Prawy napastnik sezonu:Sadio Mane z Liverpoolu
Fani Liverpoolu od dawna są sfrustrowani tendencją klubu do zatrudniania graczy spoza elity europejskiego futbolu.
Jest więc zrozumiałe, że kiedy Sadio Mane po raz pierwszy pojawił się w Melwood zeszłego lata, odpowiedź była letnia. Między jego październikowym golem a marcową golem przeciwko the Reds w zeszłym sezonie był czteromiesięczny okres jałowy, podczas którego nie strzelił ani jednego gola w Premier League. Grzywa była zawsze szybka, ale jego pewność siebie i umiejętności techniczne wahały się, często rośnie w wielkich grach i momentach. Pytanie brzmiało, czy mógłby dorosnąć, by stać się gwiazdą, o którą wołał Liverpool.
Ten blog twierdziłby, że tak. Bez Mane w zespole, Liverpool zdobył tylko dwa punkty w czterech meczach, w tym słabe występy i zauważalny brak szerokości przeciwko Burnley i Swansea. Z nim, zdobyli 54 punkty z 25, równe 2,16 punktu na mecz, lepszy zwrot niż zwycięska drużyna Leicester City 15/16.
Jedną z porażek w tym rekordzie była późna kapitulacja w Bournemouth, gdzie Liverpool strzelił trzy gole, jeden z nich autorstwa Mane. Kolejna była przegrana 2:0 w Hull, który nadszedł kilka dni po tym, jak przeleciał przez świat z Gabonu, gdzie rozegrał trzy kluczowe mecze AFCON w wyczerpującym upale.
Jednak tydzień po tej porażce z Tygrysami wrócił do swojej najlepszej formy. Mane rozerwał Bena Daviesa w wygranym 2:0 meczu z Tottenhamem, ponieważ drużyna Jurgena Kloppa zdobyła 10 punktów z następnych pięciu. Kiedy Liverpool gra dobrze, Często kluczem jest grzywa.
[Prawy napastnik sezonu:Sadio Mane z Liverpoolu: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018039200.html ]