Sandi Morris:W pogoni za bestią
21 lutego 2021
Istnieje trwałe wyrażenie, które brzmi mniej więcej tak:„Jeśli chcesz coś zrobić, zapytaj zajętą osobę”. To powiedzenie może być nieco uproszczone. Lepiej:jeśli ta zajęta osoba jest również utalentowana i zainspirowana, możesz to zrobić. Światowej klasy skoczka o tyczce Sandi Morris - z buszlem światowych medali, jej oko na rekord świata w skokach, ale często znajduje czas i chęć na podjęcie innych intrygujących przedsięwzięć - może być tą osobą, o którą musisz zapytać.
Paul Doyle, menedżer Morrisa i wizjonerski założyciel American Track League, wiedział, że Sandi był właściwą osobą, aby zapytać, kiedy niedawno stanął w obliczu nieoczekiwanego ogłoszenia o wakacie, zaledwie dzień lub dwa przed pierwszą telewizyjną edycją jego nowej ligi lekkoatletycznej. „Paul był w pewnym sensie w ostatniej chwili zamieszania”, wyjaśnia Morris, obecny światowy lider w kobiecej krypcie. „Facet, który miał pomóc Lewisowi Johnsonowi, trochę przegrał. Paul zapytał mnie dwa dni przed spotkaniem, czy mógłbym dołączyć do Lewisa i to zrobić. Nie miałem dokładnie tyle czasu na przygotowanie. masz taką okazję, zdecydowanie musiałem powiedzieć „tak”. Morris, którego wcześniejsze doświadczenie jako analityk kolorów miało miejsce podczas Mistrzostw Świata w Londynie w 17 roku, gdzie komentował finał mężczyzn w skoku o tyczce, był niewzruszony. W pierwszym wydarzeniu dnia, pchnięciu kulą mężczyzn, Ryan Crouser wykonał potworny rzut w pierwszej rundzie. Niemal natychmiast po napisach początkowych panujący kult olimpijski pchnął złotym medalistą gigantycznym uderzeniem [22,82 m / 74'10½"] pobił 32-letni rekord świata halowego [Randy Barnes / 22,66 m / 74'4¼" / 1989] Zaledwie siadając, Morris zachował spokój i koordynował pracę z Johnsonem jak doświadczony nadawca. „To było niezłe doświadczenie” — wspomina Sandi w „WR” Crousera. Dzięki obszernemu formatowi transmisji Doyle, początkujący nadawca zabłysnął i podczas segmentów skarbców dostarczał statystyki konkurencji i szczegółowe informacje na temat udanej mechaniki dobrze skoordynowanych skarbców. „Zrobiłem tyle badań, ile mogłem w ciągu 48 godzin poprzedzających wydarzenie”, mówi amerykański rekordzista w skarbcu na świeżym powietrzu. „Dołączyłem do Lewisa i poprowadził mnie przez całą sprawę”.
W 2019 roku do drzwi Sandi zapukała kolejna okazja:szansa na nawiązanie muzycznej współpracy ze szwajcarskim zespołem popowym Baba Shrimps i 200-metrową supergwiazdą Noah Lyles. „To było jedno z tych niesamowitych doświadczeń – okazja, której nie byłoby, gdybym nie odnosił sukcesów w lekkoatletyce. Zawsze pasjonowałem się muzyką:graniem na skrzypcach; nauczyłem się grać na gitarze; i Mam całkiem dobry głos, który odziedziczyłem po rodzicach i po prostu talent do muzyki.Kiedy pojawiła się ta okazja, lider Weltklasse Andreas Cunei szukał sportowców, którzy dołączyliby do Baby Shrimps, aby nagrać piosenkę w Zurychu dla Diamentowej Ligi finał." Okazja musiała pukać tylko raz. „Kiedy mnie zapytali, to była kolejna rzecz, w której powiedziałem:'Do diabła, tak!' w chwili, gdy mnie o to poprosili”. Nastąpiły przygotowania do trąby powietrznej. „BaBa Shrimps pracował nad głównymi częściami piosenki. Noah napisał swoje kwestie. BaBa Shrimps i ja wysyłaliśmy e-maile, jakie będą moje kwestie. Potem przylecieliśmy na jeden dzień nagrywania”. Po złożeniu, piosenka, która opowiada o przechowywaniu cennych wspomnień jak na pamiątkę i możliwości przywoływania ich w ważnych momentach, zawiera występy wokalne Morrisa i Lylesa i została wykonana na żywo na stadionie Letzigrund w Zurychu na zakończenie Diamentowej Ligi finał. „Nigdy nie pomyślałbyś, że możesz połączyć (rapujący Noah) ze szwajcarskim zespołem popowym i mną, piosenkarką/autorem piosenek i połączyć to wszystko w jedną całość. Traktat wyszedł całkiem niesamowicie”. „Souvenir” został ostatecznie zdobywcą nagrody Xaver Silver Award, najwyższej corocznej szwajcarskiej nagrody za doskonałość w komunikacji na żywo.
Jednak głównym celem Sandy Morris – jej „obecną rzeczą”, jak ją nazywa – pozostaje oczywiście skok o tyczce. W ciągu ostatniej dekady 28-letnia zawodniczka Pumy ustanowiła najbardziej imponujący rekord, z ocenami i wyróżnieniami, które plasują ją wśród najlepszych skoczków wszechczasów. Sandi jest panującą srebrną medalistką olimpijską w skoku o tyczce - tylko z lekkim tykaniem poprzeczki na 16'¾" w ostatniej próbie zawodów, odmawia jej najwyższego stopnia na podium Rio. Była gwiazda Uniwersytetu Arkansas zdobyła cztery medale w zawodach Mistrzostw Świata:srebrne medale w plenerowych zawodach 17 i 19 19, srebrny medal w hali w 16 i złoty medal w halowych mistrzostwach 18. Na arenie międzynarodowej mieszkaniec Południowej Karoliny ma na swoim koncie siedem zwycięstw w skoku o tyczce w rozgrywkach Diamond League. A Morris zdominowała swoje wydarzenie w kraju, zdobywając siedem tytułów USATF w skoku o tyczce:3 korony na świeżym powietrzu i ostatnie 4 kolejne mistrzostwa halowe. Od 2016 roku Morris flirtuje z rekordami świata w skoku o tyczce (w hali:Jen Suhr / 5,03 m / 16'6"; na zewnątrz Jelena Isinbayeva 5,06 / 16'7¼) z udanym prześwitem w pomieszczeniu na 4,95 m (16'2¾" / #3 na światowej liście) i czystym skokiem na zewnątrz na 5,00 m ( 16'4¾" / #2 na świecie wszech czasów d listy).
Jak wszyscy, Sandy Morris musiał poradzić sobie z opóźnieniami i zmianami spowodowanymi przez nieustanną pandemię. Jeden produkt uboczny wirusa obejmował łagodny przypadek wirusa COVID-19 na początku roku, który dotknął zarówno Sandi, jak i jej męża, Tyrone'a Smitha, trzykrotnego olimpijczyka i rekordzistę krajowego Bermudów w skoku w dal. „Na szczęście nie uderzyło to w nas zbyt mocno” – wyjaśnia. „Tyrone miał lekką gorączkę przez około 3 dni. Mój prezentował się jako przeziębienie”. Jednak nieplanowana dwutygodniowa kwarantanna i embargo na szkolenia, które nastąpiły, wytrąciły ich z harmonogramu. Sandi i Tyrone są małżeństwem od nieco ponad roku i mają nadzieję, że razem mogą znów zostać olimpijczykami. „Naprawdę chcemy być razem na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Jakie to byłoby wyjątkowe?” - pyta retorycznie Sandi. „Igrzyska olimpijskie w Rio były miejscem, w którym zakochaliśmy się w sobie. [Dla nas oboje poślubienie wykonawców olimpijskich w Tokio] byłaby bajkową olimpijską historią miłosną”.
Ani wirus, ani późniejsza kwarantanna nie były w stanie wytrącić Sandi Morris z równowagi. Po rywalizacji na dwóch zlotach ATL i Grand Prix New Balance, Sandi Morris w chwili pisania tego tekstu pozostaje niepokonany podczas tego sezonu halowego i jest światowym liderem z prześwitem 4,88 m / 16'0". Morris używa między innymi w tym sezonie halowym, aby poczuć się komfortowo rywalizując z dłuższymi kijami – trudny proces, który Morris wierzy, że jeśli zostanie odpowiednio włączony do jej rutynowych skoków, pozwoli jej osiągnąć nowe wyżyny w dążeniu do nieuchwytnego rekordu świata. pracuje również nad dopracowaniem swojego podejścia i startu, starając się przekierować jej szybki rozbieg w bardziej wznoszący się wzlot i pozwolić jej na uzyskanie większej wysokości. „Muszę się nauczyć, jak uzyskać więcej energii podczas podskoków”, wyjaśnia Morris. „Ja Jestem bardzo szybki na pasie startowym. I cała moja energia ma tendencję do wpadania na biegun i zbyt dużo energii idzie do przodu. Nauczenie się, jak skakać więcej, pomaga mi wskakiwać na słup zamiast wbiegać na słup.
Sandi Morris szczerze mówi o dwóch pozostałych celach skarbca, na które celowała. „Mam srebrny medal olimpijski. Byłoby więc miło skoncentrować się na tym. Nie mam tego złotego medalu olimpijskiego” – śmieje się Morris nieśmiało. Dzięki udanym wyczynom, które są kusząco zbliżone do światowych najlepszych, zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz, Morris usilnie stara się podbić te pozostałe centymetry, które są niezbędne do ustanowienia rekordu świata w skoku o tyczce – czy to w pomieszczeniu, na zewnątrz, czy w obu. „Ścigałam rekord świata w ciągu ostatnich czterech lat” – mówi Sandi, powołując się na wspaniały pięciometrowy prześwit, jaki miała na mistrzostwach Brukseli w 2016 roku. „Nie robiłam PR od 4 lat”, lamentuje. „Więc tak naprawdę minął ostatni rok, pogodziłem się ze sobą:„ OK, co muszę zrobić ? Czuję, że wiem, co muszę zrobić - skoczyć wyżej. Ale to inna historia, aby to się stało i zmusić ciało do wykonywania tych technicznych rzeczy. Więc ciągle nad tym pracuję:jak skakać wyżej; jak naprawić moją technikę; jak chwytać wyżej i jak stać się silniejszym. Ponieważ naprawdę, naprawdę wierzę, że nadal mam fizyczną zdolność do pobicia rekordu świata. To Bestia. To inna Bestia, która to umożliwia i dowiedzieć się, jak skoczyć wyżej”. Z uśmiechem dodaje:„Gdybyśmy wszyscy wiedzieli, jak skakać wyżej, rekord świata byłby znacznie wyższy niż jest”.
IMG_1823.jpg
Sandi Morris, Mistrzostwa Świata 2017, Londyn, fot. Mike Deeing / The Shoe Addicts
Od prawie dekady odnoszący sukcesy światowej klasy woltyżer, dominujący w zeszłym roku amerykański woltyżer, kompilujący wolny od skaz sezon 8:0, zdobył „Złoto” [#1 ] w rankingu Track &Field News 2020 World Podium i otrzymał wyróżnienie w nagrodzie T&FN za MVP USA 2020. Pozostając w formie i przy odrobinie szczęścia, Morris prawdopodobnie mógłby konkurować na najwyższym poziomie skarbca przez kolejną blisko dekadę. Ale jaka będzie jej kolejna pogoń po tym, jak odłoży kijki? „To trudne pytanie” — przyznaje. „Zawsze byłem osobą, która była zainteresowana i całkiem dobra w tak wielu rzeczach. Może być trudno wyostrzyć moją energię, aby wybrać jedną rzecz”. Wie, że ma czas na rozwiązanie zagadki. "Muszę dowiedzieć się, co jest następną rzeczą. Skok o tyczce był dla mnie jedną rzeczą przez ostatnie 10 lat mojego życia. Ale co będzie następną rzeczą, którą mogę zrobić jako kariera?" Możliwości jest wiele. „Mam dyplom z dziennikarstwa telewizyjnego. Bardzo dobrze mogłabym się tym zająć. Ale mam też wiele innych pasji. I jestem prawie pewna, że mój mąż u progu zdobycia dyplomu MBA będzie chciał rozpocząć rodziny. To pytanie, na które nie mam odpowiedzi”. Przerywając na chwilę, dodaje:„Ale mam wiele pomysłów”. W międzyczasie Sandi Morris zamierza zająć się niedokończonymi sprawami na wybiegu. / Dave Hunter /
[Sandi Morris:W pogoni za bestią: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/Lekkoatletyka/1018054958.html ]