Moje pierwsze nurkowanie pod lodem

Nurkuję od lat! Moi rodzice dali mi kurs nurkowania na moje 16 urodziny i od tego czasu to wszystko, czym się interesowałem. Nauczyłem się nurkować na Antylach Holenderskich, na Curaçao, które jest jednym z najpiękniejszych miejsc nurkowych na świecie. Byłem rozpieszczany, ponieważ mogłem nurkować na głębokości, nurkować na rafie, nurkować na wrakach, nurkować nocą, nurkować, by nakarmić rekiny i żółwie, a także nurkować rekreacyjnie.

Niestety dla mnie zdecydowałem się wrócić do mojego rodzinnego kraju Holandii, aby studiować coś zupełnie nieistotnego. Nurkowanie trochę się pogubiło po moim pierwszym nurkowaniu w mętnych szarych wodach Morza Północnego i nie mogłem przyłączyć się do entuzjazmu moich kolegów nurków, którzy byli zadowoleni jak groszek, ponieważ widzieli meduzę i konika morskiego lub coś. Gdzie był kolor? Szczerze myślałem, że moja kariera nurkowa dobiegła końca, dopóki członek naszej grupy nurkowej nie powiedział mi, że nawet w północnej części Europy można zrobić kilka naprawdę spektakularnych nurkowań i czy byłbym zainteresowany nurkowaniem pod lodem.

Zakupy sprzętu do nurkowania pod lodem

Na początku byłem bardzo niechętny! Pomyślałem, że latem noszenie mokrego skafandra jest wystarczająco złe z powodu zimnej wody, więc jak będzie wyglądało nurkowanie pod lodem. Ale nurek zapewnił mnie, że to nic, czego nigdy więcej nie doświadczę, i żebym poszedł poszukać sprzętu do nurkowania pod lodem. Niechętnie inwestowałem duże sumy pieniędzy w coś, o czym myślałem, że nigdy mi się nie spodoba (naprawdę nie lubię zimna, na wypadek gdybyś nie zauważył!), ale na szczęście udało mi się znaleźć prawie wszystko, czego potrzebowałem na stronach jak Amazon.

Tak więc z nową energią, ale wciąż nieco niechętną, przybyłem do Kuusamo w Finlandii na kurs nurkowania pod lodem. Byłem bardzo podekscytowany, ponieważ pakiet, który kupiliśmy, zawierał kilka wspaniałych rzeczy, w tym możliwość zobaczenia zorzy polarnej, która zdecydowanie była na mojej liście życzeń, oraz dzień nurkowania z wielorybami Beluga.

Mógłbym jednak zrobić z kilkoma tragarzami, aby nieść cały sprzęt, który przywiozłem ze sobą. Okazało się to trochę niepotrzebne, bo na wakacjach, które wykupiliśmy, było najwięcej sprzętu, ale lubię mieć własne rzeczy. Dlatego przywiozłem ze sobą cały sprzęt do nurkowania podlodowego, o jakim mogłem pomyśleć, w tym:

  • Suchy kombinezon ochronny. Niektórzy uważają, że naprawdę dobrej jakości pianka jest akceptowalna, ale po raz kolejny – ja naprawdę nie przeziębiam się!
  • Regulator opracowany specjalnie do wytrzymywania temperatur poniżej zera
  • Liny i uprzęże
  • Wodoszczelne buty (cudowne ciepłe!)
  • Anoraka na zewnątrz, a także czapka zakrywająca uszy

Na szczęście myślałem z wyprzedzeniem i nie przyniosłem własnego sprzętu do nurkowania pod lodem, który pozwala dostać się do lodu, myślę, że na lotnisku Kuusamo uniosłyby się brwi, gdybym pojawił się z zestawem kilofów i piłą łańcuchową !

Organizatorzy wycieczek przygotowali dla nas również wszystko inne, jak namioty, w których mogliśmy się przebrać, i ładny odcień brązowego rumu po nurkowaniu. Z każdą minutą byłem coraz bardziej podekscytowany tą przygodą!

Gotowy na lodowe nurkowanie

W końcu nadszedł ten dzień. Sprawy już nigdy nie będą dla mnie zepsute, ponieważ podczas naszej pierwszej nocy tam zobaczyłem majestatyczną Aurorę Borealis – przekreśliłem tę jedną z moich wiader! Kiedy dotarliśmy do namiotu nurkowego, ucieszyłem się, że wszystko jest gotowe, pomyślałem, że będę musiał siedzieć przez wieki słuchając pił łańcuchowych przecinających lód, ale wszystko zostało zrobione na szczęście. Zmiana była łatwiejsza niż myślałem, namiot do nurkowania był piękny i ciepły.

Więc w końcu miałem cały sprzęt do nurkowania pod lodem, suchy skafander, uprząż, liny, butle i tak dalej, i byliśmy gotowi do drogi.

Co za przeżycie! Nie wiem, czego się spodziewałem, ale myślę, że gdzieś z tyłu głowy prawie myślałem, że zamierzam nurkować w lodzie, a nie pod lodem, czy to ma jakiś sens? Chociaż woda była nieco bardziej lepka podczas tego nurkowania pod lodem niż podczas innego nurkowania, oczywiście nadal była to tylko woda.

Widzieliśmy kilka niesamowitych rzeczy, w tym kępy i zagłębienia lodowe, miękkie gąbczaste koralowce, rozgwiazdy, kraby, jeżowce, krewetki i piękne ukwiały. Nurkowanie pod lodem było naprawdę niesamowite!

Trochę zniechęcało mnie przebywanie pod grubą warstwą lodu, więc trzymałem się mocno liny, która zabierze nas z powrotem do dziury (chociaż spędziłem sporo czasu na angażowaniu się w niezdrowe fantazje o zakrywaniu dziury, piła łańcuchowa nie działa, a my tam utknęliśmy…). Ogólnie jednak było to niesamowite!

Zakończenie nurkowania pod lodem

Muszę szczerze powiedzieć, że mi się to podobało. Jednak dla mnie było to jednorazowe przeżycie. Mieliśmy zarezerwowane jeszcze trzy nurkowania, ale odmówiłem. Zrobiłem to, po co tam przyjechałem, doświadczyłem czegoś hipnotyzującego i pięknego i, szczerze mówiąc, nie chciałem tego zrujnować, zmniejszając zakres tego doświadczenia, po prostu powtarzając je w kółko. Jednak ostatniego dnia naszego kursu wybrałem się na nurkowanie Beluga Whale!

A mój sprzęt do nurkowania pod lodem? Cóż, trzymałem się tego przez chwilę, myśląc, że może powtarzam nurkowanie pod lodem, ale używam innego miejsca. W końcu jednak zdecydowałem, że jestem ciepłą osobą na wskroś i nadal będę trzymał się cieplejszych obszarów świata. Sprzedałem swój suchy garnitur i liny na Amazonie i nawet nie straciłem żadnych pieniędzy, więc było świetnie! Podsumowując, polecam każdemu nurkowanie pod lodem, nawet jeśli chodzi tylko o doświadczenie.



[Moje pierwsze nurkowanie pod lodem: https://pl.sportsfitness.win/rekreacja/Nurkowanie/1018051865.html ]