude Makelele, na przykład, został uznany przez kolegów z drużyny za jednego z najważniejszych graczy w składzie Realu Madryt od lat. Jednakże, Florentino Pereza, w środku jego Galactico projekt w Realu Madryt słynnie sprzedał Claude Makelele, mówiąc, że rozkład pomocnika wynosił 90% do tyłu lub na boki.

Wilkins miał talent do domagania się uwagi wszystkich, ale wytrwale pracował, aby pomóc innym zabłysnąć. Żyjemy w epoce najlepszych filmów w YouTube, Gify, i konta przekomarzające się. Nowa fryzura zawodnika jest ważniejsza niż jego rzeczywisty wkład w drużynę. Ważniejsze niż kiedykolwiek jest rozpoznanie tych, którzy wykonują dla siebie pracę dzierżawcy.

Nic dziwnego, że przeszedł do coachingu po tym, jak w końcu odłożył buty. W końcu, odnoszący sukcesy trener to taki, który maksymalizuje talent swoich podopiecznych. Jednakże, Wilkinsowi zajęło więcej czasu niż większość, zanim się tam znalazł. Po prostu za bardzo lubił grać w tę grę, by z niej zrezygnować. Podczas gdy pierwsza połowa kariery zajęła mu Chelsea, Manchester United, AC Mediolan, Paryż St. Germain, i Strażników, w drugiej części spędził większość swoich 30 lat w QPR, zanim skakał tam, gdzie mógł dostać grę.

„Kiedy zakończyłem karierę grając dla Leyton Orient i Wycombe, Wciąż budziłem się każdego ranka wciąż wdzięczny, że byłem piłkarzem, " powiedział. „Nie sądzę, że istnieje lepsze życie. Zostałem pobłogosławiony”. Piłka nożna jest pełna prostych przyjemności:zapach trawy, satysfakcjonujący dźwięk dobrze uderzonej piłki, żarty z przyjaciółmi na poligonie. Ray po prostu nie mógł się tego nacieszyć, a coaching pozwolił mu z tym pozostać.

Jego miłość do gry i chęć zachęcania innych sprawiły, że stało się oczywiste, że skończy w zarządzaniu. Richarda Williamsa, były główny pisarz sportowy dla Opiekun , przypomniał przypadek, gdy 18-letni Wilkins wrócił ze swojej zaawansowanej pozycji na boisku, by pocieszyć 35-letniego byłego bramkarza Anglii Petera Bonettiego po szczególnie drastycznym błędzie. To nie tylko oznaka troskliwego kolegi z drużyny, ale dżentelmen.

W rzeczy samej, każda retrospektywa, którą można przeczytać o Wilkinsie, będzie zawierała słowo „dżentelmen” w widocznym miejscu. W ciągu ostatnich kilku dni pojawiły się historie o aktach dobroci Raya. Nigel Quashie opowiedział, jak potajemnie zaaranżował podróż swojej mamy i obejrzał jego debiut w QPR. Inny mężczyzna podzielił się tym, jak był bezdomny, a były reprezentant Anglii usiadł z nim i rozmawiał o życiu. Następnie, dał mu pieniądze na jedzenie i schronienie na noc, a mężczyzna był w stanie przywrócić swoje życie na właściwe tory po znalezieniu pomocy w schronisku.

George Bernard Shaw napisał:„Dżentelmen to taki, który więcej wnosi w świat, niż wyjmuje”. To jest aż nazbyt prawdziwe w przypadku legendy Anglii. Był tak skupiony na opiece nad innymi, że często nie dbał o siebie. Musiał wziąć Valium w noc przed meczami, gdy przechodził do Chelsea, a później wskazał na ten okres jako jeden z trzech poważnych napadów depresji w jego życiu. Drugi trudny okres nadszedł, gdy zakończył swoje dni gry. Nagle, nie był już wystarczająco dobry, i nie przyjął tego dobrze.

Najciemniejszy czas, Jednakże, był po jego nagłym zwolnieniu ze sztabu szkoleniowego The Blues w 2010 roku. Oddzielony od gry, którą kochał i z pewnością siebie na najniższym poziomie w historii, jego depresja doprowadziła do picia, co pogrążyło go głębiej. Dwa wyroki za jazdę pod wpływem alkoholu w końcu zmusiły go do zwrócenia się o pomoc. Wreszcie, po latach dbania o innych, pozwolił, żeby ktoś się nim zaopiekował.

Spuścizna Raya Wilkinsa przetrwała w Chelsea. Jego entuzjazm do gry można zobaczyć w Eden Hazard’s radość życia , jego bezinteresowna etyka pracy w Cesarze Azpilicueta, i jego zdolność do ulepszania innych w N'Golo Kante. Rzadko zdarza się mieć wszystkie te cechy w jednym człowieku. Jeszcze rzadziej ten gracz też jest takim dżentelmenem. Jego pamięć jest, słowami Bessie Anderson Stanley, błogosławieństwo dla fanów piłki nożnej na całym świecie.



[Błogosławieństwo Raya Wilkinsa – życie w służbie innym: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039556.html ]