Poznaj Kurta Colta:Nowa nadzieja na przetrwanie gatunku

Poznaj źrebaka Kurta. Urodzony 6 sierpnia 2020 r. Jest uroczy, energiczny i wysportowany jak każde źrebię. Jest także rzadką rasą znaną jako koń Przewalskiego. A jeszcze rzadziej Kurt jest klonem.

Uważana za najbliższego krewnego prehistorycznego konia, populacja Przewalskiego liczy około 2000 zwierząt, z których wszystkie żyją w ogrodach zoologicznych. Według ekspertów ostatniego dzikiego konia Przewalskiego zauważono w 1969 roku.

Znaleziona pierwotnie w Azji Środkowej, najczęściej w Mongolii, rasa stała się krytycznie zagrożona w XX wieku z powodu wojen, polowań i utraty siedlisk. Kilka dzikich koni zostało schwytanych na początku XX wieku, a 12 z nich stało się podstawą zachowania rasy.

Ale ta wąska pula DNA podsycała obawy przed chorobami i nieprawidłowościami genetycznymi oraz tak zwanym „dryfem genetycznym”. Aby spróbować zrównoważyć te obawy, inne rasy koni zostały wyhodowane z pozostałymi końmi Przewalskiego, aby zwiększyć pulę genów. Niestety oznaczało to, że konie, które pozostały do ​​dziś, nie są zróżnicowane genetycznie, co uważa się za niezbędne do zachowania gatunku.

Kurt jest wyjątkiem. Jego ojcem jest koń Przewalskiego o imieniu Kuporovic, który żył w latach 1975-1998. Według sciencealert.com „analiza rodowodu hodowli w niewoli wykazała, że ​​genom Kuporovica miał unikalne pochodzenie od dwóch dzikich założycieli. Oznaczało to, że oferował znacznie więcej zmienności genetycznej niż którykolwiek z jego żyjących krewnych, więc w 1980 roku naukowcy pobrali próbkę i zachowali ją w Frozen Zoo w San Diego Zoo. I to jest oszałamiający kawałek i powtarza niedźwiedzie; DNA ojca Kurta zostało poddane kriokonserwacji w 1980 roku.

„Oczekuje się, że ten źrebak będzie jednym z najważniejszych genetycznie osobników swojego gatunku”, powiedział dziennikarzom Bob Wiese, dyrektor ds. nauk przyrodniczych w San Diego Zoo Global. „Mamy nadzieję, że przywróci on zmienność genetyczną ważną dla przyszłości populacji koni Przewalskiego”.

Zobacz, jak Kurt bawi się ze swoją domową matką zastępczą:

Pomysł klonowania jest kontrowersyjny i kosztowny. Zdarzały się przypadki, że kucyki polo wygrywały ze swoimi „normalnymi” odpowiednikami. Wszystkie FEI i AQHA brały pod uwagę – FEI nie orzekła przeciwko używaniu klonów galopujących na ringu skoków przez przeszkody, ale AQHA niedawno wygrała bitwę sądową zakazanych klonów ze swojego rejestru. Właściciele zwierząt, w tym Barbra Streisand, wydali tysiące dolarów na replikowanie ukochanych zwierząt. Piosenkarz wydał po 50 000 dolarów każdy na klona zmarłego Coton de Tulear.

Jednak wykorzystanie takich postępów naukowych do ratowania gatunku na skraju wyginięcia brzmi jak lepsze wykorzystanie badań. Oczywiście sukces Kurta sprawił, że jedna z firm klonujących zaangażowana w projekt pomyślała o innych gatunkach, które warto przywrócić:mamut włochaty!



[Poznaj Kurta Colta:Nowa nadzieja na przetrwanie gatunku: https://pl.sportsfitness.win/Sporty-widowiskowe/Wyścigi-konne/1018052650.html ]