Przedstawiamy najlepszy zespół, jakiego świat nigdy nie miał – Surinam

Football Paradise eksploruje narodową drużynę piłkarską Surinamu, najlepszy międzynarodowy zespół, jakiego świat nigdy nie miał. którego dziedzictwo sięga holenderskiego futbolu.

Mistrzostwa Świata są tutaj. Francja gra gospodarza i oprócz szalejących Brazylijczyków, jest jeszcze jeden zespół, który sprawia, że ​​gospodarze pocą się nieprzyjemnie na myśl o spotkaniu z nimi. W skład tego zespołu wchodzą Clarence Seedorf i Edgar Davids, dwóch najpotężniejszych pomocników na świecie, wraz z przerażającym atakiem Patricka Kluiverta i Jimmy-Floyda Hasselbainka. Winston Bogarde i Michael Reiziger dodają stali do obrony. Ta młoda, prężny zespół wspiera Ruud Gullit, który właśnie opuścił swoją rolę gracza-menedżera Chelsea, ale chętny do pomocy swojemu krajowi na zewnątrz, postanowił odpaść w jednym finale w największym turnieju na świecie. Aaronie Zimie, weteran pomocy z bogatym doświadczeniem w grze w Europie, pomaga również drużynie mówiącej po holendersku. Trenuje ich młody menedżer Frank Rijkaard, innowator taktyczny, który maksymalnie wykorzystuje swoich graczy. Świat jest u stóp tego zespołu.

To fragment książki historycznej osadzonej w alternatywnej rzeczywistości. Ta niesamowita drużyna z 1998 roku to nie Holandia. To Surinam, najmniejszy kraj w Ameryce Południowej. Surinam, zapomniani producenci jednych z największych piłkarzy świata.

W rzeczywistości, Wkład Surinamu w światową grę jest najbardziej widoczny w holenderskim zespole z 1998 roku, najbardziej utalentowany skład od czasów Cruyffa:. Dawida, Seedorf, Winter i Hasselbaink urodzili się w Surinamie i grali w Holandii w tym roku. Kluivert, Bogarde i Gullit są pochodzenia surinamskiego, i młodym managerem Holandii w 1998 roku, Franka Rijkaarda, również urodził się pod tym samym blaskiem, gwiazdy równikowe. Już, kraj nigdy nie zakwalifikował się do mistrzostw świata, głównie ze względu na prawo krajowe, które oznacza, że ​​każdy obywatel, który wyjeżdża do Holandii, automatycznie traci swój status i nie może ubiegać się o podwójne obywatelstwo, co odróżnia ją od większości krajów na całym świecie. Podczas gdy sąsiedzi Gujana Francuska witają ruch do Francji (czytaj więcej o naciąganej historii Gujany Francuskiej, tutaj), Rząd Surinamu zajął w tych sprawach stanowisko „antykolonialne”; i to, z kolei, ograniczył potencjał swojej narodowej drużyny piłkarskiej.

Surinam został po raz pierwszy odkryty przez Anglików na początku XVI wieku, ale została „dana” Holendrom w zamian za miasto „Nowy Amsterdam” w Ameryce, którego Anglicy natychmiast zmieniliby nazwę na „Nowy Jork”. Gospodarka Surinamu była w dużym stopniu uzależniona od afrykańskich niewolników pracujących na plantacjach, i tak po zniesieniu niewolnictwa w 1837 roku, napływali robotnicy z Indii i Holenderskich Indii Wschodnich (Indonezja) wysłani w celu wypełnienia pustki, i z biegiem czasu, imigranci z Chin, Japonia i Bliski Wschód przeniosą się do Surinamu do pracy. A tym samym, stając się tyglem, duszenie z najbardziej zróżnicowanymi populacjami na świecie; Indianie stanowią większość grupy etnicznej z 27%, a Surinam jest największym obszarem niderlandzkojęzycznym poza Europą.

Paramaribo to stolica Surinamu, kocioł tropików, gdzie rzeki płyną na fali wielokulturowości w całym kraju. Las jest pod dostatkiem, jest to miejsce, w którym natura jest naprawdę rozplanowana w całej okazałości i wyraźnie wpisuje się w sekcję „poza utartymi szlakami” w każdym przewodniku turystycznym. Ale jak większość fundamentów zbudowanych na niewolnictwie, i trzymany w ucisku, czai się pod zewnętrzną stroną broszury podróżniczej, brudna przeszłość jest ukryta. Między innymi, w 1980 roku, kraj przeszedł pod dyktaturę wojskową, a dwa lata później piętnastu młodych mężczyzn, którzy wystąpili przeciwko dyktaturze, głównie dziennikarze i profesorowie uczelni, byli torturowani i mordowani.

Jednym z tych ludzi był Andre Kamperveen, były piłkarz, który nie tylko był kapitanem Surinamu w latach 40., ale także zawodowo grał zarówno w Brazylii, jak i Holandii, pierwszy Surinamski gracz, który to zrobił. Następnie został odnoszącym sukcesy administratorem sportowym, pomoc w założeniu Karaibskiego Związku Piłki Nożnej i zostanie jej pierwszym prezesem, a później został wiceprezesem FIFA. Jego dziedzictwo żyje w Surinamie, gdzie jego imieniem nosi Stadion Narodowy.

Morderstwa grudniowe wywołały oburzenie na arenie międzynarodowej, a Holandia w proteście nawet zawiesiła pomoc rozwojową dla Surinamu. Przywódca Surinamu podczas tych morderstw, Desi Bouterse, jest obecnie Prezydentem kraju i co ciekawe, ma na głowie nakaz aresztowania z Europolu, skazany zaocznie za handel narkotykami przez rząd niderlandzki, ale nie może być deportowany, ponieważ Surinam nie ma umowy o ekstradycji z Holandią, ironiczny pomysł, mając na uwadze masową imigrację, która historycznie miała miejsce między dwoma krajami.

Po uzyskaniu niepodległości w 1975 roku, około 200, tys. ludności pozostało do uzyskania obywatelstwa holenderskiego, a to znacznie utrudniało rozwój kraju, jednocześnie znacząco korzystając z długoterminowego statusu piłkarskiego holenderskiej drużyny narodowej. Edgara Davidsa, Clarence’a Seedorfa, podobnie jak współcześni gracze, tacy jak Ryan Babel i Nigel De Jong, wszyscy wychowywali się w Holandii przez rodziców, którzy opuścili Surinam w tym chaotycznym okresie surinamskiej migracji.


Kiedy Ajax zdobył koronę Ligi Mistrzów w 1995 roku, pomógł im surinamski rdzeń. Znane w połowie lat 90. w holenderskiej drużynie narodowej występowali liczni surinamscy piłkarze (m.in. Aaron Winter, jedyny gracz pochodzenia indyjskiego, który zdobył punkty w finałach Mistrzostw Świata ), jednak był to zespół początkowo zachmurzony brakiem jedności. Edgar Davids został odesłany do domu z Euro 96 za elokwentne stwierdzenie, że trener Gus Hiddink „musi wyciągnąć głowę z tyłków gracza”. W mediach pojawiły się pogłoski, że surinamscy gracze oddzielili się od swoich białych kolegów i dlatego media nazwały tych graczy „De Kabel” (kabel). Chociaż na Mistrzostwach Świata 1998 nie było doniesień o segregacji składu pomimo tych samych graczy występujących w składzie, cały incydent „De Kabel” jedynie podkreślił, jak Holendrzy i ich media często postrzegają surinamskich graczy jako innych i odrębnych od holenderskiej tożsamości narodowej. Można się zastanawiać, czy taka opcja była dostępna, ilu graczy pochodzenia surinamskiego w tej epoce grałoby dla swojej ojczyzny.

W latach 1993-2013 co roku rozgrywany był mecz charytatywny pomiędzy drużyną złożoną z zawodników pochodzenia surinamskiego a specjalnie zaproszoną drużyną. W 2005, Nigel De Jong, Edgar Davids i Mario Melchiot grali w „De Suriprofs”, jak są znani, a mecz był symbolem silnej dumy wielu holenderskich graczy ze swoich surinamskich korzeni.

Rok 2014 wydawał się być rokiem, który odwrócił losy Surinamu. Krążyły pogłoski, że rząd Surinamu rozważa natychmiastowe wprowadzenie w kraju systemu podwójnego obywatelstwa, co oznacza, że ​​drużyna piłkarska w końcu będzie mogła wezwać diasporę do ich reprezentowania. Poczyniono plany i zebrano drużynę „Suriname European XI”, aby w grudniu 2014 r. zagrać w towarzyskim klubie W Connection z Trynidadem w Surinamie. Skontaktowano się z setką graczy pochodzenia surinamskiego, oraz 85 odpowiedziało że byli gotowi zobowiązać się do gry dla kraju, gdyby zmieniło się prawo.

Niektórym graczom nie pozwolono polecieć na mecz do Surinamu, takich jak Marvin Emnes, który grał w tym czasie w Premier League dla Swansea, i Ryana Donka, który jest obecnie w Real Betis. Niemniej jednak, mecz nadal był udany, ponieważ Surinam czerpał z wielu graczy z Eredivisie, w tym siostrzeniec Jimmy'ego Floyda Hasselbainka, Nigel i Lorenzo Davidsowie, kuzyn Edgara i były holenderski gracz do lat 21. Mecz poruszył wyobraźnię publiczności w Surinamie, z tłumem widzów oglądającym mecz na stadionie Andre Kamperveena po raz pierwszy od lat 70. XX wieku. Mecz zakończył się 1:1, a Surinam przegrał z rzutów karnych, ale wynik był nieistotny, zwykła symboliczna statystyka liczbowa, która była zaledwie kropką na szerszym obrazie, początek jasnej piłkarskiej przyszłości Surinamu.

Jednak niestety plany, aby umożliwić podwójne obywatelstwo, nigdy nie doszły do ​​skutku, a wielkie ambicje surinamskiej społeczności futbolowej musiały zostać odłożone na półkę. To był ogromny cios dla ich nadziei, że pewnego dnia zakwalifikują się do pierwszego Pucharu Świata. Obecna reprezentacja Surinamu zawiera tylko jednego zawodnika, który gra w klubową piłkę nożną poza granicami kraju, więc, w większości jest to drużyna całkowicie lokalna. Krajowa liga surinamska, znany jako SVB Topklasse, choć nie liga zawodowa, działa od 1924 roku. Najbardziej utytułowany klub w historii kraju jest wyjątkowo znany jako Robinhood.

Na arenie międzynarodowej kraj odpadł z eliminacji do Mistrzostw Świata 2018 przez Nikaraguę, mimo to odnieśli sukces w ostatnich kwalifikacjach do CONCACAF Gold Cup 2017, gdzie pokonali anglojęzycznych sąsiadów Gujanę i regionalne potęgi Trynidad i Tobago, zanim zostali wyeliminowani przez Haiti, co oznaczało, że zajęli 6 miejsce w regionie, i awansował o 22 miejsca w rankingu FIFA World w tym miesiącu na 128. miejsce.

Oczywiście, byłoby naiwnością sugerować, że gracze, którzy opuścili Surinam, dorastali w Holandii, z pierwszorzędnym zapleczem i dostępnym dla nich coachingiem, byliby tymi samymi graczami, gdyby zostali w Surinamie, gdzie zaplecze jest ograniczone, a zawodowa piłka nożna nie istnieje. Jednak ma w sobie nutkę tragedii, że tak mały kraj może wyprodukować tak szeroki wachlarz surowych talentów, a następnie nie być w stanie czerpać z tego żadnych korzyści. Gwiazda Liverpoolu Georginio Wijinaldum i bramkarz Tottenhamu Michel Vorm to tylko dwie obecne gwiazdy, które zakwalifikowałyby się do reprezentowania Surinamu, gdyby dostępne było podwójne obywatelstwo. ale po prostu nie mogą ich reprezentować, nawet gdyby chcieli. Nie zapominajmy o około 150 zawodowcach grających obecnie w Holandii, którzy mogą kwalifikować się z powodu posiadania rodziców w Surinamie.

Zespół Surinamu z 1998 roku, w innej rzeczywistości, prawdopodobnie zdobył mistrzostwo świata.



[Przedstawiamy najlepszy zespół, jakiego świat nigdy nie miał – Surinam: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039402.html ]