Walsall Przegląd sezonu 2019-20 z Robem Harveyem i Robertem Dearnem

Gabriel Sutton rozmawiał z Robem Harveyem (@TheRobHarvey_) i Robertem Dearnem z doskonałego Vital Walsall (@VitalWalsall) o kampanii siodlarzy 2019-20, i ich perspektywy powrotu piłki nożnej.

Gab:To był właściwie katalog błędów w Walsall odkąd Dean Smith odszedł, nie trzeba dodawać, że Darrell Clarke odziedziczył znaczną pracę w przebudowie. Po ciężkich pierwszych miesiącach, czy czujesz, że zaczyna sobie z tym radzić?

RH:Myślę, że Darrell Clarke w końcu znalazł (a może powinien to mieć?) swoją najsilniejszą XI. Zajęło mu trochę czasu, zanim udało mu się utrzymać w większości ustabilizowaną początkową XI, ale w ostatnich kilku grach, w których graliśmy, wydawało się, że mamy formację i sposób gry, który odpowiadał naszym graczom. Biorąc pod uwagę odbudowę, która miała miejsce latem, nie jestem zbytnio zaskoczony tym, gdzie znajdujemy się w tabeli, ale mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy w stanie kontynuować.

RD:Od czego zacząć. Było kilka naprawdę kluczowych decyzji, które poprzedni właściciel, według mnie, pomylił się odkąd Dean Smith odszedł. Nominacji Darrella dokonał nowy właściciel Leigh Pomlett, i ja byłem, i nadal jestem, zachwycony wizytą. Powszechnie wiadomo, że miał największą rotację obu sztabu grającego, i coaching też. Pierwsza połowa sezonu (jak dotąd) była w dużej mierze metodą prób i błędów. Patrząc teraz wstecz, próbował znaleźć formuły, Związki partnerskie, i style, które działały przeciwko różnym zespołom. to nie było przyjemne, byliśmy blisko strefy spadkowej i jako kibice wpadaliśmy w panikę. Ale potem zaczęło klikać. Druga połowa sezonu była genialna, tak, pojawiły się frustrujące wyniki, ale Clarke znalazł bardziej stabilny zespół, ustalony styl, i jak powiedział, ma partnerstwa rozwijające się na całym boisku. Po raz pierwszy od kilku lat mamy prawdziwy powód do optymizmu. Sam Clarke przyzna, że ​​jest jeszcze wiele do zrobienia. Ale odwrócił zespół od jednego, który ma mało pewności siebie, i schodzimy donikąd, tylko w dół, do pozytywnego środowiska, w którym gracze są szczęśliwi, i tam też rośnie.

Jedną z kluczowych rzeczy dotyczących Clarke'a jako menedżera, które widzieliśmy w Bristol Rovers, jest to, że potrzebuje rdzenia graczy, którzy podzielają jego napędzaną mentalność, kto może poprowadzić zespół i komu może zaufać. W Liam Roberts, Dana Blizna, Jamesa Clarke'a i Liama ​​Kinselli, czy on ma ten rdzeń na swoim miejscu?

RH:Powiedziałbym, że tak. Pod względem mentalności zawodnicy, których wymieniłeś, zdecydowanie odzwierciedlają Darrella Clarke'a, o ile mogę powiedzieć, a Clarke i Scarr zdecydowanie wydają się być ludźmi, którzy mogą zajmować się sprawami. Clarke jest kapitanem, więc mówi za siebie, że jest kimś, kto w 100% wszedł w filozofię Clarke'a i można mu zaufać, że zrobi to, o co poprosi menedżer.

RD:Jak powiedziałem wcześniej, drużyna na początku się zadomowiła. Teraz czuję, że zespół ma zdecydowany rdzeń. W obronie, blizna, Sadler i Clarke to trójka, którą wybiera między, a wszystko, co czuję, to liderzy i wokaliści w zespole, kiedy grają. Był jeden mecz (nie pamiętam z kim graliśmy), w którym Sadler i Clarke byli kontuzjowani lub zawieszeni, i naprawdę widziałeś, jak Scarr dorastał jako lider w tej obronie.

W środku parku trudno powiedzieć, kto jest zaliczany do głównych graczy. Kinsella zdecydowanie tam jest, i grał prawie na każdej pozycji w tej pomocy, co pokazuje, jak Clarke ceni swój wpływ na boisku. Sinclair wchodził i wychodził z zespołu z kontuzją, a sprawność Guthrie jest wątpliwa. Jednak obaj są liderami, gdy są włączone. Do góry, Gordon jest liderem dzięki swojej pracy i bieganiu. Nie poddaje się, i potrzebujesz napastnika, który czasami nie podda się, by podnieść drużynę. Bardzo lubię Robertsa w bramce, jednak nie widzę go jeszcze jako lidera. Jego forma wróciła na tor w drugiej połowie sezonu, po poważnym spadku zaufania z ostatnich kilku trudnych lat. Więc czuję, że pomimo tego, że jest stałym elementem i głównym graczem, może nie być postrzegany przez Darrella jako „przywódca” jako taki.

Na czele liderów, potrzebujesz również odrobiny jakości i wydaje się, że Wes McDonald naprawdę działał pod tym względem od listopada. Czy uważasz, że zbliżający się koniec jego początkowej umowy krótkoterminowej, który został następnie przedłużony do 2021 roku, zmotywowało go do poprawy gry?

RH:Nie sądzę, aby kwestia kontraktu była koniecznie powodem jego lepszych występów, ponieważ to było coś, o czym myślał od samego początku sezonu. Podejrzewam, że powodem jego bardziej konsekwentnej formy jest klikanie kilku rzeczy, takich jak zrozumienie, jak działają jego koledzy z drużyny po spędzeniu z nimi czasu, zrozumienie, o co konkretnie prosi go Darrell Clarke, i dobrą kondycję (w przeszłości doznał kontuzji, stąd kontrakt krótkoterminowy, który otrzymał), co oznacza, że ​​był w stanie być pewny swojego ciała, aby robić to, co robił.

RD:Tak i nie. Myślę, że każdy gracz, który chce przedłużyć kontrakt, spróbuje udowodnić swoją wartość. Ale myślę, że głównym powodem, dla którego poprawiła się jego forma, był czas gry. Łatwo zapomnieć, jak małe doświadczenie meczowe miał Wes przed tym sezonem. W tym sezonie rozegrał prawie 30 meczów ligowych. Przed tym, miał 9 występów pozaligowych, i 9 występów w Lidze 2, to wszystko. Myślę z Wesem, zawsze miał tam talent, ale w końcu seria meczów ligowych sprawiła, że ​​się rozwinął. Krótkoterminowy kontrakt był początkowo spowodowany obawami Wesa o kondycję. Zaczął w klubie z kontuzją, i wierzę, że Darrell chciał zobaczyć, jak się rozwinął, zwłaszcza przy tak małym doświadczeniu w meczach. Trafił do formy w bardzo dobrym momencie, gdy kontrakt dobiegał końca. Pojawiły się jednak oznaki, że obie strony chciały, aby został jeszcze przed jego szaleńczym biegiem formy. Ogólnie myślę, że jego forma była spowodowana długim biegiem w zespole. Myślę też, że pomogło to, że drużyna zaczęła naprawdę dobrze grać razem, każdy podstępny skrzydłowy będzie grał lepiej, gdy jego plecy są solidne, a strajkujący są we właściwych miejscach.

Cameron Norman jest zakontraktowany do 2021 roku, podczas gdy umowa Shaya Faceya wygasa tego lata… jeśli Clarke pójdzie z bocznymi obrońcami w przyszłym sezonie, czy spodziewasz się, że Norman będzie pierwszym wyborem po prawej?

RH:Osobiście uważam, że Clarke woli Shay Facey od Camerona Normana. Tak czy inaczej, obaj wymienieni zawodnicy mogą grać jako skrzydłowi obrońcy i byłbym szczęśliwy widząc ich obu w klubie w przyszłym sezonie. Obaj doznali kontuzji w pewnym momencie w tym sezonie, więc ciekawie będzie zobaczyć, co DC robi latem w odniesieniu do jednego lub obu z nich.

RD:To bardzo trudne pytanie. Lubię oba, i czuję, że obaj gracze mają różne cechy. Norman jest interesujący. Ma bardzo małe doświadczenie ligowe, i jak z Wesem, Myślę, że wszyscy dość często o tym zapominamy. Zanim przeniósł się do Oksfordu, rozegrał zaledwie 100 meczów poza ligą, a potem grał tylko 12 razy we wszystkich kompozycjach po zmianie. Odkąd do nas trafił, ciężko mu było o solidną passę w drużynie. Jednak od nowego roku wygląda na znacznie ulepszonego zawodnika. Wyglądał znacznie lepiej w defensywie, chociaż pozycyjnie czasami może zbłądzić, ale w przyszłości zaoferował znacznie więcej. Jednym z meczów, który się wyróżniał, był wyjazd do Salford. Przeniósł się do gry na lewej obronie, gdy Callum Cockerill-Mollett musiał zejść z kontuzji, i Norman celował. Naprawdę mam nadzieję, że zobaczę go jako pierwszego prawego obrońcę, bo bardzo go lubię.

Teraz na Facey. Po pierwsze, Naprawdę mam nadzieję, że Shay zostanie. Myślę, że jest bardzo dobrym atakującym obrońcą, który dobrze łączy się z graczami przed nim. W obronie ma dobre i złe dni, ale gdyby był też konsekwentny z tyłu, to grałby wyżej w ligach, tak naprawdę należy się tego spodziewać. Jednakże, jest zawodnikiem bardzo podatnym na kontuzje, i spędził dużo czasu z ciosami w tym sezonie, i widziałem, że jest to problem w przyszłości. Klub chce awansu w przyszłym sezonie, i będą potrzebować zespołu, który sprawi Clarke ból głowy związany z selekcją, ponieważ są sprawni, a nie dlatego, że ma do wyboru wyświechtaną drużynę. Ogólnie, jest to pozycja, na której myślę, że jesteśmy z dwoma graczami, których mamy, i byłoby miło zachować prawdziwy trzon zespołu tam, gdzie to możliwe.

Cameron Pring wraca do macierzystego klubu Bristol City tego lata. Zak Jules i Callum Cockerill-Mollett mogą być w stanie wprowadzić zmiany jako lewy obrońca lub lewostronny środkowy obrońca w tylnej trójce, ale czy klub powinien szukać innego lewostronnego gracza, który mógłby działać dalej?

RH:Bristol City wysoko ocenia Pringa, więc nie sądzę, żebyśmy mogli go odzyskać w przyszłym sezonie, więc w odpowiedzi na twoje pytanie, tak. Jules i Cockerill-Mollett są w porządku jako obrońcy lub obrońcy, ale jeśli Clarke zdecyduje się operować skrzydłowymi plecami, być może będzie musiał znaleźć z powrotem specjalistyczne skrzydło, aby się zmieścić. naszymi skrzydłowymi w tej chwili są Wes McDonald i Jack Nolan, kogo podpisaliśmy z Reading w styczniu, więc może inny tam może być opcja.

RD:Tak, Myślę, że potrzebujemy lewego obrońcy. Callum Cockerill-Mollett dał w tym sezonie prawdziwą obietnicę, ale był dla nas bardzo podatny na kontuzje. Będzie potrzebował kogoś innego, by z nim konkurować, ponieważ nie jest gotowy, aby być naszym pierwszym wyborem z powrotem.

Zak Jules jest trochę nieznany. Miał kilka dobrych meczów po lewej stronie. Ale w drugiej połowie sezonu nie pojawił się zbyt wiele. Występował głównie, gdy inni są ranni. To był sezon prawdziwych wzlotów i upadków dla Jules. Miał dla nas kilka bardzo solidnych gier, następnie został odciągnięty w meczach z Darlington w pierwszej połowie, a potem został złożony w ofierze przeciwko Northampton, gdy sprawy nie wyglądały dobrze. Na forum fanów Darrell Clarke ujawnił, że został pominięty w drużynie z powodu swoich statystyk treningowych, i fakt, że był stale na dole. Od tego czasu poprawił się, i jak powiedziałem, pojawił się przy wypełnianiu. Nie jestem pewien, czy zostanie z nami dłużej, czy pójdzie dalej. Ale nawet jeśli zostanie, Myślę, że potrzebujemy dobrego, solidny, lewostronny obrońca.

Rory Holden również wróci do City… szukasz prawego skrzydłowego o podobnych cechach?

RH:Co ciekawe, Holden najlepiej grał w roli numer 10, zamiast na skrzydle. Nie sądzę też, żeby był skrzydłowym. Grając na skrzydle na początku sezonu, zabrał kij od naszych fanów, ponieważ wyglądał na lekkiego i nie miał większego wpływu. ale od czasu przeprowadzki do centrum był objawieniem. Mam nadzieję, że nie musimy go zastępować, ponieważ Bristol City pozwala mu zostać z nami przez co najmniej kolejne 6 miesięcy.

RD:Jeśli kiedykolwiek istniała historia gracza, który miał sezon dwóch połówek, to jest to Rory Holden. Zaczął naprawdę wyglądać z głębi, przegapił kilka złotych szans w kluczowych dla nas momentach, i był naprawdę słabym ogniwem. Fani zaczęli się przewracać i to było dla niego wstyd. Był też rozgrywany bez pozycji, co nie pomogło. Jednakże, ostatnio grał w bardziej naturalną, centralną rolę, i wyglądał na nowego gracza. Dobrze wyglądał na piłce, może wybrać przepustkę, i w końcu znalazł arkusz wyników. Odwrócił także opinię fanów. Na forum fanów Clarke zasugerował, że mógłby być zainteresowany sprawdzeniem, czy Holden może zostać podpisany na stałe. Wielu fanów chciałoby zobaczyć go podpisane, jak pokazał swój prawdziwy potencjał, grając w swojej naturalnej roli. W styczniu pozyskaliśmy młodego Jacka Nolana, który jest prawicowym skrzydłowym. Zrobił kilka występów podrzędnych i pokazał, że ma obietnicę. Myślę, że gdyby sezon był rozgrywany normalnie, miałby więcej występów. Potrzebujemy jednak odpowiedniego prawicowca, aby grać przed Nolanem. Więcej z cechami Wes McDonalds, zamiast Holdena.

Danny Guthrie wygląda na twojego najbardziej kulturalnego pomocnika – a ty zdobyłeś 26 punktów w 17 meczach ligowych, które rozpoczął, forma, która po rozciągnięciu na cały sezon postawiłaby cię na dziewiątym miejscu. Czy jesteś zbytnio uzależniony od 33-latka, jeśli chodzi o kreatywność w tej dziedzinie?

RH:Przypuszczam, że mógłbyś na to spojrzeć w ten sposób, tak. To mówi, wraz z pojawieniem się Alfiego Batesa w tym sezonie obciążenie nie spadnie tylko na Guthrie'ego, który posuwa się do przodu. Rzecz w tym, że Guthrie doznał kontuzji (tak jak przez większość swojej kariery), ale nie możesz zaprzeczyć jego jakości.

Powiedziałbym nawet, że jest najlepszym środkowym pomocnikiem w League Two, kiedy jest wysportowany, z łatwością. Kiedy jest w najlepszej formie, nikt nie zbliża się do niego pod względem kreatywności, dostarczanie i widzenie piłki, to tak, jakby czasami był o krok do przodu. Mam nadzieję, że zatrzymamy go w przyszłym sezonie i damy też Alfiemu Batesowi więcej czasu na grę.

RD:Teraz jest trudne pytanie, na które trzeba odpowiedzieć. Ta statystyka z pewnością pokazuje, że jesteśmy na nim zbytnio polegani. Jednakże, jako cały zespół, w drugiej połowie sezonu bardzo się poprawiliśmy. Ale także w drugiej połowie sezonu Guthrie miał mniej kontuzji, a następnie rozpoczął więcej gier. Więc to, czy Guthrie jest powodem, dla którego drużyna gra lepiej, albo nie?

Mogę powiedzieć, że jest klasą wyżej na piłce. Jego spokój, wizja i umiejętność podania piłki nie mają sobie równych, i może być jednym z najbardziej doświadczonych graczy w lidze pod względem liczby rozegranych meczów, a także poziom. Myślę, że jest zawodnikiem najwyższej jakości, i naprawdę dobrym kreatywnym graczem. Jednakże, patrząc na mecze, które z nim graliśmy na początku, Nie czuję, że jest powodem, dla którego graliśmy lepiej. Tak, on jest czynnikiem przyczyniającym się, jednak myślę, że istnieje wiele innych powodów. Na przykład, Port Vale daleko, tak dobrze broniliśmy, i ograniczyli swoją siłę uderzeniową do zera.

Alfie Bates nie był zbyt często odwiedzany przez Deana Keatesa, ale udało mu się w zeszłym sezonie w League Two dziewięć startów – podekscytowany swoim potencjałem?

RH:Alfie Bates będzie świetnym graczem. Nie przyglądał się zbytnio Deanowi Keatesowi wyłącznie ze względu na jego wiek i wątpię, czy był gotowy na walkę o utrzymanie w League One w wieku 17 lat (myślę, że byłby). Jeśli chodzi o potencjał, mógłby być przez jakiś czas jednym z najlepszych graczy w naszej akademii.

Zrozumiałe, że miał kilka występów, które były trochę takie sobie po graniu częściej, niż ktokolwiek się spodziewał, ale tak naprawdę nigdy nie wyglądał nie na miejscu.

RD: Alfie Bates jest graczem, którego rozwój najbardziej mnie cieszy. To naprawdę utalentowany młody chłopak, i z Dannym Guthrie tam, aby go mentorować i prowadzić, i przekazać swoje doświadczenie, Naprawdę widzę dla niego świetlaną przyszłość. Myślę, że w czasach Keatesa to nie było właściwe. Dając mu akcję w zeszłym sezonie sposobem, w jaki graliśmy, byłoby niesprawiedliwe w przypadku 17-latka (a tyle miał wtedy lat). Myślę też, że w zeszłym sezonie byłoby dla niego za wcześnie. W tym sezonie wykazał wiele obietnic, jest bardzo uzdolniony technicznie, i też utknie. Nie mogę się doczekać spotkania z nim w przyszłym sezonie, i czuję, że będzie miał więcej.

35-letni Mat Sadler i 32-letni Stuart Sinclair widzą, że ich dotychczasowe umowy wygasają tego lata. Czy myślisz, że klub zadowoli się odpuszczeniem ich na młodsze alternatywy?

RH:To pytanie zbiło mnie z tropu, jeśli chodzi o szczerość, ponieważ nie wiem. Osobiście zatrzymałbym je obie. Sadler był przez większość czasu całkiem dobry, a Sinclair mógłby być przyzwoitym graczem, który mógłby cofać się i rotować między pomocnikami, których obecnie mamy na tej pozycji (Guthrie, Kinsella, Bates, i sam Sinclair).

RD:W ogóle nie jestem tego pewien. Clarke lubi zachować równowagę w swoim składzie, przez cały czas mówił, że lubi mieć w zespole kilku liderów, i przez to zakładam, że ma na myśli starszych graczy, którzy są bardziej doświadczeni. Mat Sadler nie wyglądał na 35-latka. Odkąd był tu ostatnio, przeniósł się do gry w centrum, i wyglądał dla nas na solidnego gracza. Wystąpił jako lewy obrońca, i trzymał się dobrze, co jest obiecującym znakiem. Myślę, że ma w sobie jeszcze jeden sezon, zwłaszcza ze względu na sposób, w jaki został wykorzystany. Odpoczywał we wszystkich meczach Leasing.com, co jest mądre. Grał przez cały okres świąteczny, która jest najbardziej ruchliwą porą roku, więc pokazuje, że może nadal grać regularnie. Miał być wypoczęty, ale musiał wystąpić przeciwko Salford z powodu kontuzji Cockerill-Molletts, i wszedł na pół etatu, próbując powstrzymać powrót Exeter w grudniu. Udowodnił swoją kondycję i myślę, że zasługuje na kolejny sezon. Wszystko, co zostało powiedziane, Sadler może postanowić nazwać to dniem, zwłaszcza jeśli wznowienie gry w piłkę nożną jest mocno odsunięte.

Stuart Sinclair zostanie, bez wątpienia, a jeśli tego nie zrobi, będę naprawdę zirytowany.. Patrząc, jak gra, zapominasz, że ma 32 lata. Przypomina mi Adama Chambersa, zajmuje dużo ziemi, i naprawdę utknął. Czasami był siłą napędową, a trzeci pomocnik z Kinsellą i Guthrie to coś, czym można się ekscytować. Strzelił też dla nas kilka bramek, a jego pracowitość nie pozostaje niezauważona przez fanów. Więc nie widzę go odchodzącego.

Elijah Adebayo strzelił w tym sezonie osiem goli w lidze, czyli dwa razy więcej niż Caolan Lavery – a jednak, można by argumentować, że to właśnie ten drugi stworzył skuteczniejszą parę uderzeń z dziewięcioma golami, najlepszym strzelcem Joshem Gordonem. Jak myślisz, dlaczego tak jest?

RH:Właściwie nie zdawałem sobie z tego sprawy, dopóki mi nie powiedziałeś. To szaleństwo. Ostatnie 2 lub 3 tygodnie rozgrywanego sezonu, Adebayo zaczął grać jak piłkarz, który wiedział, co robi i wydawał się mieć całkiem dobre relacje z Joshem Gordonem. Myślę, że Lavery mógłby być sklasyfikowany jako bardziej ugruntowany profesjonalista, który umiałby grać z różnymi graczami, podczas gdy Adebayo jest całkiem świeży. Wśród nich trzech mamy całkiem przyzwoitą siłę uderzeniową w przyszłym sezonie, jeśli zatrzymamy ich wszystkich.

RD:Napisałem artykuł o zdobytych bramkach, zanim skończył się futbol, i nie mogłem uwierzyć, jak mało Lavery strzelił gola w lidze. Adebayo wyglądał na dobrego napastnika dopiero w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Zajęło mu trochę czasu, aby się uspokoić, i naprawdę być skutecznym, ale ostatnio zaczął wyglądać jak kompletny pakiet. Myślę, że partnerstwo Lavery/Gordon było najlepsze, sprawdzone partnerstwo do tej pory w tym sezonie. Jednak po kilku kolejnych grach tak jak on, Adebayo się w to włamie.

Josh Gordon udzielił jakiś czas temu wywiadu, w którym powiedział, że jego gra jest podobna do gry Lavery'ego, i oboje wiedzieli, gdzie się nawzajem będą, lub wiedzieć, co zamierzali zrobić. Patrząc jak grają, obaj są szybkimi graczami, kto będzie bronił się z frontu. Oboje strzelają też dużo goli dla kłusowników, i mają podobny ruch.

Myślę więc, że ich współpraca jest tak skuteczna, to dlatego, że myślą tak samo. Lavery ma 4 asysty i bramki w lidze, ale we wszystkich rozgrywkach ma 10 bramek i 7 asyst. Nie jestem pewien, dlaczego jego liczba bramek jest tak niska w lidze, ale z pewnością postrzegam go jako kluczowego gracza w przyszłości.

Akademia Walsalla wyprodukowała wiele talentów pod kierunkiem Smitha. Czy to ważne, aby klub wrócił do pozytywnego rozwoju młodzieży? Jakieś dzieci, którymi jesteś szczególnie podekscytowany?

RH:Prawdopodobnie jest to obszar, w którym upadam, ponieważ nie widzę zbyt wiele zespołu młodzieżowego. To mówi, Wydaje się, że dwie najbardziej ekscytujące perspektywy, jakie mamy w tej chwili, to Joe Willis i Sam Perry, którzy oboje grali od czasu do czasu w pierwszym zespole w tym sezonie.

RD:Mamy kilku dobrych zawodników, których fani Saddlerów nie mogą się doczekać w przyszłości. Po pierwsze, akademia wydaje się być z powrotem na nogi. Miguel Llera jest kierownikiem akademii od zeszłego lata, a drużyna grała dobrze w meczach, które mają. Miło było wrócić do bycia klubem, który produkuje własnych zawodników, ponieważ naprawdę mieliśmy lukę, w której produkty młodzieżowe w ciągu ostatnich 2-3 lat nie były wystarczająco dobre, aby grać. Jesteśmy podekscytowani kilkoma perspektywami. Oczywiście Alfie Bates jest tym, którego wszyscy widzieliśmy w tym sezonie, on jest naprawdę graczem, który moim zdaniem będzie grał na znacznie wyższym poziomie.

Jest też kilku młodych ludzi, którzy włamią się raczej prędzej niż później. Sam Perry zadebiutował przeciwko Portsmouth w Leasing.com Trophy i rozegrał oślepiający mecz. Więc jest tym, którego chcemy widzieć więcej. Jednak doznał pukania, co oznaczało, że nie pojawił się ponownie, jednak jest uważany za bardzo wysoko.

Jest też Joe Willis, który kilka razy siedział na ławce. Willis też jest pomocnikiem, ale pojawił się tylko raz. Wreszcie jest Luke Pearce.

Luke to 15-letni napastnik, który trenował z pierwszą drużyną. Jest bardzo ceniony w klubie, a Darrell powiedział nam, że będzie w drużynie meczu przeciwko Stevenage. Ale mecz został odwołany z powodu podmokłego boiska. Może nie mieć zbyt wiele ze względu na swój wiek, ale Clarke nie jest typem menedżera, który zawiera gracza tylko dla pewnego doświadczenia. Wyraźnie widział coś, co jego zdaniem Pearce może zaoferować zespołowi. Clarke powiedział, że dobrze grał w rezerwach, i jest naturalnym finisherem, który dobrze przyswaja informacje. Więc mam nadzieję, że ma przed sobą wielką przyszłość.

Jak ogólnie oceniasz 2019-20 dla Walsall? Technicznie rzecz biorąc, jest to twoje najniższe ukończenie w tym tysiącleciu, ale wyobrażam sobie, że wydaje się, że widać pewne oznaki postępu…

RH:Zdecydowanie. Trochę bzdura, że ​​to nasze najniższe zakończenie tysiąclecia, ale czasami trzeba uderzyć w najniższy punkt, aby zacząć wracać do góry i myślę, że w końcu w tym sezonie odłożyliśmy ostatnie kilka sezonów do łóżka i wydaje się, że jesteśmy w stanie zacząć ostrożnie patrzeć w górę. To był dla nas sezon na dwie połowy, część 2019 była przerażająca, a nawet martwiliśmy się o kolejną degradację w punktach, ale dotychczasowa część roku 2020 dawała nam pewien optymizm i nadzieję na przyszłość.

RD:Tak, dzięki za tę statystykę, to naprawdę mnie pocieszyło. Tak naprawdę nie wydaje się, że jest to nasze najniższe wykończenie. Nie jest tak źle, jak w zeszłym sezonie, gdzie klub jako całość znajdował się na stoku zjazdowym. Mamy fantastycznego prezesa w Leigh Pomlett, jest idealną mieszanką fana i biznesmena, który jest idealny do tego, czego potrzebujemy.

Mamy również sprawdzonego menedżera w Darrell Clarke. Od początku gra była bardzo chwiejna, ale nasza ostatnia forma pokazała, że ​​jesteśmy na dobrej drodze, i daje nadzieję na przyszłość. Poza boiskiem, mamy wiele ulepszeń stadionowych, a zarząd stara się również powoli wprowadzać pomysły na poprawę dni meczowych. Więc wydaje się, że jest to niewielkie odrodzenie.

Dni Bonsera już się skończyły, i nadeszła era Pomletta!



[Walsall Przegląd sezonu 2019-20 z Robem Harveyem i Robertem Dearnem: https://pl.sportsfitness.win/lekkoatletyka/piłka-nożna/1018038414.html ]