Shrewsbury Town v AFC Wimbledon:nowe wyzwania dla Salop

Paul Hurst – shrewsburytown.com

Kluczową częścią imponującego wyzwania automatycznej promocji Shrewsbury Town jest ich jedność defensywna. Tydzień temu, stracili zaledwie osiem bramek w pierwszej połowie w League One, podkreślając ich zbiorową odporność.

Ostatnio jednak musieli wykazać się innym rodzajem odporności po tym, jak zostali ukarani za występy poniżej normy w pierwszej połowie przeciwko Scunthorpe i Northampton przez pozostawanie w tyle.

Paul Hurst czuł, że jego strona jest zbyt piesza w Glanford Park, gdzie straciliby dwa gole, gdyby nie rzut karny obrońcy Deana Hendersona, który jest teraz na wyjeździe z Anglią do lat 21.

Ben Godfrey odszedł z kontuzją w pierwszej połowie, która również zatrzyma go tutaj, choć po tym, jak pomocnika zastąpił napastnik Carlton Morris, Shrewsbury grało z taką pilnością, jakiej oczekujemy od nich.

Jon Nolan pokazał zgrabne stopy, aby wbić się do bramki, podczas gdy Payne strzelił zwycięzcę z miejsca w poprawionym drugim okresie. Podobnie można powiedzieć o występie w Northampton w następny wtorek, ale tym razem wynikiem był remis 1-1, który został zepsuty przez odesłanie Abu Ogogo.

Więcej informacji może pochodzić z konfrontacji pomocnika z Johnem-Joe O’Toole, ale w kategoriach piłkarskich, jego zakaz czterech meczów niewiele robi, aby pomóc sprawie jego strony.

Z Ogogo i Godfreyem odsunięci na bok, Hurst może zdecydować się na partnerstwo Bryn Morris z Nolanem, nadając temu drugiemu głębszą rolę niż zwykle. Bryn Morris jest doskonale pracowitym pomocnikiem, podczas gdy Nolan zapewnia kreatywność, ale można nie mieć przytłaczającej wiary w zdolność tego duetu do pokonania opozycji.

Przynajmniej, nie przeciwko graczom, z którymi mają do czynienia:środkowy pomoc AFC Wimbledon składa się z trzech osiłków. Byli bojownicy Millwall, Nadjim Abdou i Liam Trotter, partner Tom Soares, który wystąpił w Premier League z Crystal Palace Iaina Dowiego i Stoke City Tony'ego Pulisa.

Ci zawodnicy mają swoje ograniczenia, ale po części przyczynili się do zdrowego wyniku defensywnego. The Wombles zachowali 10 czystych kont League One:ponad 11 innych drużyn i tyle samo co cztery inne, w tym outsiderzy play-off Portsmouth.

Dlatego główna krytyka Neala Ardleya:może być brakiem wyobraźni po jego stronie. Tej kwestii nie pomogły ostatnie problemy z kondycją pomocnika Deana Parretta, nie przyniesie też korzyści niedawna kontuzja napastnika Cody'ego McDonalda.

W związku z tym ciężar zdobywania bramek spoczywa wyłącznie na Lyle Taylor. Oprócz nieustannego nękania i konsekwentnego nawracania kar, Taylor stanowi zagrożenie w przerwie i potrafi dostrzec okazje do zdobycia bramki, których nie potrafią inni gracze. Jego ciasne uderzenie w dwóch bramkach w Plymouth i gol z dystansu przeciwko Bradfordowi stanowią doskonałe przykłady napastnika gotowego do gry na wyższym poziomie.

Dostępne opcje ataku, aby wesprzeć Taylora, pozostają jednak ograniczone, więc Ardley wzmocnił swój skład w tym tygodniu, aby pozyskać doświadczonego skrzydłowego Lloyda Sama. 33-latek zachowuje pewne tempo i może być dobrze wykorzystany po lewej stronie, pozwalając mu połączyć się z Jonathanem Meadesem, kto lubi wciskać się wysoko na boisku tam, gdzie to możliwe, jak widzieliśmy w przygotowaniach do zwycięzcy Joe Pigotta przeciwko Bristol Rovers.

Celowanie w lewą flankę może być najlepszym sposobem Wimbledonu na wyrwanie Shrewsbury z równowagi, który będzie bez klucza prawy obrońca James Bolton. Luke Hendrie wypełnił tę rolę nieprzekonująco we wtorek, przed startem na godzinę, przechodząc na trójkę z tyłu.

Jeśli Hurst faworyzuje ten sam system w sobotę, musiałby zagrać Shauna Whalleya – nastawionego na atak skrzydłowego – jako skrzydłowego, które mogą dostarczyć tyle pytań, ile odpowiedzi.

Shrewsbury, którzy nie mają takiej samej głębokości składu jak ich konkurenci, będzie bez czterech stałych bywalców pierwszej drużyny. Hendersonie, Boltona, Godfrey i Ogogo rozpoczęli w tym sezonie łącznie 122 mecze i każdy z nich będzie trudny do zastąpienia przeciwko drużynie Wombles, która wygrała już z Blackburn w tym sezonie i przegrała zaledwie trzy z dziewięciu wyjazdowych wyjazdów do najlepszej połowy rywali.

Podczas gdy moc regeneracji Shrewsbury w ostatnich dwóch grach była godna podziwu, dlatego, wymagający charakter wyścigu o awans dyktuje im, że nie mogą sobie pozwolić na kolejną słabą pierwszą połowę.

Werdykt Football Lab: 1-1






[Shrewsbury Town v AFC Wimbledon:nowe wyzwania dla Salop: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038770.html ]