Recenzja filmu o jakości walki – Rocky II (1979)

Po pomyślnym przetrwaniu do ostatniego dzwonu przeciwko Apollo Creed w pierwszym filmie (który wcześniej recenzowaliśmy) Rocky Balboa próbuje cieszyć się życiem z rodziną i odejść od boksu, wierząc, że nie ma przyszłości jako wojownik.

Po nieudanej roli w reklamach i niełatwej pracy, a Creed nieustannie prowokował go do rewanżu, aby udowodnić, że pierwsza walka była dziwnym wydarzeniem, Rocky postanawia po raz kolejny wrócić na ring i walczyć o pas wagi ciężkiej. Jednak gdy zdrowie jego rodziny staje się niepewne, jego szkolenie schodzi na dalszy plan; czy Rocky ma to, czego potrzeba, aby uzyskać formę do walki i udowodnić, że jest kimś więcej niż tylko rywalem?

Podobnie jak pierwszy film Rocky'ego, jest to kolejny ponadczasowy, klasyczny film bokserski, i trzeba zobaczyć dla każdego prawdziwego fana boksu. Lub fan walki. Albo naprawdę ktokolwiek.

Najbardziej pamiętna linia

Reporter:„Skała, masz coś obraźliwego do powiedzenia o mistrzu?
Rocky Balboa:„Obraźliwe? Tak. On jest wspaniały."

Nasza ocena

4 gwiazdki na 5



[Recenzja filmu o jakości walki – Rocky II (1979): https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/boks/1018037590.html ]