Cele i ambicje | Poprosiliśmy Ruaridha Cunninghama o ujawnienie wszystkiego o nowym zespole Canyon Downhill

Powrót Pucharu Świata UCI Downhill zbliża się z dnia na dzień i niewątpliwie jedna z najbardziej ekscytujących historii kolarstwa górskiego poza sezonem zaprezentowano zupełnie nowy zespół Canyon Factory Downhill.

Zwycięzca Pucharu Świata Troy Brosnan, kanadyjski strzępiarz Mark Wallace i były mistrz świata juniorów Ruaridh Cunningham wezmą udział w torze Canyon Sender CF jako część nowej załogi. Z legendą downhillu Fabienem Barelem Prowadząc projekt, a Sender już chwalił się krytykami i zawodnikami w ciągu ostatnich kilku lat, jest wiele emocji związanych z tym, co czeka nowa formacja.

Spotkaliśmy się ze Szkotem Ruaridh Cunningham by zapytać go o zamianę jego sesji trekkingowej dla Canyon Sender i dowiedz się dokładnie, co działo się na początku istnienia zespołu Canyon Factory Downhill.

Oto Ruaridh na temat wszystkich powyższych i nie tylko, jego własnymi słowami…

Śpiewanie z Canyon i nowym zespołem Factory downhill jest dla mnie ogromnym krokiem naprzód.

To najlepsza okazja, jaką miałem do tej pory . Jestem kolegą z drużyny z jednym z trzech najlepszych facetów na świecie, mamy po swojej stronie Fabiena Barela i rower, który Canyon jest zdeterminowany, aby zrobić wszystko, co możliwe.

Wyjechaliśmy do Niemiec w listopadzie do siedziby Canyon i poznałem markę i ludzi, którzy za nią stoją. To najbardziej niemiecka, wydajna firma, jaką możesz sobie wyobrazić. To, co robią w Niemczech, jest bardzo inspirujące.

Potem wszyscy pojechaliśmy do Francji na pierwszy obóz drużynowy na 10 dni. Były dwa dni testów na początku i dwa na końcu. Canyon miał kilka rzeczy, które opracowali dla motocykla z naszym wkładem podczas zimy. Próbowaliśmy różnych ustawień i melodii amortyzujących i widelca, o różnych długościach i tak dalej, a między testami kręciliśmy pierwsze wideo zespołu. Fabien był tam, nadzorując wszystko i był pełny, ale był dość zrelaksowany.

To było pełne 10 dni, ale wszystko zostało załatwione; wszyscy mieli plan na ten dzień i wiedzieli, co musimy zrobić. Dni były długie, ale efektywne. Myślę, że wrócimy tam przed rozpoczęciem sezonu w Lourdes; zrób kolejny tydzień, głównie po prostu testując i przygotowując tydzień do rozpoczęcia Pucharu Świata.

Pierwszy raz wypróbowałem Canyon Sender pod koniec października, ale ciągle się rozwija. Wysłali mi jeden do wypróbowania, zanim podpisałem i od razu byłem pod wrażeniem – i to było po wyjęciu z pudełka. Od tego czasu mamy dość specyficzną konstrukcję i kilka małych części tu i tam, które Canyon rozwija we własnym zakresie. Zanim dotrzemy do Pucharu Świata, będę miał dobre kilka miesięcy na motocyklu, jak to będzie na wyścigi i będę gotowy do jazdy.

Przejście z sesji trekkingowej do nadawcy było dość łatwe . Jest kilka różnic. Kanion jest nieco większy. Średni kanion jest w rzeczywistości większy niż duży Trek, do którego trzeba się trochę przyzwyczaić, ale szczerze mówiąc, jak dotąd jestem z niego naprawdę zadowolony.

Rower jest nieco bardziej progresywny. Jest trochę niższy, trochę dłuższy. Myślę, że jest bardziej zaprojektowany od razu po wyjęciu z pudełka do wyścigów Pucharu Świata; długi, niski, luźny i progresywny, a ja naprawdę nie musiałem zbyt wiele zmieniać, aby być pewnym tego, co jest dobre.

Znam Troya Brosnana od wielu lat i zawsze byliśmy bardzo blisko. Spędzamy czas na wyścigach, nawet jeśli nie jesteśmy w tym samym zespole; dość często ćwiczymy razem lub śledzimy spacer. Fajnie, że ja i on będziemy kolegami z drużyny, a nie będziemy musieli chodzić wzdłuż dołu, żeby spędzać wolny czas. Jestem bardzo podekscytowany.

W ciągu ostatnich kilku lat poznałem Marka Wallace’a z Hardline. Jest dość nieśmiały, ale kiedy go poznasz, jest całkiem zabawny i naprawdę ciężko pracuje. Wszyscy troje jesteśmy wyjątkowi, ale wszyscy dobrze się dogadujemy. Dwie podróże, które razem spędziliśmy, były zabawne. Odbijamy się od siebie i było to naprawdę zrelaksowane. Dziwię się, jak dobrze wszyscy sobie radzą i jak dobrze wszystko działa.

Fabien Barel doświadczył tego, czego nie można kupić – dwukrotny mistrz świata znany z tego, że jest bardzo elokwentny w swoim sprzęcie i czego oczekuje od roweru. Wierzy w jazdę na większych rowerach; prawie o rozmiar większy niż możesz sobie wyobrazić, a on ma kilka pomysłów, które staramy się sprawdzić, czy działają na czas.

Z pewnością jest większa presja; Presja, którą będę nakładać na siebie bardziej niż cokolwiek innego . To dla mnie duży krok naprzód. Unior byli świetnym zespołem i wiele dla mnie zrobili, ale będąc w Canyon Factory Team i mając firmę w 100% za sobą i widząc pracę, którą mogą wykonać we własnym zakresie… Jeśli chcemy coś zmienić w rowerze lub coś innego potem mają chłopaków, żeby odejść i to zrobić. Posiadanie tego zasobu za sobą otwiera wiele drzwi do tego, co możesz zrobić. To całkiem otworzyło oczy.

Chcę poprawić wyniki i częściej wspinać się w pierwszej dziesiątce . Jest presja, ale czuję, że są tam narzędzia do wykonania pracy. W zeszłym roku zdobyłem pierwszą dziesiątkę w Lenzerheide. Czasy są bardzo napięte, ale chciałbym być bardziej konsekwentny w pierwszej dziesiątce, a może nawet wylądować na podium w jednej rundzie. Pracujemy w tym kierunku.

Nie mogę mówić w imieniu Troya Brosnana , ale od czasu, kiedy spędziłem z nim kilka ostatnich miesięcy, wydaje się bardzo, bardzo zdeterminowany i obecnie ciężko pracuje i sprząta w Australii w ich National Series. Dla jeźdźca na jego poziomie są tak naprawdę tylko dwa kroki. Jestem pewien, że jego celowniki będą na pewno numerem jeden w Lourdes.

Wracamy do rzeczy, ale plan jest taki, żebym wyjechał do Australii na początku marca i spędź tam trochę czasu z Troyem, trenując. Wygląda na to, że pierwszym oficjalnym wyścigiem zespołu będzie Crankworx Rotorua , więc nie mogę się doczekać.



[Cele i ambicje | Poprosiliśmy Ruaridha Cunninghama o ujawnienie wszystkiego o nowym zespole Canyon Downhill: https://pl.sportsfitness.win/rekreacja/Kolarstwo-górskie/1018048945.html ]