Dziwna zmiana techniki, która uczyniła Otto Portera jednym z najlepszych strzelców za trzy punkty w NBA

Otto Porter ma teraz 100 milionów dolarów.

24-letni napastnik podpisał w lipcu czteroletni kontrakt o wartości 106 milionów dolarów z Washington Wizards. Jeden z powodów, dla których Czarodzieje nie mieli problemu z uczynieniem Portera graczem na maksymalnym kontrakcie? Jego umiejętność strzelania za 3 punkty. Porter strzelił 43,4% z głębokiego w zeszłym sezonie, co uplasowało się na piątym miejscu w NBA. Jego zabójcza skuteczność z dalekiego zasięgu pomogła mu uzyskać 60,8% skorygowanego procentu rzutów z pola, co jest najlepszym wynikiem w lidze wśród niecentrycznych.

Porter nie zawsze był doświadczonym strzelcem NBA. W swoim debiutanckim sezonie strzelił straszne 19% z głębokości. W swoim drugim sezonie znacznie się poprawił, strzelając 33,7% z zasięgu 3 punktów, ale to wciąż było poniżej średniej ligowej. Kontynuował swój przeciętny występ w pierwszej połowie sezonu 2015-2016, tracąc marne 31,7% swoich 3 punktów. Wtedy coś kliknęło. Porter strzelił 44,7% z głębokości w drugiej połowie, a to tempo przeniosło się do jego przełomowego sezonu 2016-2017.

Więc co się zmieniło?

Przestał patrzeć w dół. Na serio. W Washington Post Artykuł z marca 2016 roku, Porter ujawnił, że przyzwyczaił się do ciągłego upewniania się, że jego stopy znajdują się za linią za 3 punkty, zanim odda strzał z dużej odległości. W połączeniu z jego powolnym zbieraniem i unikalną formą strzelania, tik wystarczył, by zrzucić jego mechanikę.

„Staram się nie patrzeć na to, gdzie jestem, zwłaszcza gdy kręcę trójki, ale po prostu uważam, że to dla mnie zły nawyk. Muszę robić lepszą robotę, kiedy strzelam, żeby nie patrzeć w dół ani nic takiego. Inaczej jest, gdy łapie się niskie podanie lub coś w tym stylu” – powiedział Porter dla Washington Post .

W niedawnym wywiadzie dla STACK, Porter ujawnił, że problem należy już do przeszłości. „Zdecydowanie odbiło się to na moim rytmie (zawsze byłem) upewniając się, że jestem za linią. Szczerze mówiąc, nie wiem, skąd to się wzięło. Myślę, że po prostu stało się to z biegiem czasu. Ale oglądając dużo filmów i problemy mechaniczne, które miałem, zauważyłem, że była to jedna wielka rzecz, która powstrzymywała mnie przed kręceniem dużej liczby zdjęć we wczesnych latach. Sama pewność, że wiem, że jestem za linią i mogę po prostu skupić się na oddaniu strzału, to zdecydowanie pomogło” – powiedział Porter.

Lepsza świadomość kortu Portera sprawiła, że ​​jego 3-punktowe uderzenie stało się płynniejsze i bardziej zdecydowane. Zobacz te najważniejsze wydarzenia z jego 25-punktowego występu przeciwko Indiana Pacers w lutym:

To subtelna zmiana, ale dla Portera wyraźnie istotna. W styczniu Dzwonek prowadził utwór zatytułowany „Otto Porter Jr. Poprawił swój strzał bez naprawiania formy”. Porter zawsze miał fajne strzały, a jego podstawowa mechanika pozostała w dużej mierze niezmieniona od jego debiutanckiego sezonu.

„Kąt jego stóp jest taki sam. Długie zebranie, które daje obrońcom czas na zamknięcie, jest takie samo. Lewa ręka, która unosi się nad piłką, jakby trzymał dziecko, jest taka sama. Fakt, że nie ma żadnych widocznych różnic, jest oszałamiający, biorąc pod uwagę jego brak produkcji filmowej we wczesnej karierze” – pisze scenarzysta Kevin O’Connor.

Dla Portera ciągła praktyka i poprawa świadomości sądowej wystarczyły, aby znacząco wpłynąć na jego wyniki.

Źródło zdjęcia:Patrick Smith/Getty Images

CZYTAJ WIĘCEJ:

  • Dziwny rytuał J.R. Smitha, którego używa, aby wyrwać się ze strzelaniny
  • 7 kroków Eleny Delle Donne do idealnego rzutu wolnego
  • Jak Stephen Curry został najlepszym strzelcem w NBA


[Dziwna zmiana techniki, która uczyniła Otto Portera jednym z najlepszych strzelców za trzy punkty w NBA: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/koszykówka/1018051420.html ]