Atticus:wyjątkowy koń ratunkowy

Margaret Ransom to wielokrotnie nagradzana pisarka, która od dziesięcioleci pracuje w branży wyścigów konnych, niedawno przeniosła się z Kalifornii do Teksasu i założył The Bridge Sanctuary. Jej misją jest wypełnienie luki między zapomnianymi końmi a zawsze bezpiecznymi końmi. Oto jej najnowsza historia ratunkowa.

Atticus – Zdjęcie dzięki uprzejmości Margaret Ransom

Chcę opowiedzieć ci wszystko o Atticusie .

Chociaż Atticus nie jest niczym wyjątkowym według rasowych standardów branżowych, tak się składa, że ​​jest wyjątkowy dla mnie i nas wszystkich tutaj w The Bridge.

Do tej pory prawie wszystkie stworzenia, które przeszły przez bramy, były stosunkowo łatwe; mieliśmy do czynienia z chudym ciałem, złymi stopami, złymi zębami i ogólnym zaniedbaniem, które pozostawiło nam zdrowe, w większości zdrowe i szczęśliwe konie.

Atticus jest inny. Przyszedł do nas z poważnym urazem, którego nikt nie przejmował się na tyle, aby go naprawić, zanim go rzucili. Ale wyprzedzam siebie, opowiadając jego historię.

Atticus to ogromny, przystojny, lśniący miedziany grosz konia, który reprezentuje prawie wszystko, co jest typowe w wyścigach konnych. Jest przeciętny pod każdym względem, przynajmniej na papierze (poza rozmiarem powyżej 17 rąk) – ma uczciwy rodowód z przyzwoitą genetyką, był hodowany, ścigany i trenowany przez przeciętnego człowieka, startował na przeciętnym torze z przeciętnymi wynikami .

Niefortunne jest to, że w byciu przeciętnym lub typowym w wyścigach konnych, pomimo tego, że są większością, koniom takim jak on poświęca się najmniej uwagi, opiekę i pomoc, kiedy najbardziej tego potrzebują — kiedy ich kariery się skończyły i nie są już przydatni w branży wyścigowej lub hodowlanej.

Atticus przed – Zdjęcie dzięki uprzejmości Margaret Ransom

„Potrzebuję pomocy”

Jego zarejestrowane imię to Speedactus i jest niedługo 6-letnim, urodzonym w Luizjanie synem zwycięskiego syna Storm Cat Speed ​​Limit (pochodzącego z rodziny czempionka Banshee Breeze) i klacz Cactus Ridge Cactus Conie). Został wyhodowany przez partnerstwo Donny'ego Burtona, Angeli Burton i Williama Neala Williamsona Jr. i przez dwa sezony rywalizował głównie w szeregach pretendentów w Luizjanie dla różnych osób, chociaż wystąpił w jednym, nieudanym występie. Odszedł na emeryturę na początku 2020 roku po zajęciu czwartego miejsca w wyścigu o roszczenia w Fair Grounds z karierą 13-1-3-2 i zarobkami w wysokości 27 330 USD.

Atticus przed – Zdjęcie dzięki uprzejmości Margaret Ransom

W czerwcu do The Bridge Sanctuary przyszedł e-mail od kobiety z Dallas, która wyjaśniła, że ​​w ostatnich dniach 2020 roku uratowała dużego, przystojnego konia pełnej krwi ze sztucznego Teksasu „ zabić długopis” za 2000 dolarów. Miała nadzieję, że zamieni go w swojego konia wierzchowego, ponieważ w swoim filmie na Facebooku był reklamowany jako dźwięk i nie wydawał się mieć żadnych poważnych problemów.

Zapłaciła kaucję i zaczęła planować, że po jego kwarantannie przeprowadzi się do stajni w pobliżu jej domu była kompletna. Wszystko to działo się tuż przed tym, jak zimowa burza uderzyła w Teksas, co opóźniło jego wysyłkę i rozszerzyło kosztowną deskę, którą zapłaciła, o fałszywe „zabójczy długopis”, aby go pomieścić.

Kiedy nadeszła odwilż i nadszedł czas, aby wreszcie „wrócił do domu” do niej, była przerażona jego stanem. Miał setki funtów niedowagi – o wiele chudszy niż wtedy, gdy go kupiła – i wyraźnie nie był zdrowy w prawym zadzie. „Speed”, jak go nazwała, wkrótce wyjechał do kliniki koni w Weems and Stephens pod Fort Worth na badania i diagnostykę, takie jak badania krwi i zdjęcia rentgenowskie. Wyniki nie były dobre. Potrzebował operacji, aby oczyścić mocno zraniony kolano, a jego prognozy, że można jeździć w dowolnym momencie, były ostrożne. A nawet zanim mógł mieć operację, potrzebowałby co najmniej sześciu miesięcy, aby przybrać na wadze, aby bezpiecznie poddać się znieczuleniu.

Jego właścicielka miała złamane serce, a ona szczerze mówiła, że ​​jest sfrustrowana. Po ogromnym wydatku na jego zakup, a także rozległych badaniach medycznych, nie byłby w stanie być koniem jeździeckim, o jakim marzyła, ale nie mogła się zmusić do jego eutanazji. Jego osobowość przez cały czas była tak szczęśliwa i pogodna, że ​​jeśli była szansa, by mógł żyć bez bólu, pomyślała, że ​​na nią zasługuje.

Atticus przed – Zdjęcie dzięki uprzejmości Margaret Ransom

Teraz normalnie The Bridge Sanctuary, który jest obecnie ciężki dla mieszkańców OTTB, ale nie tylko dla nich, nie zabrałby konia od kogoś, kto po prostu nie chciał zajmować się problemy już. Ale po rozmowie z jego właścicielem odniosłem wrażenie, że tak nie jest. Po kilku e-mailach, pełnym ujawnieniu kontuzji i raportach medycznych, a także rozmowie z naszym lekarzem weterynarii, dr Jackie Richem, zdecydowaliśmy, że przyjmiemy go jako poddaną i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zebrać fundusze na jego operacji, gdy był wystarczająco zdrowy.

Jego następny i najważniejszy rozdział

W dniu, w którym przybył tutaj, nadawca miał niewiele do powiedzenia poza:„Mam nadzieję, że lepiej się nim zaopiekujesz niż o miejsce, z którego go odebrałem”. Atticus był bardzo chudy, nie był to worek kości tak cienki jak George, ale boleśnie chudy. I zdałem sobie sprawę, kiedy go zobaczyłem, że nawet po tym, jak opuścił fałszywe „zabójczy długopis”, kobieta, która kochała go wystarczająco, by go oddać, ponownie płaciła za opiekę w internacie, którego nigdy nie dostał.

Kiedy prowadziłem wielkiego, chudego kasztana do jego nowego stoiska, powiedziałem mu, że nie będzie już znany jako „Speed” tutaj na moście, że jego stare życie się skończyło, i nowa nazwa pasowała do następnego rozdziału. Powiedziałem mu, że nazywa się Atticus, co zostało zasugerowane przez członka zarządu i jest grą na jego zarejestrowanej nazwie Speedactus, ale także przypomina majestatyczne starożytne greckie miasto, takie jak Ateny.

Atticus After - Zdjęcie dzięki uprzejmości Margaret Ransom

Obiecałem mu też, że będę walczył o jego szansę w bólu -wolne życie.

Miło by było powiedzieć, że Atticus był całkowicie łatwy, ale prawda jest taka, że ​​jest trochę skomplikowany, a czasem trudny. Zapomina, że ​​jest wałachem, co może być problemem, ponieważ mamy tu kilka klaczy, ale jego zachowanie jest monitorowane i kontrolowane za pomocą separacji i dobrego ogrodzenia elektrycznego. Nie jest też świadomy swojego wzrostu i może być nachalny, a także walczy z ropniami stóp (przyszedł z najdziwniejszą pracą, jaką kiedykolwiek widziałem), które w końcu wydaje się mieć w jego lusterku wstecznym na razie . Ale jest też wielką miłością, przeciążeniem życzliwością, szczęśliwym i przyjaznym do winy.

Na początku nie jadł smakołyków ani nie rozumiał, czym one są, ale teraz zdecydował, że naprawdę kocha marchewki i wafelki z jabłkami. Myślę też, że kojarzy mu się z pozytywną uwagą, której tutaj bardzo często.

Najtrudniejsze jest jednak obserwowanie, jak zmaga się z bólem w duszeniu. Zarządzamy tym za niego, ale łatwo zauważyć, że to go boli. A czasami robi się rozbrykany, jak każdy 5-latek, i trudno jest patrzeć, jak skacze na trzech nogach, kiedy poza tym czuje się tak dobrze. Drugą stroną jest to, że często jest dla siebie łagodny, kładzie kilka, gdy potrzebuje odpoczynku lub gdy boli go kolano, i będzie wspaniałym pacjentem, gdy ma operację. Jestem gotów zrobić wszystko, aby skutecznie go zrehabilitować.

Pomóż nam mu pomóc

Przyjaciel na ratunek powiedział mi, że najbardziej współczującą rzeczą będzie po prostu eutanazja Atticusa. O ile ją szanuję i jej zdanie, to się nie zgadzam. Analiza weterynaryjna jego kontuzji wskazuje, że może on być przynajmniej najprzystojniejszym zwierzakiem na pastwisku w aglomeracji Waco bez znacznego bólu, ale także, że w pewnym momencie może nadawać się do lekkiej jazdy, co byłoby idealne. Ciągle wracam do tego, jakim jest koniem. Żadnego czarnego typu, żadnych znaczących zarobków, żadnego znaczącego wpływu na branżę, ale zrobił swój udział. Wypełnił pole wejściowe, a ludzie obstawiali i realizowali zakłady na niego, ponieważ wykonał swoją pracę. Za każdym razem bardzo się starał i robił to, do czego został wyhodowany, co miał robić tylko po to, by zostać odrzuconym sześć miesięcy po swoim ostatnim wyścigu.

Atticus After - Zdjęcie dzięki uprzejmości Margaret Ransom

Codziennie proszę ludzi o pieniądze, aby pomogli mi zaopiekować się tymi stworzeniami tutaj a dzięki uprzejmości w większości obcych, siano jest kupowane, a pasza jest opłacana, w większości, niewiele do stracenia na luksusy, takie jak operacja zepsutego byłego konia wyścigowego. Prawda jest taka, że ​​wszyscy jesteśmy winni taką szansę im wszystkim, od gwiazd po najsłabszych pretendentów, a jeśli w ogóle czerpiemy przyjemność z oglądania wyścigów konnych, naszym obowiązkiem jest pomóc, nawet jeśli to tylko trochę darowizny do ulubionego ratunku.

Dziś proszę o Atticusa, może więcej niż o innych, bo nie przychodzi mi do głowy milsza dusza lub taka, która bardziej zasługuje na szansę niż on . Jeden z naszych wolontariuszy, który szybko związał się z Atticusem w związku z ich wspólną walką ze złymi stawami, założył Go Fund Me, aby pomóc w pokryciu kosztów operacji, która będzie wynosić mniej niż cztery cyfry, nie licząc hospitalizacji i opieki pooperacyjnej.

Atticus After - Zdjęcie dzięki uprzejmości Margaret Ransom

Możemy również przyjmować darowizny na naszej stronie internetowej pod adresem thebridgesanctuary.com , Venmo @TheBridge-Sanctuary lub PayPal pod adresem [email protected]. Po prostu zanotuj, że darowizna jest dla Atticusa i pamiętaj, że wszystkie darowizny można odliczyć od podatku.

To Tydzien Dziękczynienia i nie mogę wymyślić lepszego czasu, aby pokazać Atticusowi, jak bardzo jesteśmy mu wdzięczni (i, szczerze mówiąc, , inni go lubią) za jego wkład w branżę, którą wszyscy kochamy, przekazując darowizny na jego operację.



[Atticus:wyjątkowy koń ratunkowy: https://pl.sportsfitness.win/Sporty-widowiskowe/Wyścigi-konne/1018051284.html ]