Niebo lub piekło? Zobacz, jak to jest spać 4000 stóp wyżej… zwisając z himalajskich gór

Dla wielu osób problem z podróżowaniem polega na tym, że zakwaterowanie często może być dość drogie, ale jednym ze sposobów na obejście tego jest oczywiście obóz. Korzyści? To nic nie kosztuje, możesz w pełni wykorzystać otaczający cię świat, a jeśli zrobisz to dobrze, widok z twojego progu może być całkiem spektakularny.

Chociaż kochamy dobre pole namiotowe tak samo jak następny odkrywca, himalaiści Jimmy Chin i Conrad Anker mają tendencję do posuwania się nieco dalej niż przeciętny łowca okazji, jeśli chodzi o organizowanie bezpłatnego zakwaterowania.

Na przykład w poniższym filmie zobaczysz facetów odpoczywających w namiocie zwisającym na górskiej zboczu znanej jako płetwa rekina na górze Meru w Himalajach Garhwal w Indiach. Widok z ich progu? Śmierci z wysokości 4000 stóp.

W tym momencie mieli 11 dni na to, co jest powszechnie uważane za jedną z najtrudniejszych podjazdów na świecie, z zaledwie kilkoma milimetrami nylonu leżącymi między nimi i pewną śmiercią. Oczywiście są też oszałamiające szczyty górskie, na które mogą patrzeć, ale spójrzmy prawdzie w oczy, ciężko byłoby nie spojrzeć w dół i od razu zapiszczać.

Uważamy, że Conrad uderza w łeb, kiedy przyznaje:„To może być piekło dla większości ludzi, ale dla nas… tak, przeżywamy to!” Tego rodzaju wyzwanie i wysiłek to coś, na co musisz być psychicznie przygotowany, zmotywowany i ambitny do osiągnięcia.

Dom chłopaków w górach miał zaledwie 24 stopy kwadratowe, czyli „całkiem wygodne miejsce”, jak to ujął Jimmy. Nie jesteśmy pewni, czy wszyscy zgodziliby się z jego oświadczeniem, pamiętajcie.

Można śmiało powiedzieć, że ekstremalne alpinizmy, takie jak pokonywanie klifu 4000 stóp w górę, mając tylko namiot i własną praktyczną wiedzę, aby zapewnić sobie stabilność, nie są dla osób o słabych nerwach i albo się na to wybierasz marzyć o robieniu każdej nocy lub znaleźć wkradanie się w swoje koszmary.

Często widzisz ujęcia namiotów zwisających w tej sytuacji ze ściany, ale fajnie jest zobaczyć rozmowę niektórych alpinistów podejmujących takie wyzwanie. Sądzimy, że na razie zostawimy to im, ale kto wie, jeśli naprawdę schudniemy i znajdziemy się w Indiach… Cóż, wszystko, by zaoszczędzić kilka dolców.



[Niebo lub piekło? Zobacz, jak to jest spać 4000 stóp wyżej… zwisając z himalajskich gór: https://pl.sportsfitness.win/rekreacja/wspinaczka/1018047936.html ]