Coaching
sporty ekstremalne
stosowność
Sztuki walkiTracey Hannah stawia na mistrzostwa świata po wygranej w Fort William World Cup
Tracey Hannah celuje w Mistrzostwa Świata w Cairns po wygranej w Fort William zakończyła swoje pięcioletnie oczekiwanie na drugi tytuł Pucharu Świata – a także dominującą passę Rachel Atherton.
Spotkaliśmy się z Australijką po jej zwycięstwie i zastaliśmy ją, jak dla kibica podpisuje flagę swojego kraju ojczystego. Hannah dorastała na torach zjazdowych w Cairns ze swoim bratem Mickiem, który jest również zawodowcem, a ponieważ w tym roku w Cairns odbywają się Mistrzostwa Świata, zwycięstwo Tracey byłoby spełnieniem marzeń.
„Zdecydowanie osiągnęłam jeden z moich celów, wygrywając dzisiaj” – powiedziała. „Dzisiaj ogólnie był naprawdę ciężkim dniem. To prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych biegów, jakie kiedykolwiek wykonałem, ale powrót do domu ze zwycięstwem w Fort William to coś, co trzymasz przy sobie na całe życie. To prestiżowe miejsce, a wygrana tutaj jest niewiarygodna.
„Moim głównym celem na ten rok jest zostać mistrzem świata na moim domowym torze w Cairns. To by było wspaniałe. Ściganie się we wszystkich Pucharach Świata jest jednak dość duże, więc mam tylko nadzieję, że utrzymam stałe wyniki i będę bazował na tym w sezonie”.
Hannah zmierzyła czas 5:39.298, aby wygrać finały w Fort William w Pucharze Świata zdominowanym przez kraksy i rzezie dzięki uprzejmości jednego szczególnie trudnego błotnistego odcinka, na którym deszcz prawie uniemożliwił jazdę.
Tracey przyznała, że miała oko na sekcję z bramek startowych:„Miałam tam plan, który polegał na przetoczeniu się bez względu na wszystko – więc zdejmij stopę, jeśli musisz, ruszaj dalej i po prostu nie zatrzymuj się . Byłem całkiem szczęśliwy, że udało mi się przedostać na drugą stronę bez żadnych naprawdę złych potknięć”.
Była jedną z niewielu, którym udało się to osiągnąć.
Mistrzyni świata Rachel Atherton padła nawet ofiarą błota. Rachel zakwalifikowała się jako pierwsza, ale zjechała z roweru w lesie podczas porannego treningu w niedzielę i przy okazji zwichnęła ramię.
Wypadek spowodował, że Rachel nie mogła uczestniczyć w finałach, a także położyła kres rekordowej passie zwycięstw, dzięki której wygrała poprzednie 14 wyścigów Pucharu Świata .
Drugie miejsce w kwalifikacjach Tracey Hannah dostrzegła swoją szansę i wykonała przejazd o całe 10 sekund szybciej niż Francuzka Myriam Nicole na drugim miejscu i prawie 14 sekund szybciej niż Szwajcarka Emilie Siegenthaler na trzecim miejscu.
Przy takiej prędkości istnieje duże prawdopodobieństwo, że Hannah znalazłaby się na szczycie podium, nawet gdyby Atherton jeździł.
„W ciągu ostatniego półtora roku zajęłam drugie miejsce kilka razy, więc tam byłam” – kontynuowała. „Byłem konsekwentny. Kiedy nadszedł czas, że ktoś [inny niż Rachel Atherton] miał wygrać, byłem bardzo podekscytowany, że to ja!
„Nie zdawałem sobie sprawy [jak daleko byłem do przodu podczas biegu]. To był bardzo ciężki bieg. Nie myślałem o wyniku, po prostu o zrobieniu wszystkiego, co mogłem. Jestem zszokowana. Chyba jeszcze w to nie wierzę!”
Ostatnie zwycięstwo Tracey w Pucharze Świata miało miejsce w Peitermartizburgu w RPA w 2012 roku, chociaż jak wspomniała, od tego czasu wielokrotnie zajmowała drugie miejsce.
Miała też sporo kontuzji. Hannah miała mnóstwo złamań obojczyka i spędziła sporo czasu w szpitalu i wracała do zdrowia. Po mundialu w RPA w 2012 roku przeżyła brutalny wypadek w Val d’Isere, w którym złamała obojczyk, kość udową, siniak płuca i krwawienie wewnętrzne. Ożywienie rozpoczęło się natychmiast, ale to jej pierwsze zwycięstwo od tego czasu.
Nikt w społeczności kolarstwa górskiego nie będzie żałował Tracey wygranej – jej rywalizujący zawodnicy nawet podnoszą ją w powietrze po tym, jak przekroczyła linię mety, by uczcić jej sukces.
Brytyjska gwiazda Tahnee Seagrave również padła ofiarą tego dnia w błocie, gdy schodziła w dół, a mistrzyni z 2014 roku, Manon Carpenter, została na swoim rowerze przez las i zajęła czwarte miejsce.
Ostatecznie trzej najlepsi byli jedynymi kolarzami, którzy przejechali przez sekcję drewnianą czysto i bez szwanku, a spośród nich Hannah wyróżniała się.
Ponieważ Rachel Atherton prawie na pewno nie zagra w Pucharze Świata w Leogang w przyszły weekend, ale prawdopodobnie po tym wróci do gry, ciekawie będzie zobaczyć, czy Hannah może wykorzystać swoje zwycięstwo i czy Rachel wróci do swojej najlepszej formy, gdy będzie w końcu powróci.
[Tracey Hannah stawia na mistrzostwa świata po wygranej w Fort William World Cup: https://pl.sportsfitness.win/rekreacja/Kolarstwo-górskie/1018048970.html ]