Lincoln kontra Luton:kombinacja Rhead-Green

Matt Rhead – gettyimages.co.uk

Kiedy ktoś spoza Lincolna myśli o Matcie Rheadu, często przychodzi mi na myśl obraz tarana, ale jego występ przeciwko Carlisle'owi w zeszłym tygodniu udowodnił, że w jego grze jest coś więcej. Jego podanie do Alexa Woodyarda za drugą bramkę pomocnika, fachowo zmieniło kierunek gry i pokazuje, że ma kreatywny umysł, który daje przestrzeń.

Tę przestrzeń często tworzy niestrudzone tempo Matta Greena, który miał doskonały miesiąc otwarcia. Duet komplementuje się nawzajem, ponieważ jeśli obrońcy wbiją innego człowieka na Rhead, tak jak Carlisle w pierwszej połowie, Zielony ma miejsce, do którego można wbiec, ale jeśli pozwolą Rheadowi mieć piłkę, on też może wyrządzić szkody.

Ta kombinacja może stanowić zagrożenie dla Luton, który słabo bronił w Mansfield w sobotę. Za pierwszy gol mieli Scotta Cuthberta, Jack Stacey i Dan Potts przewyższają liczebnie jednego gracza na bliskim słupku po głębokim prawym rzucie wolnym (poniżej 0:17), pozostawiając sytuację trzy na trzy na tylnym słupku. Jedynym człowiekiem, który próbował zaatakować piłkę w powietrzu, był 5’10” Alan Sheehan, który, jak można się było spodziewać, przegapił swój nagłówek, pozostawiając dwóch napastników z zadaniem zaznaczenia dwóch graczy Mansfield.

Gorzej było w obronie drugiego gola (0:46), za co zostali zlikwidowani przez prostą kulę z tyłu. Nigdzie nie było widać prawego obrońcy Stacey, pozostawiając Cuthberta wystawionego na walkę z Angolem i dość łatwo można sobie wyobrazić, że Green wyrządza podobne szkody.

Luton był znakomity w tym sezonie, strzelił 13 bramek w czterech meczach, więcej niż jakikolwiek zespół w EFL. Fakt, że mogli strzelić dwa gole w Mansfield, gra, w której byli w dużej mierze zdominowani, mówi coś samo w sobie o głębokiej sile, jaką Nathan Jones ma do swojej dyspozycji.

Zastąp Harry'ego Cornicka, który łączył się z Stacey po prawej stronie, który przeszedł do bramki Jamesa Collinsa. Najlepszy strzelec dywizji następnie dobrze wykorzystał swoją fizyczną obecność podczas przygotowań do wyrównania, odkładanie piłki po dośrodkowaniu z bliskiej odległości, które ustawiło Danny'ego Hyltona. Ten ostatni był prawdopodobnie najbardziej kompletnym napastnikiem w League Two zeszłego sezonu, teraz konkurują o miejsce z Collinsem i Elliottem Lee, który sam zdobył już dwa gole.

Tworzeniem dla dwóch z tych trzech napastników może być Andrew Shinnie lub Luke Berry, który mógłby być wystarczająco dobry dla niższego klubu Championship i Pelly Ruddock-Mpanzu z jego jazdą z głębin. Z tym zakłopotaniem atakowania bogactw, Luton nie ma wymówek, aby nie znaleźć się w pierwszej trójce w tym roku, ale muszą uporządkować swoją obronę.

Lincoln do tej pory stworzył wystarczająco dużo okazji, aby zasugerować, że przełamią podejrzaną tylną straż Hattersów. Byliby na równi ze swoimi gośćmi, gdyby nie cudowne show bramkarza Morecambe Roche'a w drugim tygodniu. Marka Stecha, który uratował karę dla Luton w Nottinghamshire, może mieć kolejne pracowite popołudnie.

Werdykt Football Lab: 2-2






[Lincoln kontra Luton:kombinacja Rhead-Green: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038972.html ]