Badminton powraca! Tajlandia Open 2021

12 stycznia 2021 r. po lepszej części roku minęła nas, w końcu w naszym życiu znów pojawił się konkurencyjny badminton w postaci turnieju Thailand Open 2021. W obecnym klimacie wielu z nas nie mogło grać od miesięcy. Jednakże, obserwowanie, jak profesjonaliści robią to, co robią najlepiej, Jestem pewien, że pomogłem złagodzić niektóre objawy odstawienia! Chociaż może to nie być jeszcze my na korcie, przynajmniej mamy jedne z najlepszych na świecie, pokazujące nam, jak to się robi.

Wpisy

Pomimo trwającej pandemii, talentów w ofercie nie brakowało. Oczywiste zaniedbania potężnych Chin i Japonii mogły być dla niektórych rozczarowaniem. Ale to oznaczało szansę dla wielu wahadłowców dążących do swojego pierwszego tytułu w 2021 roku. Wielkie nazwiska, takie jak Victor Axelsen, Tai Tzu Ying, Mohammad Ahsan i Hendra Setiawan byli obecni, aby zająć centralne miejsce. I oczywiście, Ratchanok Intanon, rywalizacja na ojczystej ziemi zawsze będzie czymś wartym obejrzenia.

Single mężczyźni

Gdy Kento Momota nie wchodzi w grę, Zarówno Dania, jak i Indonezja miały duże szanse na złoty medal odpowiednio w Victor Axelsen i Anders Antonsen oraz Johnathan Christie i Anthony Ginting. Jednakże, Antonesen padł wcześnie (i być może niespodziewanie) z weteranem Malezji Liewem Darenem w pierwszej rundzie. W międzyczasie, Wiktor nie miał takich problemów, przeszedł przez wszystkie swoje mecze do półfinału w dwóch meczach z rzędu. To tam miał spotkać Anthony'ego Gintinga. To była ekscytująca gra, którą wygrał po trzech zaciętych setach.

W dolnej połowie losowania oczy były skierowane na Chou Tien Chen i Lee Zii Jia, kulminacyjnym w ćwierćfinale ludzie oczekiwali. Jednakże, Malezyjczyk nie nadążał za ofensywną grą Chou. Jednakże, to Ng Ka Long w półfinale znalazłby sposób na obejście gry Chou. Kilku finalistów postawiłoby na to.

Viktor Axelsen zdobywa tytuł na Thailand 2021 Open

Finał męskich singli był trochę mistrzowską klasą Axelsena, który wyglądał, jakby był w najwyższej formie. Zdobycie większej liczby czystych zwycięzców, niż można by się spodziewać w finale singla mężczyzn. Ng Ka Long odpowiedział w naturze:sam uderzając niektórych zwycięzców. Ale nie był w stanie wymanewrować Viktora z pozycji na tyle, by naprawdę go popchnąć. Viktor wydawał się dość stabilny przez cały mecz, w którym w marcu zeszłego roku zdobył tytuł All England, wygrywając w Tajlandii.

Single kobiet

Cała Tajlandia kibicowałaby byłemu mistrzowi świata Ratchanok Intanon. Miała trudną konkurencję, z Tai Tzu Ying, PV Sindu, Carolina Marin i młody cudowny An Se-young walczą o tytuł. Carolina i Tai Tzu Ying mieli dość prostą drogę do finału. Tai Tzu Ying potwierdziła swoje miejsce w finale ćwierćfinałowym zwycięstwem nad rozstawioną z numerem 8 Michelle Li i półfinałowym zwycięstwem nad Mią Blichdeldt, która pokonała PV Sindu w pierwszej rundzie.

W międzyczasie, Ratchanok Intanon ostatecznie spadł z młodym południowokoreańskim An Se-young w ćwierćfinale. Se-young pokazała dojrzałość gry poza jej lata, zapewniając sobie bliską pierwszą wyrównaną grę (22-20), a drugą 21-12. Przez cały mecz potrafiła konsekwentnie wymanewrować Tajkę i zmusić ją do wielu błędów. W grze nie obyło się bez sprawiedliwego udziału unikalnych ujęć!

Se-young ostatecznie spadł do obecnej mistrzyni olimpijskiej Karoliny Marin w półfinałach.

Carolina Marin zdobywa tytuł na Thailand 2021 Open

Oczekiwano tytana meczu między zwodniczą królową Tai Tzu Ying i zaciekłą Caroliną Marin. Jednakże, Tai Tzu Ying wyglądał nieswojo przez większość meczu dzięki tempu, w jakim grała Carolina Marin. Jesteśmy tak przyzwyczajeni, że Tai wykorzystuje swoje umiejętności oszustwa i rakiety do kontrolowania rajdów. Ale Karolina nie dawała jej na to czasu, zamiast grać prosto do przodu, atakując badmintona, aby utrzymać presję na przeciwniku. Leworęczny gra jak młody Lin Dan! Karolina zapewniła sobie tytuł 21-9, 21-16.

Debel mężczyzn

Na korcie deblowym brakowało zwykłego pokazu Kevina Sukamulijo i Marcusa Gideona po tym, jak Kevin uzyskał pozytywny wynik testu na Covida. Jednakże, obecni byli niezawodni tatusiowie Ahsan i Setiawan, wraz z srebrnymi medalistami olimpijskimi Goh V Shem i Tan Wee Kiong oraz wytrwałymi Lee Yang i Wang Chi-lin z chińskiego Taipei.

Chociaż Ahsan i Setiawan udowodnili, że ich doświadczenie było więcej niż wystarczające, aby pokonać młodą indyjską parę Rankireddy i C Shetty, którzy sami zapewnili sobie duże zwycięstwo nad Lee Yong Dae i Kim Gi-jung, padli z rąk innej młodej koreańskiej pary Choi i Seo.

Goh V Shem i Tan Wee Kiong wydawali się mieć misję udowodnienia siebie. Po wysłaniu dwóch swoich par porównawczych, w tym 8 nasion Aaron Chia i Soh Wooi Yik, szybko rozprawili się z młodą parą z Indonezji (Carnando i Marthin), aby zapewnić sobie miejsce w finale.

W dolnej połowie losowania to para Chińczyków z Taipei przeszła do finału, w szczególności pokonując Astrup i Rasmussen w pierwszej rundzie.

Wang/Lee zdobywają tytuł na Thailand 2021 Open

W finale Wang mocno uderzał w pierwszym meczu. Zostało to uzupełnione przez Lee na przednim korcie. Prowadzili całą grę, twierdząc, że pierwszy zestaw. Malezyjczycy nie byli w stanie skutecznie kontratakować ani grać w swoim zwykłym stylu. W drugiej grze ku przerażeniu chińskiego Taipei, oddali strzał, który odbił się od siatki i wylądował na punkcie meczu! Malezyjczycy byli w stanie zmobilizować się po swoim szczęściu, aby wziąć udział w drugim meczu. Trzeci mecz był bliski, ale można było wyczuć, że Wang i Lee mają przewagę dzięki ostrzejszej grze w ataku. I zostali nagrodzeni przywróceniem tytułu Thailand Open na Tajwan.

Debel kobiet

Po usunięciu Japończyków z obrazu, trzy z 8 najlepszych nasion wycofało się. Z pozostałych 5, trzy były Koreańczykami. A więc całkiem spore szanse na złoty medal – ale to wciąż każda para dla siebie!

Jednakże, to Kititharakul i Prajongjai zamienili swoją przewagę u siebie na miejsce w finale. Do półfinału mieli dość bezproblemową drogę, wygrywając wszystkie mecze w dwóch meczach z rzędu. W półfinale zmierzyli się z Koreańczykami So-yeong i Hee-yong (nasiona numer 4). Z Koreańczykami trzymającymi się łeb w łeb rekord 3-2, mecz poszedł prosto do drutu w trzeciej grze.

Rahayu i Polii z Indonezji mieli podobny przebieg do finałów, spotkanie z drugą parą z Korei, So-hee i Seung-chan. Pomimo tego, że Koreańczycy wygrali pierwszy mecz, Indonezyjczycy walczyli o zwycięstwo w półfinale 15-21, 21-15, 21-16.

Polii/Rahayu zdobywają tytuł na Thailand 2021 Open

Tajlandia znalazła się w jednym z dwóch finałów. W kobiecych debelach Kititharakul i Prajongjai chcieli zdobyć swój pierwszy tytuł w Thailand Open. Ale to nie miało być tak, jak Polii i Rahayu wyglądały na całkowicie dominujące od samego początku, Polii naprawdę przejmuje kontrolę nad kortem, a Rahayu jest w stanie pochwalić wysiłki swojego partnera. Wygrywanie w dwóch prostych grach ze względną łatwością, to był emocjonalny moment dla Polii, która niedawno straciła starszego brata. I te emocje były wyraźne na korcie po zwycięskim punkcie i bez wątpienia zwycięstwo było na jego cześć.

Mieszane debel

Domowi nadzieje Dechapol Puavaranukroh oraz Sapsiree Taerattanachai miał pewne wysokie oczekiwania, aby sprostać temu, wchodząc do turnieju jako numer jeden. I nie zawiedli, w pierwszej rundzie rywalizowały ze sobą dwie malezyjskie pary Hoo i Cheah, a w drugiej Goh i Lai. Kolejna para z Malezji, Srebrni medaliści olimpijscy Goh i Chan, stanął na ich drodze w ćwierćfinale – jednak przeszli przez to w dwóch prostych grach.

W półfinale pokonali Seung-jae i Yoo-jung z Korei w trzech meczach, po prostu wyprzedza w ostatnim meczu, aby wygrać 22-20.

Pozostali finaliści, doświadczony Praveen Jordan i partner Oktavianti dominowali w przedbiegu do półfinału. Jednakże, napotkali problemy z szybko poprawiającą się francuską parą Gicquel i Delrue. Francuzi podjęli solidną walkę z Indonezyjczykami, zapisanie trzech punktów meczowych w drugiej grze.

Puavaranukroh i Taerattanachai zdobywają tytuł w Thailand Open 2021

Mieszane deble miały ekscytującą perspektywę dla Tajlandii, z nasionami numer jeden. W pierwszym meczu było jasne, kto dominuje, z tajską parą Puavaranukroh oraz Taerattanachai biorąc pierwszą grę 21-3! Jordan i Oktavianti po prostu nie byli w grze. To było w drugiej grze, kiedy naprawdę zaczęliśmy widzieć potężne ciosy Jordanów, konfigurowanie swojego partnera. Pokazał również kilka wdzięcznych umiejętności rakietowych, aby zdobyć punkty. Druga i trzecia gra znacznie bardziej przypominały mecz, którego byśmy się spodziewali. Ale to Tajlandia odeszła zwycięsko. To zakończyło 12-letnie oczekiwanie na tajską parę jako mistrzów gry podwójnej w mieszance.




[Badminton powraca! Tajlandia Open 2021: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/badminton/1018038011.html ]